reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża w czasie umowy na zastępstwo

Vivienne

Marysiowa Mama :) Moderatorka
Dołączył(a)
26 Maj 2012
Postów
11 791
Miasto
Radom/Poznań
Witam,
od marca pracuję w ramach umowy o pracę na zastępstwo - "na czas nieobecności pani X". Pani X pod koniec maja br. urodziła dziecko. Mój termin porodu wypada na 1.12.2012.
Nie wiadomo dokładnie, kiedy pani X zamierza wrócić (kierownictwo będzie się dowiadywać, będę aktualizować te dane).

Rozpatrzmy więc dwie drogi:

1) pani X wykorzystuje tylko macierzyński i wraca przed moim porodem

2) pani X wykorzystuje macierzyński i wychowawczy i wraca po kilku latach

ad. 1.
Jaka sytuacja byłaby dla mnie najlepszym rozwiązaniem w przypadku pierwszym? Czy mogę iść na wcześniejsze zwolnienie, żeby utrzymać świadczenia, mieć prawo do urlopu macierzyńskiego?

ad. 2.
Jeśli pani X skorzysta z urlopu wychowawczego, ja pójdę na zwolnienie/macierzyński a potrzeba będzie zatrudnić nową osobę, czy ta osoba przyjdzie na zastępstwo za panią X czy za mnie? Czy w ogóle przysługiwać mi będzie urlop macierzyński i być może wychowawczy, pokrywający się częściowo z urlopem pani X?

Jak tylko dowiem się konkretnych planów tej pani, zaktualizuję swoją wypowiedź, która pewnie wtedy będzie klarowniejsza.
Zaznaczam, że jest to moja pierwsza praca i nie znam się jeszcze na przepisach i prawach, które mi przysługują.

Proszę o radę, co w takich przypadkach byłoby dla mnie najkorzystniejsze. Bardzo dziękuję za udzielenie odpowiedzi.
 
reklama
od marca pracuję w ramach umowy o pracę na zastępstwo - "na czas nieobecności pani X". Pani X pod koniec maja br. urodziła dziecko. Mój termin porodu wypada na 1.12.2012.
Nie wiadomo dokładnie, kiedy pani X zamierza wrócić (kierownictwo będzie się dowiadywać, będę aktualizować te dane).

Rozpatrzmy więc dwie drogi:

1) pani X wykorzystuje tylko macierzyński i wraca przed moim porodem

2) pani X wykorzystuje macierzyński i wychowawczy i wraca po kilku latach

ad. 1.
Jaka sytuacja byłaby dla mnie najlepszym rozwiązaniem w przypadku pierwszym? Czy mogę iść na wcześniejsze zwolnienie, żeby utrzymać świadczenia, mieć prawo do urlopu macierzyńskiego

ad. 2.
Jeśli pani X skorzysta z urlopu wychowawczego, ja pójdę na zwolnienie/macierzyński a potrzeba będzie zatrudnić nową osobę, czy ta osoba przyjdzie na zastępstwo za panią X czy za mnie? Czy w ogóle przysługiwać mi będzie urlop macierzyński i być może wychowawczy, pokrywający się częściowo z urlopem pani X?

Jak tylko dowiem się konkretnych planów tej pani, zaktualizuję swoją wypowiedź, która pewnie wtedy będzie klarowniejsza.
Zaznaczam, że jest to moja pierwsza praca i nie znam się jeszcze na przepisach i prawach, które mi przysługują.

Proszę o radę, co w takich przypadkach byłoby dla mnie najkorzystniejsze. Bardzo dziękuję za udzielenie odpowiedzi.

Nie prowadzę poradnictwa z serii "jak kombinować". Zwolnienie lekarskie nie służy zapewnieniu zdrowej osobie pieniedzy na życie w czasie gdy nie ma zatrudnienia, ale jest świadczeniem dla osób niezdolnych do pracy.
Czytajac niektóre posty na tym forum przestaje się dziwić pracodawcom, że niechętnie zatrudniają młode kobiety.
 
Dziękuję za opinię.

Rozumiem, że za kombinowanie uważa Pani przypadek z wcześniejszym zwolnieniem, aby utrzymać świadczenia? Nie mam pojęcia, co mi to daje, czy wtedy nie może mi się skończyć umowa, niezależnie od tego, kiedy wróci pani X, czy mam wtedy prawo do macierzyńskiego, ale zasugerowała mi to kierowniczka, więc pytam, co by wtedy było.

Obecnie myślę, że popracuję do końca września, może października, ale z ciążą to różnie bywa, więc nie wiem, kiedy będę potrzebowała iść na zwolnienie.

Czy może zatem Pani opisać z czym się dla mnie wiąże drugi przypadek? Czy będę mieć prawo do urlopu macierzyńskiego i wychowawczego?

Dziękuję za każdą odpowiedź.
 
Rozumiem, że za kombinowanie uważa Pani przypadek z wcześniejszym zwolnieniem, aby utrzymać świadczenia?
kombinowanie to branie L4 w sytuacji gdy praxcownik jest zdolny do pracy.

Nie mam pojęcia, co mi to daje, czy wtedy nie może mi się skończyć umowa, niezależnie od tego, kiedy wróci pani X, czy mam wtedy prawo do macierzyńskiego, ale zasugerowała mi to kierowniczka, więc pytam, co by wtedy było.
Do zasiłku macierzyńskiego ma Pani prawo wtedy gdy w dniu porodu będzie Pani ubezpieczona. Jesli Pani X wróci przed dniem porodu, Pani umowa wygaśnie i nie będzie Pani miała prawa do zasiłku macierzyńskiego.

Czy może zatem Pani opisać z czym się dla mnie wiąże drugi przypadek? Czy będę mieć prawo do urlopu macierzyńskiego i wychowawczego?
jest Pani takim samym pracownikiem jak inni - jesli urodzi Pani dziecko pracując to będzie Pani miała prawo do urlopu macierzyńskiegi i wychowawczego do dnia powrotu Pani X do pracy.
 
Do góry