reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciekawostki ze szkoły rodzenia...

E

Ewcia_822

Gość
Zakładam ten wątek na prośbę naszej forumowej koleżanki. Będzie można tutaj podzielić się doświadczeniami, nowymi wiadomościami, których dowiadujemy się ze szkół rodzenia :)
Serdecznie zapraszam do dzielenia się informacjami styczniówek, które uczęszczają do owych szkół :)
Przy okazji wrzucam tutaj post koleżanki, która jako pierwsza zaczęła dzielić się zdobytą wiedzą :
Ostatnie zajęcia poswięcone były kapieli i pielęgnacji noworodka. Z ciekawostek:

- po kąpieli nie nakłada sie dziecku żadnej czapeczki ( w mieszkaniu powinno byc 21-23 st. C); są 2 wyjątki: jeżeli dzidzia ma bujna czuprynkę, to należy nałożyć obcisłą bawełniana czapusię na max. 1 godzinkę; drugi wyjątek: jeżeli maluch jest wcześniakiem to może nosić czapusię non stop w domciu

- oliwki używa się przed kąpielą do masażu (nie smaruje się noworodka po kąpieli oliwką)

- twarz bobaska myje sie po kąpieli wacikami namoczonymi w ciepłej przegotowanej wodzie (nie myje się mydełkami stosowanymi do kąpieli - chyba, że używa się np. Oilatum soft)

- po każdej kąpieli należy umyc dziecku oczka od zewnątrz do wewnątrz za pomocą wacika namoczonegć w ciepłej przegotowanej wodzie

-malucha należy kąpać między posiłkami (najlepiej 1,5 godz. po ostatnim karmieniu); jeżeli maluch strasznie płacze po rozebraniu go do kapieli to należy przyłożyć go do cycusia na max. 5 minut - possie same składniki mineralne, ale sie nie naje - będzie za to spokojniejszy

- temperatura wody powinna mieć 37 stopni C, ale jeżeli maluch płacze podczas każdej kapieli to należy dolać mu kubek cieplej wody - być może potrzebuje cieplejszej kąpieli

- do pielęgnacji pępka najlepiej stosować spirytus 70%; w aptece dostępne są już gaziki nasączone tym spirytusem, ale są niepraktyczne bo są sztywne a trzeba nimi myć pępus codziennie nawet w środku (jak zrobić spirytus 70%: trzeba kupić strzykawkę 10 i iglę 12; nabrać 7cm spirytusu i 3 cm wody przegotowanej i mamy gotowy spirytus 70%)
 
reklama
Karmienie piersią:

Karmienie związane jest tylko i wyłącznie z psychiką kobiety. Jeżeli po urodzeniu dziecka kobieta będzie sobie powtarzać, że nie da rady i ma dosyć bolących np. sutków, to po kilku dniach mleko zacznie jej się samo spalać.

Przeciwciała znajdują się tylko w mleku mamy - mleko modyfikowane ich nie zawiera. Tylko 15% witamin wchłania się do organizmu dziecka karmiąc go mlekiem sztucznym. Dlatego dzieci, które są karmione sztucznie częściej mają anemię.

Mleko każdej kobiety różni się tylko zawartością tłuszczu (składy chemiczne są te same). Żadne mleko kobiece nie jest złe - bez względu czy dzidzia się najada czy nie, czy płacze po karmieniu czy nie. Jeżeli zauważymy, że dziecko po karmieniu dalej jest głodne to mama powinna jeść więcej tłustych potraw (np. więcej masełka naturalnego) - wtedy jej mleko będzie tłustsze.

Maksymalny czas karmienia powinien trwać 30 - 35 minut. Później nie ma już mleka w piersiach, a dziecko tylko się tuli i spi :-)

Jeżeli zdecydujemy się na karmienie sztuczne, to bardzo ważny jest skład tych mieszanek. Trzeba kupić dziecku mleko odpowiednie do jego wymagań (np. na kolke lub ulewania). Bardzo wazne jest aby to mleko sztuczne zawierało kwasy Omega-3,-6,-9 bo wpływają one na rozwój psychomotoryczny dziecka.

Siara to bomba witaminowa dla dziecka. Prawidłowe mleko pojawia się zwykle w 3 dobie po porodzie (przy cc są jakieś 1-2 dni opóźnienia). Dobrze jest przystawiać dziecko w ciągu 2 godzin od porodu sn. Nie ważne czy dziecko zje kropelkę siary czy 2 - ważne, że oczyści ona jego organizm i da mu witaminki.

ZASADY KARMIENIA:
I Nigdy nie przystawiaj malca, gdy mocno płacze (aż się prawie zanosi) (wtedy karmienie nic nie da, bo on płacze ze zdenerwowania a nie z głodu).
II Nigdy nie przystawiaj malca, gdy sama jesteś zdenerwowana (pod wpływem nerwów czy stresu twoje mleko nabiera gorzkawo-słony smak i dziecko nie będzie chciało jeść)
III Dziecko przystawiamy do piersi - nigdy pierś do dziecka. Dziecko aby dobrze zaczęło ssać musi chwycic całą brodawkę nie tylko końcówkę. Buzia dziecka musi być jakby wypełniona piersią :-)

Po sn można karmić już w ciągu 2 godzin od porodu.
Po cc dopiero po 8-16 godzinach - ale jak przynoszą nam dziecko po takim porodzie na pierwsze karmienie to jest ono lekko głodne, aby zechciało ssać (bo dziecku podają w tym czasie mleko krowie - ale ono jest słodsze i może się do niego przyzwyczaić).

Piersi od I karmienia można smarować własnym pokarmem (siarą). Należy ją rozetrzeć na całej brodawce - zahartuje się ją wtedy. Oprócz brania normalnych pryszniców w ciągu dnia, piersi nie trzeba dodatkowo myć przed czy po karmieniu. Można je smarować też Maltanem lub Bepanthnem grubo i na to dać gazik jałowy i na to biustonosz. Taki kompres trzymać do następnego karmienia. Jeżeli mimo wszystko brodawki są obolałe, to można zastosować takie coś:
należy zamrozić wodę żywiec zdrój niegazowaną w postaci kostek lodu i taką kostką smarować bezpośrednio przed karmieniem brodawki - one będą znieczulone (zamrozone) i nic nas nie będzie boleć przy karmieniu. :-)
 
Hej brzuchatki:)

Ja tylko na chwilke, chciałam się przywitac. Wczoraj byłam na teorii w szkole rodzenia i napiszę pożniej, co i jak. A zaraz lece na ćwiczenia. Ale Fogia - trochę się z Toba zgadzam, wzbudzają takie poczucie obowiązku karmienia piersią...

Do później:)
 
wrrrr z tą anemią u dzieci karmionych cycem to dupa dupa dupa... ja miałam morfoogię ksiązkową .. odzywiałam sie ksiazkowo .. owoce, warzywa, miesko białe, czerwone, ryby 2 razy w tyg.. i co Tomus i tak miał anemie:(
przy cc tez nie zawsze jest te opóznienie.. u mnie siara była przed porodem.. a pozniej jak juz wyszłam z domku na 3 dobe to miałam normalnie mleko... wiec dziewczyny głowa do góry po cc.. mleko moze byc tak jak przy normalnym porodzie:) oj.. niewiem jak jest w szpitalu.. ale u mnie jak lezałam na bloku operacyjnym to juz niunie połozyli mi na brzusi i pokazali gdzie cycus... póznije poszedł sie ogrzac i zwarzyc i zmierzyc.. mnie w tym czasie pozszywali.. i na sali juz był kołomnie i cycusia tez dostał odrazu... moze chodzi o cc w znieczuleniu ogólnym...
ale wiadomosci ciekawe:) fajnie sobie przypomniec:)
 
Ostatnia edycja:
Wczoraj też połozna pokazywała nam jak masować cycusie przed podaniem bobaskowi i wczoraj to ćwiczyłyśmy na SR. A dzisiaj obudziłam się z mega potokiem mleka z lewej piersi :/ To pewnie przez to pobudzanie wczorajsze :-D
PS tylko dlaczego z lewej a nie z obydwu na raz :-)
 
Hej a ja napisze czego sie dowiedziałam u siebie w szkole. W zasadzie, to większość rzeczy wiedziałam, ale z nowości...

Podobno u dziewczynek po porodzie w związku z obniżeniem się estrogenów w jej organizmie, może pojawić się drobne plamienie ( krwawienie) z dróg rodnych na pieluszce. Lekarz, powiedział nam że jest to normalna zmiana fizjologiczna po urodzeniu. Nie u każdej dziewczynki mogą pojawić się takie zmiany, ale jeśli coś takiego wystąpi, to trzeba dziecko obserwować, ale nie panikować. Nie powiedział ile mogą takie zmiany trwać, w przybliżeniu w pierwszych dniach po porodzie.

Co ciekawe powiedział, że dziecku powinno sie podawać wit. K od 8 dnia życia do końca 3 miesiąca, jeśli karmi sie wyłącznie piersią, podobno jest jej mało w organizmie matki. To samo powiedział w przypadku wit. D3, można ja podawać od pierwszych dni życia.

Powiedział, że zamiast smarować dziecku pępek rozcieńczonym spirytusem można stosować do pielęgnacji pępka - OcteniSept - płyn dezynfekujący.

To chyba tyle z ciekawostek.
 
Wczoraj też połozna pokazywała nam jak masować cycusie przed podaniem bobaskowi i wczoraj to ćwiczyłyśmy na SR. A dzisiaj obudziłam się z mega potokiem mleka z lewej piersi :/ To pewnie przez to pobudzanie wczorajsze :-D
PS tylko dlaczego z lewej a nie z obydwu na raz :-)
Kochana mi tez tylko z lewej leci;)
 
reklama
A ja już po dzisiejszej szkole rodzenia. Dzisiaj był pierwszy etap porodu.
W związku z tym - czy któraś chce urodzić może za mnie?! :-D

Pochwalę się wam, że dzisiaj na SR dostałam mega paczkę wyprawkową dla dziecka. Oprócz standardowych ulotek i gazet dostałam czapeczkę, śliniaczek, masę próbek Oilatum, Balneum, Nivea, J&J, Mustela dla maluszka do kąpieli i do pielęgnacji po kąpieli. Dla siebie dostałam zniżkę na zakupy dla ciężarówek, wkładki laktacyjne, płyn do higieny intymnej, wkładki Carefree i kilka próbek. Ogólnie jestem zadowolona:-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry