Ciąża pozamaciczna

[Bibi89]

U mnie zle, bo zadne poronienie sie nie zaczelo ide dzis na bete zoabczyc czy dalej rosnie, ale pewnie rosnie powoli bo piersi mnie dalej troche bola ogolnie jestem przerazona, spytam dzis czy moge sie przepisac do lekarza na 18 na dzis, bo widze ze termin sie zwolnil, ale watpie zeby sie udalo, bo jestem na jutro na 11 i wtedy lekarz mialby jutro luke pewnie... takze raczej jutro o 11 wizyta. Generalnie jestem zalamana i juz zmeczona ta sytuacja, dodatkowo bardzo sie boje, ze ta ciaza jest w bliznie. Oczywiscie jesli to zwykla wewnatrzmaciczna, zle rozwijajaca sie ciaza to tez sytuacja dobra nie jest, bo juz jedno poronienie mialam, czyli to nie przypadek, i boje sie ze jestem pomyłką genetyczną. Ogolnie caly czas nie moge sobie wybaczyc tej ciazy, bo czas na to jest fatalny - wyprowadzka, urodziny synka, duzo zamieszania z tym, okropnie sie boje

Wiesz, do ciąży potrzebne są dwie osoby wiec bardzo mi przykro że nie masz wsparcia w swoim mężu i że o wszystko obwiniasz siebie... zrób betę I daj znać jak wyniki. Boli Cie coś?

 

[MalaIstotka]

Wiesz, do ciąży potrzebne są dwie osoby wiec bardzo mi przykro że nie masz wsparcia w swoim mężu i że o wszystko obwiniasz siebie... zrób betę I daj znać jak wyniki. Boli Cie coś?

Nic mnie na razie nie boli, niestety maz juz sie wkurzyl ze na dzisiaj sie przepisalam do lekarza i ze chyba ja chce isc do szpitala zeby sie wumigac od przeprowadzki :/ ciagle mi.marudzi, ze on teraz wiecej musi robic i ze jest zmeczony. Naprawde strasznie zaluje tej ciazy i strasznie sie boje, chyba sie juz nigdy nie zdexyduje :/

 

[Bibi89]

Nic mnie na razie nie boli, niestety maz juz sie wkurzyl ze na dzisiaj sie przepisalam do lekarza i ze chyba ja chce isc do szpitala zeby sie wumigac od przeprowadzki :/ ciagle mi.marudzi, ze on teraz wiecej musi robic i ze jest zmeczony. Naprawde strasznie zaluje tej ciazy i strasznie sie boje, chyba sie juz nigdy nie zdexyduje :/

Z takim człowiekiem napewno nie zdecydowałabym się na dzieci ....

 

[matkaniewariatka]

aż przykro to czytać, naprawdę.

 

[seremida]

Z takim człowiekiem napewno nie zdecydowałabym się na dzieci ....

Ja bym nawet nie chciala zyc z takim czlowiekiem. A jakby autorce dolegalo cos zupelnie innego, np zapalenie wyrostka to tez kazalby jej najpierw zajac sie przeprowadzka... No sory, ale partner to musi byc ktos, komu na tobie i twoim zdrowiu zalezy. A nie ktos, kto ma wszystko gdzies.

 

[Bibi89]

Ja bym nawet nie chciala zyc z takim czlowiekiem. A jakby autorce dolegalo cos zupelnie innego, np zapalenie wyrostka to tez kazalby jej najpierw zajac sie przeprowadzka... No sory, ale partner to musi byc ktos, komu na tobie i twoim zdrowiu zalezy. A nie ktos, kto ma wszystko gdzies.

Zwłaszcza że dziecko nie poczęło się samo. Ja rozumiem że facet może nie wiedzieć co czujemy i co się dzieje z naszym ciałem itp w takich sytuacjach. Mój parter był w szoku i jak już wszystko z CP się skończyło to sam się przyznał że zupełnie sie nie spodziewał że to tak może wyglądać. Dla niego pozytywny test = dziecko za 9 miesięcy a tu szok. Ale był ze mną na każdym badaniu i na każdej wizycie w szpitalu. Wystarczy odrobina empatii
Autorko nie obwiniaj się o nic, Twoje życie i zdrowie jest teraz najważniejsze!

 

[olka11135]

Ja tu tak tylko zostawię:

Centrum Praw Kobiet

Fundacja Centrum Praw Kobiet to organizacja, której misją jest działanie na rzecz równego statusu kobiet i mężczyzn w życiu publicznym oraz w rodzinie.

cpk.org.pl

 

[MalaIstotka]

Dziewczyny, wiem jak jest ale narazie chcialabym ogarnac ta moja niefortunna ciaze. Wynik beta z dzis 53, tak jakby zaczela spadac, mam nadzieje, ze nie zacznie znow rosnac... ale krwawienia dalej nie mam. Nie wiem czy znow nie podskoczy, boje sie... ide na 18:30 do lekarza

 

[witch84]

Wygląda na biochemiczną. Pewnie będziesz musiała powtórzyć betę i czekać na krwawienie.
Z dwojga złego - lepiej tak niż cp. Trzymaj się!

 

[MalaIstotka]

Ogolnie niewiele sie dowiedzialam, ale musze zrobic bete jeszcze w poniedzialek i czwartek i dawac znac lekarzowi. On w usg na razie nie widzi nic niepokojacego. Mowi ze moze wystawic skierowanie do poradni genetycznej i zebym przyszla do niego jeszcze za tydzien. Cos wspominal ze mozliwe ze sie zarodek zle zaimplantowal. Wg niego bedzie poronienie, ale nie jest w stanie w tym momencie wykluczyc na 100% pozamacicznej, moze powiedziec tylko ze jak na razie w zadnym miejscu nie widac pecherzyka..