Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Mam wyniki : crp 15,56 ale z kolei jeśli chodzi o mocz No to nieliczne bakterie i nieliczne pasma śluzu czyli nie są zle. Może to jednak nie pęcherz a crp jest od alergii (mam alergie na pyłki i astmę a teraz okres pylenia wiec hmm).No to dobrze,to przynajmniej wykluczysz to zapalenie (jeśli to nie to
Hmm no tak. No to ona napewno będzie wiedziała. Też mam astmę współczuję
Daj znać co lekarka na to crp
Lekarka powiedziała ze jest nieznacznie podwyższone i mam zrobić posiew moczu ( przezornie zrobiłam już wczoraj tylko czekam na wyniki), podczas wizyty ewentualnie posiew z szyjki i kontrola u stomatologa. Podejrzewam ze tu może chodzić o alergie jednak a niekoniecznie coś innego. Przed wizyta 10.0( mam jeszcze raz zrobić crp.
Ahhh nawet nie mów... Na IP często są średnio mili lekarze.Nie pytałam bo była tak nieprzyjemna lekarka ze daj spokoj. No czuje takie klocie s okolicach pęcherza i jakby w pochwie, jak czytam w becie to razem z bólami podbrzusza faktycznie wszystko wskazuje na zapalenie pęcherza
Ja w tej ciąży nie robiłam tego testu. Ponoć wyniki są bardzo nie precyzyjne w ciąży bliźniaczej. Przy pojedynczej wykonywałam to badanie i już wtedy lekarze w szpitalu mi mówili,że to są badania na podstawie statystyk, więc nawet w ciąży pojedynczej nie do końca dają jasny pogląd. Więc się nimi za bardzo nie stresujDziewczyny,
Jakie miałyście wyniki po badaniu pappa? Ja właśnie czekam do przyszłego piątku na wynik. Po usg miałam takie jak w załączniku i lekarz prowadzący powiedział ze są bardzo dobre. Słyszałam ze pappa w ciąży bliźniaczej nie do końca jest wiarygodna i trochę się obawiam wyniku
A ni właśnie, No usg wyszło super i teraz nie wiem czy jak to pappa wyjdzie zle to czy wtedy robić to drogie nifty czy nie robićAhhh nawet nie mów... Na IP często są średnio mili lekarze.
Ja w tej ciąży nie robiłam tego testu. Ponoć wyniki są bardzo nie precyzyjne w ciąży bliźniaczej. Przy pojedynczej wykonywałam to badanie i już wtedy lekarze w szpitalu mi mówili,że to są badania na podstawie statystyk, więc nawet w ciąży pojedynczej nie do końca dają jasny pogląd. Więc się nimi za bardzo nie stresuj
Myślę ,że to już konsultuj z lekarzem. Jednak nie ma co się martwić na zapas. Będzie dobrze. Mówię, te pappa są bardzo mało wiarygodne. Nawet ostatnio na placu zabaw spotkałam kobietę ,która jak była w ciąży odebrała bardzo złe wyniki pappa( duże ryzyko wystąpienia wady) . Wykonali jej badanie inwazyjne ( czyli wkłucie ) i wszystko wyszło ok. Dziecko zdrowe , szaleje razem z moją córcia na placu zabawA ni właśnie, No usg wyszło super i teraz nie wiem czy jak to pappa wyjdzie zle to czy wtedy robić to drogie nifty czy nie robić
Testy Nifty generalnie też przy bliźniakach są mało miarodajne ,ale jednak dokładniejsze. Nie bazują na statystykachPoczekam na wyniki i wyślę lekarce. Zobaczymy.Myślę ,że to już konsultuj z lekarzem. Jednak nie ma co się martwić na zapas. Będzie dobrze. Mówię, te pappa są bardzo mało wiarygodne. Nawet ostatnio na placu zabaw spotkałam kobietę ,która jak była w ciąży odebrała bardzo złe wyniki pappa( duże ryzyko wystąpienia wady) . Wykonali jej badanie inwazyjne ( czyli wkłucie ) i wszystko wyszło ok. Dziecko zdrowe , szaleje razem z moją córcia na placu zabaw
Czy któraś z was ma problemy z infekcjami intymnymi? Tylko skończę brać nystatynę znowu wraca. Ostatnio lekarz przepisał mi pimafucin (natamycyna)dopochwowo no i to samo... Po skończonej kuracji ,parę dni i koszmar od nowa. ;( Już jestem tym lekko zmęczona no i średnio chciałabym się tak faszerować lekami;(
