reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża- niepewność i strach

Dołączył(a)
24 Listopad 2019
Postów
12
Drogie dziewczyny,
byłam wczoraj na usg- według wyliczeń jestem w 7 tc, natomiast wielkość zarodka to zaledwie 4-5mm, ciałko żółte trochę za duże a pęcherzyk w normie. Widział też jak to określił - pulsowanie zarodka.
Kolejna wizyta w środę, o ile do tego czasu nie umrę ze strachu... :(
Podobno mam się nie martwić, ale lekarz ostrzegł mnie przed poronieniem (byłby to drugi raz).
Nie zlecił wykonania bety, nie dał żadnych leków na podtrzymanie- może już wiedzial, że jest źle? ! :(
Doradzicie coś?
 
reklama
Drogie dziewczyny,
byłam wczoraj na usg- według wyliczeń jestem w 7 tc, natomiast wielkość zarodka to zaledwie 4-5mm, ciałko żółte trochę za duże a pęcherzyk w normie. Widział też jak to określił - pulsowanie zarodka.
Kolejna wizyta w środę, o ile do tego czasu nie umrę ze strachu... :(
Podobno mam się nie martwić, ale lekarz ostrzegł mnie przed poronieniem (byłby to drugi raz).
Nie zlecił wykonania bety, nie dał żadnych leków na podtrzymanie- może już wiedzial, że jest źle? ! :(
Doradzicie coś?
Hej :) to było pierwsze usg? Te 7tc wyliczone na podstawie ostatniej @? Jeśli tak, to mize ciąża w rzeczywistości jest po prostu młodsza, i nie ma się czym martwić:)
 
Skoro było serduszko to po co on na tym etapie pieprzy o możliwym poronieniu?

Weź Ty idź do innego lekarza, który powie konkrety ,a nie gada o poroniebiu ,a Ty biedaku teraz się zastanawiasz i głowisz dlaczego.

Szkoda Twoich nerw.
Pozdrawiam i życzę aby szybko zleciały te tygodnie[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
 
To było drugie usg- pierwsze 13 listopada. Wtedy pęcherzyk i ciałko w normie a brak zarodka. Tak, liczone od ostatniej @
[/QUOTE]
Skoro w międzyczasie pojawił się zarodek i jest serduszko, to rzeczywiście bez sensu że Cię tak lekarz straszy i stresuje... Przecież widać że jest rozwój ciąży. Poszukalabym innego lekarza... Wiadomo, wszystko się może zdarzyć, ale nie można tak straszyć poronieniem, wystarczy że nasze hormony wtedy szaleją:p Spróbuj zawalczyć o spokój dla Ciebie i dzidzi, bo teraz to jest potrzebne.
 
Skoro było serduszko to po co on na tym etapie pieprzy o możliwym poronieniu?

Weź Ty idź do innego lekarza, który powie konkrety ,a nie gada o poroniebiu ,a Ty biedaku teraz się zastanawiasz i głowisz dlaczego.

Szkoda Twoich nerw.
Pozdrawiam i życzę aby szybko zleciały te tygodnie[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
Dzięki za te ciepłe słowa. Czyli "pulsowanie" to było serducho?:) Niestety nie włączył dźwięku.
 
reklama
Skoro w międzyczasie pojawił się zarodek i jest serduszko, to rzeczywiście bez sensu że Cię tak lekarz straszy i stresuje... Przecież widać że jest rozwój ciąży. Poszukalabym innego lekarza... Wiadomo, wszystko się może zdarzyć, ale nie można tak straszyć poronieniem, wystarczy że nasze hormony wtedy szaleją:p Spróbuj zawalczyć o spokój dla Ciebie i dzidzi, bo teraz to jest potrzebne.
[/QUOTE]
Te słowa dają otuchę!Dziękuję :) Zdaję sobie sprawę, że nie jest książkowo, ale może akurat zarodek przez kilka dni nabierze masy <3
 
reklama
Zaparz sobie melise /mozna max 3 dziennie/ i staraj sie nie denerwowac.
Nie kazal ci robic zadnych badan - mi tez kiedys kazano czekac, a potem okazalo sie ze moja ciaze zwalczala tarczyca.
W kolejnej ciazy pierwsze co to pobieglam zrobic z krwi tsh, ft4 i ft3 a potem do endokrynologa bo znowu bylo to samo. Tylko pamietaj ze sa inne normy dla ciezarnych.
I tak jak pisza dziewczyny poszlabym tez do innego gin.
Trzymam kciuki✊✊
 
Do góry