reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża a kawa?

Pijesz kawę w ciaży?

  • Często pijam kawę

    Głosów: 20 34,5%
  • Rzadko pijam kawę

    Głosów: 18 31,0%
  • Raczej nie pijam jednak zdarzyło się

    Głosów: 11 19,0%
  • Nie pijam w ogólę

    Głosów: 9 15,5%

  • Wszystkich głosujących
    58

Misslena

Najszczęśliwsz mama;*
Dołączył(a)
24 Listopad 2009
Postów
596
Miasto
Chocianów
Zapewne nie raz któraś z Was miała po prostu gorszy dzień, nie wyspała się albo coś innego i wtedy przychodzi na myśl jedno słowo - KAWA!
Jednak jak to jest? Jest niezdrowa w ciąży, lekarz nawet mi to podkreślał, ale ja nigdy nie byłam kawoszką i za kawą nie przepadałam ale wiadomo, coraz słabiej się wysypiam, więc czasami nieco mnie korci żeby walnąć sobie mała czarną... jednak, wiadomo, lekarz powiedział to jest święte.
A jak wy się do tego stosujecie? Pijecie sobie kawę od czasu czy nie?

Ps. Ja dzisiaj walnęłabym wielki kubek bo jestem tak niewyspana że zaraz będę musiała podkleić powieki na taśmę klejącą:-(
 
reklama
Dziwi mnie trochę ten strach przed kawą w ciąży...
Ja z kolei jestem wielkim smakoszem kawy i nie wyobrażam sobie bez niej dnia. Piję codziennie ale słabą rozpuszczalną z baaaaardzo dużą ilością mleka, które jak wiadomo neutralizuje kofeinę. Pytałam o to wszystkich ginekologów i położne, z jakimi miałam styczność, nie tylko w Polsce i żaden nie widział przeciwwskazań co do jednej, a nawet dwóch słabych kaw z mlekiem dziennie. Nie zauważyłam też żeby ta moja marna kawka wpływała jakoś negatywnie na córcię:)
Nie panikujmy:rofl2:
Dodam jeszcze tylko, że moja mama we wszystkich trzech ciążach piła kawkę ze smakiem i wszyscy jesteśmy okazami zdrowia, no chyba, że właśnie przez to odziedziczyliśmy miłość do małej czarnej ;D;D
 
Ostatnia edycja:
Popieram, mozna pic kawe, tylko poprostu słabsza i rzadziej. Malenstwu nic nie bedzie jeżeli wypijesz kawe w ciagu dnia.Wiec zamiast przyklejac powieki lec do kuchni robic kawe :) Smacznejkawki zycze :)
 
ja będąc w ciąży też miałam niezły zapał na kawkę i mój lekarz powtarzał ,ze ciąża to nie choroba!!!można wszystko tylko z umiarem!!!
 
Zrób sobie kawkę, nie żałuj sobie :)) Oczywiście nie przesadzaj, dolej sporo mleczka. Jeżeli mimo tego co piszą dziewczyny dalej się boisz, to wyslij męża do sklepu po bezkofeinową i po problemie.
Smacznego :)))
 
Po prostu taki straszak ze mnie:-D Bezkofeinową mam w szafce (mieszkam z mamą która ma nadciśnienie więc wszystko jest pod ręką:-p), jednak wiadomo to nie jest to samo.
Zrobię sobie, mała rozpuszczalną z masą mleka:-)
 
Po prostu taki straszak ze mnie:-D Bezkofeinową mam w szafce (mieszkam z mamą która ma nadciśnienie więc wszystko jest pod ręką:-p), jednak wiadomo to nie jest to samo.
Zrobię sobie, mała rozpuszczalną z masą mleka:-)
Brawo i smacznego :D
Co do bezkofeinowej, to właśnie ją odradzali mi lekarze- jest w niej więcej chemii niż w tej zwykłej z kofeiną. Jeśli już to inka ale dla mnie mija się to z celem, to tak jakby pić mleko 0% - totalnie bez smaku;)
 
Ostatnia edycja:
Ja piję od samego początku kawę czarną dziennie.
Przy pierwszej ciąży odrzuciło mnie całkowicie a w tej chwili samkuje bardzo.
Kawa w rozsądnej ilości do dwóch filiżanek dziennie o ile nie pijesz mocnych herbat nie jest szkodliwa.
Dodam, że jeszcze przed ciążą cierpiałam i leczyłam się na nadciśnienie i też nie miałam przeciwskazań do wypicia jednej kawusi dziennie.
Teraz jestem pod ścisłą kontrolą gin. i lekarki rodzinnej ze względu właśnie na ciśnienie ale kawę pozwolili mi pić. Oczywiście piję ją słabą i tylko jedną.
 
Ja kawoszka nie jestem ale od do czasu, ulubiony gatunek rozpuszczalnej z mleczkiem mniam. I własnie czeka taka na mnie plus ciasteczko bo tez padam na pyszczek.Należy ograniczyć picie kawy owszem, ale nie tylko kawy ale i herbaty i innych rzeczowników zawierających kofeine. Nie mozna przesadzać z kawą ale nie trzeba z niej rezygnować w ogóle, i mała kawa od czasu do czasu nie zaszkodzi.
Kawa w ciąży? w Prywatnym Zdrowiu. Chirurgia jednego dnia, ciąża, medycyna naturalna, doświadczenia z leczenia, sport, rekreacja, ubezpieczenia zdrowotne, zdrowe żywienie, seks
 
reklama
Ja zawsze zaczynałam dzień od mocnej czarnej kawy ... nie wyobrażałam sobie inaczej :-)
teraz piję rano jedną słabą rozpuszczalną z mlekiem i od czasu do czasu pozwalam sobie na drugą ... bezkofeinowej kawy nie znoszę ... sama chemia ... jedyne co to od czasu do czasu piję bezkofeinową w kawiarni z ekspresu ciśnieniowego, smakuje zupełnie jak prawdziwa :-)
 
Do góry