Ciąża Po Poronieniu

[Zagadka19]

@Magda_krk wydaje mi się że owu miałaś wcześniej niż ten 18. Bo od 18Dc do 25dc to jest 7 dni, nie wiem czy to możliwe żeby test wykrył.
Ale myślę że to beda bliźniaki gratuluję

Też tak mi się wydaje, może była owu okolo 13 dc. Tak czy siak, strzał w 10

 

[Ma_k]

Kochane nic Was nie ominęło, byłam dziś znowu w diagnostyce zrobić kolejny raz bete i progesteron. Raczyły mi dopiero dziś powiedziec, że niestety wynikow nie otrzymam, bo w komputerze wyświetla im sie komunikat "material do ponownego pobrania" wiec musze tam znowy isc za dwa dni. Wściekła jestem powiem Wam, nigdy takie cuda mnie nie spotkały, próbowki pogubili czy co...
@Magda_krk no pięknie, aż serduszko rośnie

O nie! Właśnie podejrzewałam, że coś namieszali, zgubili próbki bo zazwyczaj diagnostyka się tyle nie spóźnia. Tylko narazili Cię na niepotrzebne nerwy, bo czekanie na wyniki to bezsensowny stres.

 

[Słoneczko świeci]

Cykle mam zazwyczaj 31 albo 32dni, po poronieniu 34. Owulacja zawsze późno. Seksy z mężem byly 13dc i 18dc (Prima aprilis) wg premom i innych aplikacji owu miałam mieć właśnie 18dc a testy pozytywne wyszły juz 25dc (wtedy też miałam tamto usg z dwoma pecherzykami w jajniku), jutro dopiero mam dzień planowanej @. Ta beta daje mi nadzieję, dzisiaj nie mogłam spac w nocy martwiąc się o przyrost. Może coś z tego będzie. Tak bardzo chciałabym, żeby się udało.

Tez cykle mam 31-32 dni a po poronieniu cykl 34

 

[Słoneczko świeci]

@Zagadka19 co u Ciebie? Jak wyniki?
Ja już mam wynik z dzisiejszej bety 1226,4 mIU/ml. W poniedziałek miałam 462,4.

Generalnie wielkie wow

 

[Ma_k]

Też tak mi się wydaje, może była owu okolo 13 dc. Tak czy siak, strzał w 10

Jest szansa, że pęcherzyki byłoby widać 15dni po owulacji?

 

[Anasta07]

Jest szansa, że pęcherzyki byłoby widać 15dni po owulacji?

A to aż 15dni minęło od domniemanej owulacji do usg? Myślę że jest, bo dzień przed moim łyżeczkowaniem dr w szpitalu zrobił mi usg i powiedział z którego jajnika była owulacja jak zaszłam w ciążę :O Nie wiem czy to faktycznie możliwe, ale to było 1,5 mca wcześniej. Ponoć powiększony ten jajnik, tyle pamiętam.

 

[Zagadka19]

Jest szansa, że pęcherzyki byłoby widać 15dni po owulacji?

Myśle, że tak, ja wczoraj bylam 16 dni po owu i lekarz zobaczył, także bardzo prawdopodobne

 

[Ma_k]

A to aż 15dni minęło od domniemanej owulacji do usg? Myślę że jest, bo dzień przed moim łyżeczkowaniem dr w szpitalu zrobił mi usg i powiedział z którego jajnika była owulacja jak zaszłam w ciążę :O Nie wiem czy to faktycznie możliwe, ale to było 1,5 mca wcześniej. Ponoć powiększony ten jajnik, tyle pamiętam.

Mój błąd 12dpo to by się zgadzało. A zresztą tak naprawdę nie wiem kiedy była owulacja bo nie miałam monitoringu, a przez cały miesiąc testy wychodziły negatywne. Lekarka mówiła, że te testy są mało warte.

 

[Zagadka19]

O nie! Właśnie podejrzewałam, że coś namieszali, zgubili próbki bo zazwyczaj diagnostyka się tyle nie spóźnia. Tylko narazili Cię na niepotrzebne nerwy, bo czekanie na wyniki to bezsensowny stres.

Chyba tylko u mnie ta diagnostyka tak działa... Zazwyczaj widzę, że u Was wynik bety jest tego samego dnia, mi dziś powiedzieli że jutro będzie. W piątek znowu muszę iść na bete, ale jakoś muszą sie sprężyć i dać mi wynik w ten sam dzień, bo nie bede czekala w niepewności do poniedziałku przez nich musze być kłuta 4 razy zamiast dwa.

 

[Ma_k]

Chyba tylko u mnie ta diagnostyka tak działa... Zazwyczaj widzę, że u Was wynik bety jest tego samego dnia, mi dziś powiedzieli że jutro będzie. W piątek znowu muszę iść na bete, ale jakoś muszą sie sprężyć i dać mi wynik w ten sam dzień, bo nie bede czekala w niepewności do poniedziałku przez nich musze być kłuta 4 razy zamiast dwa.

Dzisiaj dopłaciłam dwa razy tyle, żeby wynik był na cito. Tak nie znoszę czekać na wyniki, że dałam mężowi kod i miał sprawdzać. Badanie zrobiłam o 9 a o 13.30 był już wynik. Współczuję Ci, że tak Cię trzymali w niepewności