Ciąża Po Poronieniu

[kłaczek]

Noż qrwa ma je..., w pi.. pier...! Nie będę nawet udawac że nie klnę bo ja z tych co jak nerwy poniosa to jak bosman stary jadę. As, ja nie wiem, nie znam sie na tym... Wiem o co biega, nie wiem jakie sa opcje działania i co da sie uratowac. Cholera, to nie tak miało byc!!
Dziewczyny, odwagi. Jesteście dzielne i takie bądźcie nadal. Przecież nie może byc ciągle pod wiatr! kto to, qrwa tak urządził??

O siłę proszę by znowu powstawac
o wiarę proszę by przenosic góry
o miłośc proszę by miłośc móc dawac
i o nadzieję gdy padam raz któryś

 

[karollcia33]

As strasznie mi przykro
to nie da sie opisac slowami.niech mi tylko ktos powie ze Bóg istniej...
Go do cholery nie ma
dlaczego te wszystkie zle rzeczy sie dzieja???
ja pier.....

 

[ola**]

As dlaczego? wszystkie jesteśmy z Tobą!!!
ratina z na pewno przedłuży Ci zwolnienie.dokumenty wszytskie zabierz.a co od badań to zależy np kiedy ciąża się zakończyła.jeśli masz dobrą gin to na pewno Ci powie co warto zrobić.poczytaj tez wątek badania po poronieniu.zazwyczaj robi się hormony,hormony tarczycy,chlamydie,toxoplazmoze itp jeśli są wskazania.ja robilam tez przeciwciała antykardiolipinowe

 

[kaira24]

As- przytulam mocno
Karolciu81- próbowałam za każdym razem wychodzili chłopcy a teraz jak myślałam ze będzie chłopczyk jest dziewczyna

 

[Pati.b]

as pisała ze ostatnia@ miała 4 wrzesnia wiec jest dopiero w skonczonym 6tygodniu wiec cos mi tu nie pasuje.... bo przeciez pecherzyka moze nie widac jeszcze w macicy... karolcia jak mozesz to napisze jej zeby jeszcze poczekała z tydzien, nie jestem lekarzem ale jakos nie wierze ze takie cos sie dzieje i ze lekarze tak szybko moga to stwierdzic.... ja dalej trzymam kciuki

 

[karolcia81]

as pisała ze ostatnia@ miała 4 wrzesnia wiec jest dopiero w skonczonym 6tygodniu wiec cos mi tu nie pasuje.... bo przeciez pecherzyka moze nie widac jeszcze w macicy... karolcia jak mozesz to napisze jej zeby jeszcze poczekała z tydzien, nie jestem lekarzem ale jakos nie wierze ze takie cos sie dzieje i ze lekarze tak szybko moga to stwierdzic.... ja dalej trzymam kciuki

czekają jeszcze na ostateczny wynik beta hcg....jak będzie poniżej iluś tam to znaczy, że da się chymicznie wywołać zniszczenie zarodka, ale zakaz zaciążania przez rok....jak beta będzie powyżej...ilus jednostek to musi byc laparo lub operacja...
As mówi, że ma bardzo dobrą opieke, jest w jakiejś super prywatnej klinice i na pewno krzywdy jej nie zrobią, ale....
oni sie boja, że może dostać krwotoku i będa musieli...same wiecie...

ale w 6 tygodniu...to juz musiało by "cos" być widać....a skoro nic nie ma....sama nie wiem...nie chce jej dodatkowo denerwowac...na pewno da znac jaka decyzja i co dalej - to zaraz Wam napisze!
chyba, że beta może powie, że to bardzo młoda ciąża....i jeszcze może się cosik pokazać...ale na tym sprzęcie, który tam mają...to chyba widzą co jest?

 

[aniolki]

kurcze a mialam nadzieje ze As sie ulozy.....ale ja w sumie tez mysle tak jak Pati.....no niewiem...u Ewci tez tak bylo.....
mimo wszystko As przytulam najmocniej jak sie da...i jesli to napewno ciaza pozamaciczna to oby lekami dalo rade.....ehhhhhh zycie...........

 

[anka"]

As- mocno trzymam kciuki żeby to była pomyłka jakś okrpona!

 

[jankesowa]

Kurcze a ja jestem zdania zeby nie chodzic za wnet do gina , nie wiem jakas taka mam teorie kolo 8 tyg nie predzej , bo zas cuda wychodza zbyt czesto. a za AS trzymam kciuki ze jednak okaze sie maly-wielki cud.

zjola jak beta pisz ??

 

[karolcia81]

Rozmawiałam z As...ma bete około 600...dziś zaczynają podawanie chemi....podobno zarodek się umiejscowił bardzo blisko jajnika, czy nawet go już dotyka...i boja się czy im sie go uda uratować....
As mówiła, że oni wiedzą co robią...choc jej mówiłam o naszych wątpliwościach....
Mówiła, że możecie pisać na gg. podaje Wam jej nr. 4850439