reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża a okres.

evelinecka

Szczęśliwa:):)
Dołączył(a)
3 Listopad 2010
Postów
181
Miasto
Warszawa
Witam. Mam pytanie może któraś z was tak miała. Od ok 1,5 roku mam nieregularny okres(po 1ciąży) W tym ms okres powinnam mieć ok 17. Nie ma i nie ma a piersi nie wiadomo dlaczego bolały.. Zrobilam 20,11 test- rano 2 kreski... Nie bylam zadowolona uwazalam ze to za wczesnie... Przez kilka pierwszych dni mialam duzo stresu az tu wczoraj 25,11, Dostałam okresu normalne krwawienie.. i nie mam pojęcia czy test się pomylil czy poronilam? Do lakarza mam isc po zakonczeniu ,,tego''okresu.. ale bardzo sie niepokoje nie wiem czy zrobic jeszcze jeden..? W ogole nie wiem co mam myślec? czy to może być błąd?? Czy ktoraś z Was tak miała?
 
reklama
Zrobilabym jeszcze jeden test. Mozliwosci jest kilka - mogl byc wadliwy test, mogla byc tzw. ciaza biochemiczna (kiedy dochodzi do zaplodnienia, ale zarodek sie nie zagniezdza w macicy), a mozesz byc w ciazy i miec krwawienie, co tez sie zdarza.
 
Jesli to byla ciaza biochemiczna to test wyjdzie pozytywnie bo hormon w moczu jeszcze bedzie (mi wyszedl pozytywnie kilka dni po zakonczeniu @) wiec najlepiej idz do lekarza niech usg zrobi i z krwi bete. wtedy bedziesz miala pewnosc.

Ja w pierwszej ciazy krwawilam co miesiac az do 20 tygodnia , a do 10 tygodnia testy wychodzily mi negatywnie (wiem nieprawdopodobne) ale w 7 mialam usg i bylo maluszka widac i te krwawienia w zadnym stopniu mu nie zaszkodzily. Niestety odszedl od nas w 30tc
 
Też bym zrobiła kolejny test, bo nie raz słyszałam, że można mieć "okres" w ciąży. Jak pójdziesz do lekarza to wszystko będzie jasne. A do tego czasu staraj się nie martwić
 
Witam! Mam pytanko...otóż mój cykl zawsze jest regularny 27-28 dni. Ostatni okres miałam 1.11 i teraz powinnam dostać 27,28.11 ale nie dostałam. Wczoraj zrobiłam test i druga kreska była ledwo widoczna po luższym czasie praktycznie była niewidoczna więc dziś powtórzyłam i to samo, ale też dziś dostałam okres. Teraz nie wiem czy jest szansa żebym była w ciąży czy raczej nie?Wiem że krwawienia zdarzają się w terminie miesiączki ale jak narazie intensywność okresu jest raczej normalna. Co o tym myślicie? Czy mampowtórzyć test jak skończy się okres tak dla pewności? Z góry dziękuje za pomoc!
 
Witam! Mam pytanko...otóż mój cykl zawsze jest regularny 27-28 dni. Ostatni okres miałam 1.11 i teraz powinnam dostać 27,28.11 ale nie dostałam. Wczoraj zrobiłam test i druga kreska była ledwo widoczna po luższym czasie praktycznie była niewidoczna więc dziś powtórzyłam i to samo, ale też dziś dostałam okres. Teraz nie wiem czy jest szansa żebym była w ciąży czy raczej nie?Wiem że krwawienia zdarzają się w terminie miesiączki ale jak narazie intensywność okresu jest raczej normalna. Co o tym myślicie? Czy mampowtórzyć test jak skończy się okres tak dla pewności? Z góry dziękuje za pomoc!
najlepiej idz do lekarza. ja tak mialam z testami ze byl cien poczym znikal a okres spoznial sie 3-4 dni a potem okazalo sie ze to ciaza biochemiczna. najlepiej idz do lekarza ale watpie zebyc byla w ciazy
 
Dokladnie. To wyglada na ciaze biochemiczna, ale dla pewnosci powtorzylabym test po ustaniu krwawienia - jest troche wczesnie na lekarza. Dobrodziejstwo testow pozwala wykryc ciaze w sytuacjach, kiedy nasze mamy zauwazaly tylko ze @ im sie spoznila.
 
Ale niby okres mi się spóźnił pare dni, czytałam o przypadkach dziewczyn mających krwawienia podobne do okresu w ciąży...nie wiem co myśleć...ale jak skończy się krwawienie to zrobie jeszcze raz test.dziękuje wam za pomoc.
 
reklama
Hej. Byłam u lekarza i jak mu opowiedziałam co się ze mna działo (mój pierwszy post) powiedzial mi ze czesto sie zdarzają poronienia ale zaraz zobaczymy... zbadal mnie i stwierdzil ze jestem w ciazy (mimo ogromnych krwawien) zrobil mi USG przez brzuch( i powiedzial ze bardzo zle widac) on nic nie widzi ale moze sie mylic i nieldugo mam przyjsc na USG znowu.. przy czym dodal ze moze byc to ciaza pozamaciczna i wtedy do szpitala... jestem w kompletniej kropce.. nie wiem co mam myslec a do badania jeszcze 4dni... wiecznosc... zrobilam dzisiaj znowu test tym razem jedna kreska.. Moze faktycznie poronilam a macica jest powiększona bo po poronieniu nie doszla do swojego rozmiaru.. czy takie cos sie zdarza? kiedy macica wraca do hm.. normalnosci??
 
Do góry