Ciąża Po Poronieniu

[Takaja123]

@Takaja123 no właśnie tak pewnie by było. Bo żeby podjechać masz za daleko bo ja z dolnośląskiego... A co do globulek czy maści to nie wiem bo jeszcze ani razu nie miałam potrzeby przyjmować. A ta masc która Ci proponuję przepisała mi lekarka na zaś bo coś zaczynało mnie brać jak byłam w ciąży

Dziękuję za chęć pomocy Destino już mi podpowiedziała po pracy zakupie globulki i będę się sama leczyć. Wizyta może wyjdzie dopiero w listopadzie.

 

[agaaataaaa]

Dziękuję za chęć pomocy Destino już mi podpowiedziała po pracy zakupie globulki i będę się sama leczyć. Wizyta może wyjdzie dopiero w listopadzie.

Na mnie zadne masci nie dzialaj, tylko globulki dopochowe i wlasnie wczoraj wzielam ostatnia, bo mialam troche grzybka i przepisal mi lekarz tydz temu

 

[agaaataaaa]

Ja chodzilam do prof Polaka, ale duzo znajomych poleca dr Kwiatka i .... Rutkowskiego jesli nazwiska nie przekrecilam.


I ja chodze do OVUM

No to swietnie
Nie myslalam, ze bedzie tu ktos kto chodzi do Ovum, a tu az dwie dziewczyny
Tych nazwisk nie znam, oni przyjmuja tez w Ovum?
A Ty do kogo chodzisz i jakie masz problemy?

 

[młoda1994]

Zalezy o co pytasz [emoji28]

O kurczaki, brzni strasznie

Wyglądało też strasznie. Jak zadzwonili do mnie o mało nie padlam z zawału. Wtedy nie byłam jego żona i nie chcieli mnie informować a na początku skłamali ze nie ma takiego pacjenta a wieźli go aż na Śląsk i najlepszego chirurga ściągali z urlopu. Ręka praktycznie sprawna. Ale strach mnie obleciał mimo że to "tylko" ręka myślałam że już go nie zobaczę.

 

[Humhum]

Dziewczyny pisze do Was z próśb. Macie może do polecenia jakieś globulki doochwowe na infekcje bez recepty? Coś złapałam, a lekarz ma zawalony grafik do 17.10 kaza dzwonić w przyszłym tyg będą grafiki na późniejszy czas poratujecie jakąś rada?

Ja miałam od lekarza polecony InVag. Ostatecznie okazało się, że nie miałam infekcji, ale objawy pieczenia ustały.

 

[Jivka]

Dziękuję za chęć pomocy [emoji8] Destino już mi podpowiedziała po pracy zakupie globulki i będę się sama leczyć. Wizyta może wyjdzie dopiero w listopadzie.

Zdecydowanie globulki. Maść to pomaga na lekkie swędzenie na zewnątrz. Jak czujesz w środku to zdecydowanie globulki. Mi kilka razy pomógł zwykły iladian [emoji2368] A miałam etap że od tamponów łapałam co miesiąc :/ Jak przestałam używać to problem mi zniknął.

 

[Takaja123]

Zdecydowanie globulki. Maść to pomaga na lekkie swędzenie na zewnątrz. Jak czujesz w środku to zdecydowanie globulki. Mi kilka razy pomógł zwykły iladian [emoji2368] A miałam etap że od tamponów łapałam co miesiąc :/ Jak przestałam używać to problem mi zniknął.

Dziękuję z radę. Leczyłam pęcherz od ponad tyg bo coś mnie podpiekalo i jednak to nie to. Używałam przez jakis czas zelu / jedwabiu do higieny intymnej i chyba po tym., wracam do mojego mydełka przez tą pandemie było ciężko dostępne bo ludzi zaczęli mydła używać a ja za eksperymentowanie mam za swoje

 

[Jivka]

Dziękuję z radę. Leczyłam pęcherz od ponad tyg bo coś mnie podpiekalo i jednak to nie to. Używałam przez jakis czas zelu / jedwabiu do higieny intymnej i chyba po tym., [emoji2960] wracam do mojego mydełka przez tą pandemie było ciężko dostępne bo ludzi zaczęli mydła używać [emoji28][emoji848] a ja za eksperymentowanie mam za swoje [emoji28][emoji2960]

Właśnie jak czuję takie podpiekanie to od razu clotrimazolum smaruję i problem mija [emoji16]
Czasami nie warto eksperymentować. Po zmianie płynu do intymnej też mam problem [emoji2960]

 

[Takaja123]

Właśnie jak czuję takie podpiekanie to od razu clotrimazolum smaruję i problem mija

Czasami nie warto eksperymentować. Po zmianie płynu do intymnej też mam problem

Miał nawilżać i taki super extr fajny. mam nauczkę i zapas mojego mydełka

 

[nnat.]

@nnat. Ogólnie o klinike jak oceniasz

Bardzo dobrze jakbym miala sie czepic, to moglabymnsie kilku rzeczy dopatrzeć, ale w ogolnym rozrachunku jestem zadowolona. Ponizej opowiem dokladniej co i jak.

No to swietnie
Nie myslalam, ze bedzie tu ktos kto chodzi do Ovum, a tu az dwie dziewczyny
Tych nazwisk nie znam, oni przyjmuja tez w Ovum?
A Ty do kogo chodzisz i jakie masz problemy?

Taki swiat maly
Prof. Polak tak, tamci dwaj nie.

Ja wlasnie do prof. Polaka chodzę. Trafilam do niego z przypadku, jak inna lekarka stwierdzila poronienie zatrzymane w naszej pierwszej ciazy. Szukalismy kogokolwiek kto potwierdzi sprawe, bo dostalam dwie opcje - czekac az sama macica sie oczysci, albo zdecydowac sie na lyzeczkowanie.
Maz moj wymusic probowal zeby mnie ktokolwiek przyjal i profesor przechodzac kolo rejestracji widzac jaka bylam zawyta a maz zdeterminowany powiedzil ze on nas w tym momencie przyjmie, byl chyba jeszcze przed swoimi pacjentkami.
To bylo w wielki czwartek rok temu, potwierdzil ze ciaza przestala sie rozwijac i skierowal do szpitala na farmakologiczna indukcje poronienia, zebym do swiat jeszcze mogla wyjsc ze szpitala i zeby bylo to juz za nami. I tak juz zostalam, poprowadzil moja druga ciaze, z ktorej mamy zdrowa coreczke, ktora niedlugo skonczy pol roku
Bylam w klinice jeszcze na prenatalnych u pani doktor ale nazwiska sobie chyba nie przypomne.

Wyglądało też strasznie. Jak zadzwonili do mnie o mało nie padlam z zawału. Wtedy nie byłam jego żona i nie chcieli mnie informować a na początku skłamali ze nie ma takiego pacjenta a wieźli go aż na Śląsk i najlepszego chirurga ściągali z urlopu. Ręka praktycznie sprawna. Ale strach mnie obleciał mimo że to "tylko" ręka myślałam że już go nie zobaczę.

Wspolczuje Wam przezyc