reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Poród rodzinny,szkoła rodzenia,szpitale-obawy i wątpliwości,za i przeciw

Przyznam się wam, że ja aż tak daleko myślami nie sięgam... Chyba za bardzo boję się rozczarowania, szczególnie, że jeszcze nie wiem czy ciąża jest zdrowa, prawidłowa... Podziwiam wasz entuzjazm :-)
 
reklama
ja mam gleboka nadzieje ze skoro oboje nie palimy i nie pijemy , i nie bierzemy zadnych uzywek , no i nie mamy zadnych problemow zdrowotnych , pierwsze dziecko bylo zdrowe to chyba drugie tez bedzie (jak juz pisaalam mam nadzieje) byc zdrowe....
 
Hope na pewno każda z nas ma dystans i czeka z niecierpliwością na pierwszą wizytę i usg ale trzeba myśleć pozytywnie:))) Masz malucha o dzień młodszego od mojego
 
Jestem dobrej myśli ale patrzę realnie. 10 lat różnicy to jak być pierworódką ;-) Szczególnie, że teraz jest inaczej niż wówczas. W pierwszej ciąży nie ćmił mnie brzuch ani krzyż i jedyne objawy jakie miałam przez 2 miesiące to brak @ i ślinotok plus apetyt, nie było też szybko widać brzuszka. Dwa wiek swoje robi, trzy przez lata odstępu mogłam nabrać w organizm masę śmieci, nabawić się problemów o których jeszcze nie wiem... No i ta ciąża jest w pełni świadoma, radości ale i zagrożeń. W pierwszej byłam zielona i brałam wszystko takie jakie jest :-)

Jeszcze boję się cieszyć otwarcie i szczerze a sięgać myślą dalej niż do końca tego roku... bardzo chcę ale jeszcze się boję :-)

Poziomki zauważyłam :-) To co, robimy drużynę piłkarską? Chłopaki mają być? ;-) :-)
 
Hope robimy!!

Ja też w 2 ciązy czułam się jak pierworódka;))) I każda następna miała inne objawy a wiek raczej pomaga niż szkodzi bo jakoś świadomiej i zupełnie inaczej do sprawy podchodzi
 
Skoro to wątek o obawach, to ja mam taką: ile ich tam jest??!??
bo sama nie dam rady z dwójką, a na pomoc kogokolwiek, poza M, nie mam co liczyć, bo rodzinna w innym mieście, no poza teściami, ale to starsze, schorowane osoby i pewnie niedługo same będą potrzebowały pomocy... i schodzenie z 3 piętra z "2" - dla mnie niewykonalne...







 
No ja mam bardzo duże prawdopodobieństwo, że będą twinsy dwujajowe, bo moja babcia (od ojca) miała siostrę bliźniaczkę, a druga babcia miała rodzeństwo - bliźnięta (ale jak to w dawnych czasach - bliźnięta zmarły).
A jako, że pisałam licencjat z ciąży wielopłodowej, to wiem, że co 2 pokolenie w linii żeńskiej jest duuuuże prawdopodobieństwo dwujajowych, bo jeśli chodzi o jednojajowe i syjamskie, to nie ma reguł, także każdej z nas może sie zdarzyć taka niespodzianka ;) /oby nie syjamskie/
 
reklama
Evee- tak jak napisały Dziewczyny, jeżeli nie ma żadnych przeciwwskazań do przytulanek, to śmiało możecie:tak:
My mamy abstynencję:zawstydzona/y: ale czego się nie robi dla Dzidzi:tak:


Dziewczyny ktoś mi kiedyś mówił, że lepiej jest jak Dzidza długa, bo lżej przechodzi przez kanał rodny:tak: bo wtedy waga rozchodzi się na cale ciałko, a tak jakby było małe i grubiutkie, to jest gorzej:sorry2:


Mi także się marzyły bliźniaki, ale teraz było by lepiej gdyby się nie trafiły nigdy:-(
bo przy mojej wadzie macicy (którą potwierdzono w poniedziałek) kto wie czy udało by się donosić ciążę:-(
także proszę Boga, aby z Kropeczką tym razem się udało...


A myśląc o porodzie, to ja wcale nie myślę:-p
a to dlatego, gdyż będę miała cc;-)
 
Do góry