Chusty i nosidelka :)

[dziunka24.]

a dlaczego ma nie starczyć na długo? starszych dzieci się nie nosi w elastycznej?

Moja LennyLamb jest do 9 kg. Mozna nosic w niej wieksze dzieci, ale jest to dyskomfort dla noszacego. Jutro bede motac mojego 11-kg brata na moich plecach, zobaczymy jak pojdzie ;-) (moja mama szykuje sie na zakup tkanej )

 

[aga4444]

a ja kochane sprzedaję LULU i kupuję sobie nosidełko:-):-):-):-) do żadnych chust mnie już nikt nie przekona

 

[kilolek]

Moja LennyLamb jest do 9 kg. Mozna nosic w niej wieksze dzieci, ale jest to dyskomfort dla noszacego. Jutro bede motac mojego 11-kg brata na moich plecach, zobaczymy jak pojdzie ;-) (moja mama szykuje sie na zakup tkanej )

ja czytałam, ze elastyczne są tylko do przodu.
Też mam tkaną. Ostatnio dziewczyny na chustoforum mi powiedzialy że na pocżatek lepiej jest kupić chustę używaną tkaną, bo jest już złamana i latwiej się mota, a moja jest sztywna jak diabli dlatego nie mogę sobie z nia dac rady. A jaką mama chce kupić?

 

[dziunka24.]

ja czytałam, ze elastyczne są tylko do przodu.
Też mam tkaną. Ostatnio dziewczyny na chustoforum mi powiedzialy że na pocżatek lepiej jest kupić chustę używaną tkaną, bo jest już złamana i latwiej się mota, a moja jest sztywna jak diabli dlatego nie mogę sobie z nia dac rady. A jaką mama chce kupić?

Ona jeszcze nie wie wlasciwie duzo na ten temat, ja bede jej szukac. Moja elastyczna jest do wiazania na: kolyske, kieszonke (dwa sposoby), plecak - na plecach i wiazanie na boku.
Z tym ze plecak i na boku sa od 12 tyg jak dziecko zacznie trzymac sztywno glowke.
Co do tkanej to wczoraj na planete mowili, zeby wyprac kilka razy a nawet i wiecej - takie zmiekczanie. Wtedy dopiero tkana nadaje sie do uzycia.

 

[dziunka24.]

a ja kochane sprzedaję LULU i kupuję sobie nosidełko:-):-):-):-) do żadnych chust mnie już nikt nie przekona

Ortopedzi odradzaja nosidelko ze wzgledu na bioderka. Moj po badaniu usg dawal rowniez zalecenia m.in wlasnie to. No i ze chodzik tak samo.

 

[_Roszpunka_]

ja mam nosidełko ale nie korzystam bo mała to w nim taka powyginana jest... może jak będxie starsza troszkę...​

 

[dziunka24.]

ja mam nosidełko ale nie korzystam bo mała to w nim taka powyginana jest... może jak będxie starsza troszkę...​

No i wlasnie o te powyginania chodzi, bo to nienaturalne. A juz wogole jak nosi sie dziecko przodem - to niezgodne z anatomia malenstwa, zdjecie oddaje wszystko:

• nie ma możliwości ułożenia dziecka w pozycji żabki z zaokrąglonymi pleckami
• nogi dziecka zwisają bez wystarczającego podparcia
• całe obciążenie koncentruje się na kroczu dziecka
• w przypadku mniejszych dzieci głowa nie jest odpowiednio zabezpieczona
• taka pozycja może również powodować nadmierna stymulację dziecka i jego nadpobudliwość

 

[kilolek]

Dziunka ja swoją prrałam kilka razy i malttretowałam jak tylko się da. Jest postęp ale nie wielki może za jakieś 2 lata się nada ;-)
A jak się nosi Leny Lamb???

 

[_Roszpunka_]

No i wlasnie o te powyginania chodzi, bo to nienaturalne. A juz wogole jak nosi sie dziecko przodem - to niezgodne z anatomia malenstwa, zdjecie oddaje wszystko:

• nie ma możliwości ułożenia dziecka w pozycji żabki z zaokrąglonymi pleckami
• nogi dziecka zwisają bez wystarczającego podparcia
• całe obciążenie koncentruje się na kroczu dziecka
• w przypadku mniejszych dzieci głowa nie jest odpowiednio zabezpieczona
• taka pozycja może również powodować nadmierna stymulację dziecka i jego nadpobudliwość

ehe.. właśnie mojej małej głowa (choć od początku ma sztywną) kiwała się na prawo i lewo... a jaki problem ją wydostać z tego..
na szczęśce próbowałam gdy D był w doimu bo sama bym jej nie wyjęła.. musiałam go wołać żeby mi pomógł...
będę używała tego jak mała będzie miała może ze 3 miesiące

 

[kilolek]

jak już nosidło to najlepiej ergonomiczne. Bardzo zdrowe. Tylko dzieciaczek musi być starszy