evelinecka
Szczęśliwa:):)
Witam. Mam pytanie może któraś z was tak miała. Od ok 1,5 roku mam nieregularny okres(po 1ciąży) W tym ms okres powinnam mieć ok 17. Nie ma i nie ma a piersi nie wiadomo dlaczego bolały.. Zrobilam 20,11 test- rano 2 kreski... Nie bylam zadowolona uwazalam ze to za wczesnie... Przez kilka pierwszych dni mialam duzo stresu az tu wczoraj 25,11, Dostałam okresu normalne krwawienie.. i nie mam pojęcia czy test się pomylil czy poronilam? Do lakarza mam isc po zakonczeniu ,,tego''okresu.. ale bardzo sie niepokoje nie wiem czy zrobic jeszcze jeden..? W ogole nie wiem co mam myślec? czy to może być błąd?? Czy ktoraś z Was tak miała?