reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Alza owaczaeki podobno sa baardzo latwe w tresurze,ale hmm zawsze trafi sie jakis uparciuszek,ja mam buldoga francuskiego i swoje za uszkami tez ma bo jest czesto zlosliwa ;) cierpi jak wychodzimy z domu,ale w sumie zaczelo sie odkad bylam w ciazy bo przestalam pracowac i teraz strasznie boli ja jak wyjde choc na chwile,a wczesniej od malego byla po 9 godzin sama i sie przyzwyczaila.
Mysle ,ze mojej juz by zaden terapeuta nie pomogl ,ma 5lat wiec juz ma charakterek:)

Agatush my tez zawsze spedzamy razem,o ile w tym roku nie uciekne :)
 
reklama
funia26 jak Misiu mi coś chce wymusić np. stanie w wannie i odkręcanie wody to też nie powalam i płacze ale tylko z minutkę. Generalnie to jest dla mnie tak ciężki temat jak klapsy/bicie dziecka czy karmienie piersią. Każdy robi jak uważa i jak mu wygodnie itp.
 
Olasec tez uwazam ,ze kazdy niech robi po swojemu,nikomu sie nie wtracam i nie cierpie jakby mi ktos sie wtracal w zycie ,a pewnie jak przyjdzie dziecko to juz w ogole znajda sie tacy ze zlotymi radami odnosnie wychowywania,grrr
Na szczescie ja juz w rodzinie dosc mocno ukrocilam wtracanie sie:)
Na poczatku nawet tesciowi sie nie podobal kolor scian ktory wybralam,ale takim przykladami moge sypac do rana,teraz jest lepiej.
Moze troche sie przyzwyczaili z moim M jestesmy 10 lat razem i 2,5 po ślubie wiec to juz sporo czasu na nauczenie sie siebie nawzajem :)
 
Alza suki chyba takie są ;)
Moja jest taka nieznośna ze szok (seter irlandzki). Słucha się tylko i wyłącznie mojego męża.
W ogrodzie broi (kopie doły, niszczy rośliny, zjada kwiaty i Nikosia zabawki z piaskownicy).
Teraz już jej przeszlo ale do niedawna potrafiła pozrec kapcie czy nawet buty.
Ma 3 lata ale nic nie madrzeje.
Jak ktoś do Nas przychodzi to na Niego skacze.
No i jak mąż pojedzie do pracy to wyje za nim przeraźliwie. Jak na nią krzykne ze ma przestać to spojrzy na mnie .... i sobie ziewnie.....Taką ma wyjebke na swoją pańcie :D
 
Misia Monisia moja jak nabroi to tez ma na mnie wywalone,bo wie ,ze jedynie na ni nakrzycze ;) a za minute przychodzi i siw przylizuje do mnie :)
 
Hej laski
Wczoraj byłam u teściów i taty.
Tesciowa zauważyła, że schudłam (dopiero teraz ).Bystra jest heh ;)

Dziś wyjątkowo w sobotę cwiczylam bo wczoraj nie było kiedy dosłownie .

Mój tata miał taką stara choinkę więc my wzięliśmy swoją mniejszą bo mamy dwie i mu ubralismy nasza był zadowolony.

Mój synek coś kaszle daje mu syropek jak nie przejdzie to w tygodniu idziemy do pani dr niech go oslucha bo święta tuż tuż a on coś nieladny ma ten kaszel.
 
Mamcia2014 ja dziś też już po treningu, bo wczoraj nie zrobiłam to dziś zaliczyłam wygibasy :-)
Kurde tylko ja juz ćwiczę 2 miesiące prawie i nic mi ciała nie ubywa. A wręcz przeciwnie, puchnę w oczach. Nie jem słodyczy od dawna, chipsów i innych głupot tez nie. Nie wiem co mu się dzieje. Waga 56 :-( ale Widzę, że mięśnie mi się pokazują i kondycja dużo lepsza.
 
Misia jak bym czytała o swoim psie! :-) Latem mąż kładł włókninę i zasypywał kamieniami (kto nie robił, ten nie wie, jaka to ciężka i mozolna praca) a pies kilka dni później wykopał w tych kamieniach dwie wielkie dziury. Tak wielkie, że mogła się cała do nich schować. Zabawki pogryzione to standard, nawet przy nas je zżera. Kiedyś myłam podłogę i wystawiłam za drzwi wycieraczkę. Bardzo szybko wygryzła dziurę. Mąż odkurzał samochód- zjadła odkurzacz. Zostawiłam przed domem szczotkę i szufelkę- rozszarpała w drobny mak. Kiedy jeszcze mieszkaliśmy z teściami- zjadła dwa koty. Generalnie to ona ma coś z głową... Dobrze, że chociaż nas słucha, jak jesteśmy (bo jak pańci nie widzi, to hulaj dusza!). A! Dodam, że prezentację ma szałową, wszyscy nowi goście się jej boją. Pozy wybiegowe ma chyba we krwi, kroczy jak modelka (niektórzy specjalnie uczą psy takiego chodu).

Olasec może masz tylko takie wrażenie? Wysportowane, umięśnione ciało wygląda inaczej, niż nawet chude, ale sflaczałe.
Ja narazie odpuściłam, bo jestem chora. Gardło mnie boli, jakiś glut mi tam zalega. Póki co się cieszę, bo na wadze -1 :-)

Witch, właśnie sobie o Tobie przypomniałam! Mama teraz śpi, jak się obudzi, to zapytam, gdzie ma te kartki.
 
Olasec mierze obwody a ty ?bo po obwodach więcej zobaczysz niż po wadze mięśnie ważą ja zaczęłam chudnac na wadze jak przestalam jeść 3 godziny przed snem.
 
reklama
Do góry