Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża a komputer

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Hej dziewczyny,
Ja jestem z majówek. Pracuję przy komputerze 8 godzin. Ja mam w pracy monitor LCD, ale mimo, że ten nie świeci, to i tak przepis siedzenia przed kompem 4 godziny dziennie mnie ponoc dotyczy. Bo właśnie jak piszecie - to chodzi nie tylko o promieniowanie , ale też o pozycję siedzącą - trzeba sobie robić przerwy, spacerowac itp.
Aha, taka uwaga: jeżeli same siedzimy przy monitorze LCD, to i tak musimy uważać, bo jeśli np w tym samym pomieszczeniu znajduje się kolega, co ma monitor zwykły tzw. z tyłkiem:) , to największe promieniowanie jest z tyłu tego monitora i zgodnie z przepisami bhp od tyłu tego komputera do nas powinno być co najmniej 80 cm odległości (o ile dobrze pamietam).
Mi nikt w pracy nie robi uwag, że mam siedzieć nonstop 8 godzin, ale sama siedzę więcej niż 4 godziny, bo co ja bym niby miała robić - wędrować 4 godziny po firmie?:)
Pozdrawiam :)
 
reklama
a z tymi monitorami to prawda - nie wazne jaki masz - przepis to przepis :) 4 godziny i juz (ciekawe czy gdzies sie ten przepis respektuje ??? )

Mi nikt w pracy nie robi uwag, że mam siedzieć nonstop 8 godzin, ale sama siedzę więcej niż 4 godziny, bo co ja bym niby miała robić - wędrować 4 godziny po firmie?   
Kliknij żeby rozwinąć...
dokladnie :) sa takie zawody ze pracy przy kompie praktycznie sie nie da zamienic na nic innego - ja czesto robie przerwy - kawka, herbatka, siusiu i jakos ten czas leci :)

 
Właśnie, ja też tak "zabijam" czas w pracy:) Siku, kanapeczki, to do sklepu po soczek i jakos leci:) Ale idealny pracodawca to powinien nas w ogole zwolnic z tych 4 godzin pracy i wyslac do domu ;)
 
dobrze by bylo :)
ale chyba jednak powienien znalezc zajecie zastepcze idopiero gdy to sie nie uda to wyslad do domu - i wszystko oczywiscie bez obnizenia pensji ;)
 
Ja się na produkcję przelecę od czasu do czasu.
A w biurze jak robię spacery, to i tak zawsze trafię gdzieś, gdzie jest komp.
 
Idzia ja tez jes nie pozwalam wyłączac tv ostatnio nawet klepnęłam ja w tyłek delikatnie, pomarudziła troche i na chwilę był spokój a potem pokazywała mi " nu nu nu" paluszkiem. jeszcze za mała zeby zrozumiała
 
ja też zawsze słyszałam o 4 godzinach, ale jakoś nigdy się tym specjalnie nie przejmowałam. Słyszałam, że "złe promieniowanie" przejmuje kryształ górski i dobrze przy monitorze taki ustawić i co jakiś czas (co tydzień) opłukać zimną wodą (moja teściowa uwielbia takie Feng-Sui (czy jak się to pisze) i różne ciekawostki mi sprzedaje.
 
cześć

Ja ostatnio ograniczyłam
siedzenie przed komputerem bo jest to bardzo nie zdrowe dla dzidz któta ma przyjsc niebawem na świat
Pozdrawiam
 
reklama
Powiem wam dziewczyny że jak bylam 1 raz w ciąży to mój profesor ze studiów od informatyki zabronil mi przychodzic na zajęcia i przepisał mi ocenę z zeszłego semestru.Powiedzial ze nie pozwoli zeby kobieta w ciąży pracowala w takim pomieszczeniu i wiem ze na mojej uczelni wiekszośc wykładowców to praktykuje poprostu wysyła przyszle mamy do domu albo do kawiarni na sok marchewkowy. ;D :laugh:
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry