Ciąża Po Poronieniu

[roki_1991]

Hej a no różnie, Marcysia ma kolki więc wieczory są straszne, w ciągu dnia raz lepiej raz gorzej, dziś jest lepszy dzień bo ładnie śpi, spacer też udany co zajrzę na forum i chce coś napisać to ona albo ma pobudkę, albo pampersa albo miliard innych rzeczy i później już zapominam co miałam napisać dziś byłyśmy u poloznej i mamy już równe 4kg masy jakieś magiczne sposoby na kolki oprócz tych które są dostępne w internetach? Bo chyba wszystko już robimy i najbardziej pomaga suszarka

Ale ona słodka przypomniało mi się jak moja Wiki była taka mała.... ehh, też taka chudzina była, A teraz taki pulpet

 

[Humhum]

Tez już któraś osoba mi mówi , ze lepiej się starać po pierwszej miesiączce . Kilka moich koleżanek zaszło w pierwszym cyklu po poronieniu i maja zdrowe donoszone dzieci , ale jednej np się nie udało , zaszła w pierwszym cyklu po zabiegu i w 16 tc dziecko obumarło nie chce się na nic nastawiać , bo różnie być może .szanse oceniam swoje 50/50

Ja zaszłam w ciążę przed pierwsza miesiączka po poronieniu i jak na razie - odpukac, wszystko w porządku. Aktualnie 31/32 tc. Nawet nie zdążyłam badań wszystkich zrobić a tu taka niespodzianka.
Pierwsza ciążę tak jak @monika1708 miałam stymulowana i zarodek obumarł w 8 tygodniu. Kolejna ciąża z zapłodnieniem naturalnym. Lekarza dał zielone światło od razu na wizycie po wyjściu ze szpitala.
Życzę powodzenia!

 

[Humhum]

@Paula919191 śliczna ta Twoja córeczka

 

[Charlotte21]

Hej a no różnie, Marcysia ma kolki więc wieczory są straszne, w ciągu dnia raz lepiej raz gorzej, dziś jest lepszy dzień bo ładnie śpi, spacer też udany co zajrzę na forum i chce coś napisać to ona albo ma pobudkę, albo pampersa albo miliard innych rzeczy i później już zapominam co miałam napisać dziś byłyśmy u poloznej i mamy już równe 4kg masy jakieś magiczne sposoby na kolki oprócz tych które są dostępne w internetach? Bo chyba wszystko już robimy i najbardziej pomaga suszarka

Cudaczek ❤ chyba dluga z niej dziewczyna ? Przynajmniej tak na zdjęciach wygląda.
Na kolki mie pomogę bo nie miałyśmy. Ano. Wiele czlowiek nie zaplanuje. Ja jestem na etapie pisamia pracy mgr i nirmalnie bym juz miala skonczone. A tak to z połowa do tyłu a z kazdym skokiem rozwojieym myle o oknie zycua dla Miłki

 

[Paula919191]

@Paula919191 podobno jakiej niemieckie kropelki działają cuda. Nazwy niestety nie pamiętam

Zobacz załącznik 1178999
@Paula919191

Sab simplex bierze i nie działają ale może ten lefax spróbujemy w takim razie skoro polecasz

Cudaczek ❤ chyba dluga z niej dziewczyna ? Przynajmniej tak na zdjęciach wygląda.
Na kolki mie pomogę bo nie miałyśmy. Ano. Wiele czlowiek nie zaplanuje. Ja jestem na etapie pisamia pracy mgr i nirmalnie bym juz miala skonczone. A tak to z połowa do tyłu a z kazdym skokiem rozwojieym myle o oknie zycua dla Miłki

Urodziła się 57 cm szukają czy coś do przodu poszło to nie wiem, dziś wazona to już 4kg ,
Ojjj tak z dziećmi to nawet wypicie kawy ciężko zaplanować haha

 

[Jivka]

[mention]Charlotte21 [/mention] nie narzekaj bo bluźnisz [emoji23] Jazda bez trzymanki zaczyna się jak dziecko się porusza [emoji23] U nas w pt na 10mscy pierwszy nieśmiały krok, a dzisiaj cały czas łapie równowagę i robi po kilka [emoji33] Cieszę się że już wieczór i śpi [emoji23]
Gotuję jak śpi, odkurzam jak drze się w łóżeczku [emoji85] a ogarniam mieszkanie po całym dniu dopiero jak mąż wróci z pracy. Pobijcie mnie [emoji23]

[mention]Paula919191 [/mention] śliczna Marcelinka [emoji7] Na kolki najlepszy jest czas... Nie pomogę ze specyfikami bo dziewczynki na szczęście nie miały... Ale słyszałam że sab simplex najlepszy.

 

[annkow111]

@Jivka super ze Łucja już zaczyna chodzić U nas Marcysia łapie równowagę ale kroku do przodu jeszcze nie robi Jedynie jak złapie krzesełko do karmienia albo pchacza to stawia kroki i to tak przebiera nóżkami że przejście z kuchni do salonu trwa sekundy Nas ratuje Smok Edzio i inne teledyski Wtedy mogę ugotować obiad i ogarnąć dom. Ale muszę być cicho bo jak usłyszy mnie to zaraz leci i łapie się mojej nogi i sobie stoi

 

[Takaja123]

Dziewczyny melduje, że wyniki męża są już niemalże idealne. Testosteron jest prawie 800 przy górnej granicy. Jestem przeszczesliwa może powoli wszystko wróci do normy. Jutro wizyta pewnie lekarz odstawi zastrzyki i może zaczniemy działać
Trzymajcie za nas kciuki

@Paula919191 jaka ona urocza i widać ruchliwa dziewczynka buziaczki

 

[roki_1991]

[mention]Charlotte21 [/mention] nie narzekaj bo bluźnisz [emoji23] Jazda bez trzymanki zaczyna się jak dziecko się porusza [emoji23] U nas w pt na 10mscy pierwszy nieśmiały krok, a dzisiaj cały czas łapie równowagę i robi po kilka [emoji33] Cieszę się że już wieczór i śpi [emoji23]
Gotuję jak śpi, odkurzam jak drze się w łóżeczku [emoji85] a ogarniam mieszkanie po całym dniu dopiero jak mąż wróci z pracy. Pobijcie mnie [emoji23]

[mention]Paula919191 [/mention] śliczna Marcelinka [emoji7] Na kolki najlepszy jest czas... Nie pomogę ze specyfikami bo dziewczynki na szczęście nie miały... Ale słyszałam że sab simplex najlepszy.

No u mnie było tak samo jak u Ciebie obiad nawet gotowałam jak mąż wracał bo Wiki miała etap że nie spała w dzień... więc rozumiem doskonale o czy mówisz...

@Jivka super ze Łucja już zaczyna chodzić U nas Marcysia łapie równowagę ale kroku do przodu jeszcze nie robi Jedynie jak złapie krzesełko do karmienia albo pchacza to stawia kroki i to tak przebiera nóżkami że przejście z kuchni do salonu trwa sekundy Nas ratuje Smok Edzio i inne teledyski Wtedy mogę ugotować obiad i ogarnąć dom. Ale muszę być cicho bo jak usłyszy mnie to zaraz leci i łapie się mojej nogi i sobie stoi

Smok Edzio rządzi

Dziewczyny melduje, że wyniki męża są już niemalże idealne. Testosteron jest prawie 800 przy górnej granicy. Jestem przeszczesliwa może powoli wszystko wróci do normy. Jutro wizyta pewnie lekarz odstawi zastrzyki i może zaczniemy działać
Trzymajcie za nas kciuki ❤❤❤

@Paula919191 jaka ona urocza i widać ruchliwa dziewczynka buziaczki

Kochana, bardzo ale to bardzo się cieszę i trzymam mocno kciuki za starania :*

 

[Zabulinka_86]

Mi ostatnio koleżanka opowiadała, że jej mały miał kołki i też próbowała różnych kropel, tych niemieckich też. Była w aptece i pytała farmaceutyki, żeby coś poleciła i pan z kolejki polecił Esputikon (nie mylić z espumisanem) i mówiła, że pomogło.