Ciąża bliźniacza

[Oczekujaca123]

Organizacyjnie, kiedy byłabym sama w domu myślę, że byłoby ciężko, tak samo na dworze.. my ciągle gdzieś jesteśmy, jak nie lekarz to rehabilitacja, to jakieś zakupy, to spacer, to jednak babcia, to druga.. Więc jakoś nie miałam cisnienia od początku. Poza tym należy do tych kobiet co uważają że mleko mamy jest najlepsze (dlatego próbowałam kPi i robiłam co mogłam przez dłuższy czas), ale nie uważam że KP jest piękne... I jakoś nie bardzo mi się podoba sam akt KP (u mnie, bo u innych mi nie przeszkadza)

A dlaczego nie wyobrażasz sobie karmić piersią?

 

[dwaserduszka]

Poród w korku w Warszawie. Bliźniakom pomogła pielęgniarka i urzędniczka

Mieszkanka Warszawy zaczęła rodzić w aucie, w centrum Warszawy. Pomocy udzieliła jej stojąca w korku pielęgniarka i urzędniczka.

kobieta.onet.pl

właśnie czytam artykuł na onecie o kobiecie która urodziła bliźniaczki w samochodzie w korku w Warszawie :/
Na ostatniej wizycie lekarka też mi powiedziała ,, gdyby coś się działo to proszę przyjechać" tyle że do szpitala na ul.Starynkiewicza mam zależnie od korków 50min-1,5h jazdy. Gdyby coś się działo to nie będę ryzykować tylko jadę do najbliższego szpitala gdzie mam 5 min jazdy. Wczoraj zaczęłam 32 tydzień a szpital ma 2stopień i przyjmuje porody po skończeniu 32 tygodnia ,(jak by coś to może mnie nie wyrzucą ) wam też dziewczyny polecam poszukać awaryjnych szpitali blisko domu.

 

[Rosolka]

U mnie jest tylko jeden szpital, który "w razie czego" decyduje o przewiezieniu do szpitala o wyzszej referencyjnosci oddalonego o 50km.

 

[Zadro]

Ja obecnie do starynkiewicza mam jakieś 60-70km, w przeciągu miesiąca przeprowadzam się i do Warszawy wychodzi mi 100km więc jakby co odpada będę bliżej Lublina, tam jest szpital z III st.ref. i mam nadzieje ze uda sie urodzić tam w razie co

 

[Rosolka]

Jestem dobrej myśli, lekarz powiedział, że nie ma zadnych przeciwwskazań zeby cc przeprowadzić w moim rodzinnym mieście, więc się nie martwię o to. Życzę wszystkim takiego nastawienia

 

[mama płci męskiej]

Poród w korku w Warszawie. Bliźniakom pomogła pielęgniarka i urzędniczka

Mieszkanka Warszawy zaczęła rodzić w aucie, w centrum Warszawy. Pomocy udzieliła jej stojąca w korku pielęgniarka i urzędniczka.

kobieta.onet.pl

właśnie czytam artykuł na onecie o kobiecie która urodziła bliźniaczki w samochodzie w korku w Warszawie :/
Na ostatniej wizycie lekarka też mi powiedziała ,, gdyby coś się działo to proszę przyjechać" tyle że do szpitala na ul.Starynkiewicza mam zależnie od korków 50min-1,5h jazdy. Gdyby coś się działo to nie będę ryzykować tylko jadę do najbliższego szpitala gdzie mam 5 min jazdy. Wczoraj zaczęłam 32 tydzień a szpital ma 2stopień i przyjmuje porody po skończeniu 32 tygodnia ,(jak by coś to może mnie nie wyrzucą ) wam też dziewczyny polecam poszukać awaryjnych szpitali blisko domu.

A ja urodziłam w domu

 

[Heda]

Cześć. Dziękuję za odpowiedź... jestem w 9 tyg ciąży.. 1k1o choc wierzę jeszcze ze może ujawni się druga Owodnia... jezdze do kliniki gameta w Gdyni wiec mam nadzieje ze lekarz bedzie dobry. Może ktoś jest z pomorskiego i może polecić jakiegoś dobrego lekarza do prowadzenia CIAZY? A w którym tyg ciazy jesteś ? Jak narazie wszystko dobrze się układa?

Ja mogę polecić Adamskiego, Gdańska. Super lekarz z super podejściem.do pacjenta.

 

[AmMaWi]

Hej. Mam do sprzedania wózek tfk twinner twist Duo. Może któraś byłaby zainteresowana. Jeżeli tak odezwijcie się wyśle zdjęcia. Gratuluję wszystkim nowym i przyszłym mamom. Bliźniaki są super . Moje mają już trzy lata i pomimo tego że mnie do szału czasem doprowadzaja, to nie wyobrażam sobie życia bez nich.

 

[lolak]

A ja urodziłam w domu

Ja jak to przeczytałam to odrazu o tobie pomyslalam !!! co u was? Jak twixy?

@agnieszkaaa88 , jak u was? Jak córki? Już w domu jesteście?

 

[mama płci męskiej]

Ja jak to przeczytałam to odrazu o tobie pomyslalam !!! co u was? Jak twixy?

@agnieszkaaa88 , jak u was? Jak córki? Już w domu jesteście?

U nas źle...Łucja dostała zoltaczke i okazało się że ma jakąś chorobę wątroby