Cień kreski na teście po kilku godzinach

[domi234560]

Witam. Spóźnia mi się okres 4 dni i dwa dni temu zrobiłam strumieniowy test ciążowy i chyba go trochę zalałam... odłożyłam go i wróciłam po 3 godzinach i widziałam tam cień kreski w polu testowym. Postanowiłam ze wykonam kolejny i zrobiłam wczoraj 2 różnych firm. Czekałam 10 minut i były ewidentnie negatywne. Odłożyłam i ponownie nie wiem czemu wróciłam do nich po kilku godzinach i znowu cienie kreski na polu testowym. Są naprawdę tak blade ze trzeba się bardzo dokładnie przyjrzeć i w sumie to nie maja żadnego koloru tylko są szare. Czy jest możliwość ze mogę być w ciąży? Pół roku temu urodziłam córkę i jeszcze nie planowaliśmy kolejnego dzidziusia dlatego mnie to bardzo zmartwiło

 

[domi234560]

Dołączam zdjęcia

 

[frez.ja1987]

Test po takim czasie jest nieważny. Zrób betę z krwi. Będziesz miała pewność.

 

[Kropka29]

Jeśli po czasie wskazanym w instrukcji testy były negatywne to nie jesteś w ciąży. Nie sprawdza się testu po upłynięciu tego czasu, bo może wtedy dać fałszywy wynik.

 

[Czybedemama]

Test wygląda na negatywny, przesunięcie okresu o kilka dni jest normalne, wpływ ma wiele czynników stres, ćwiczenia, tabletki, podróże itp

 

[Fado123]

Tu nawet cienia nie widać, po tylu dniach spóźnienia byłyby wyraźne, idz na bete jeśli uważasz że coś jest na rzeczy

 

[Paolx]

Ja miałam to samo tylko test zeobilam wczoraj 8 dni przed @, i na drugi dzień wyszła kreska tak blada ze ciężko się dopatrzeć ale jednak jest powtórzę test za parę dni i zobaczymy, test owulacyjny wczoraj wyszedł mi pozytywny bardzo mocna gruba kreska chociaż owulację mialam już dawno chodziłam na monitoring owulacji, mam kłucie z lewej strony jajnika, po głowie chodzą mi juz różne myśli, tyle się na słuchałam od koleżanka że jedna miała niedrożność jajników druga coś tam, a ja znowu problemy hormonalne... Dam znać w poniedziałek czy coś wyszło czy negatyw...

 

[frez.ja1987]

Ja miałam to samo tylko test zeobilam wczoraj 8 dni przed @, i na drugi dzień wyszła kreska tak blada ze ciężko się dopatrzeć ale jednak jest powtórzę test za parę dni i zobaczymy, test owulacyjny wczoraj wyszedł mi pozytywny bardzo mocna gruba kreska chociaż owulację mialam już dawno chodziłam na monitoring owulacji, mam kłucie z lewej strony jajnika, po głowie chodzą mi juz różne myśli, tyle się na słuchałam od koleżanka że jedna miała niedrożność jajników druga coś tam, a ja znowu problemy hormonalne... Dam znać w poniedziałek czy coś wyszło czy negatyw...

Ile dpo jesteś? Testem owulacyjnym się nie sugeruj. Pozytywny, znaczy jedynie tyle, że masz wysokie lh nadal. Z ciążą nie.ms nic wspólnego. A test ciążowy po takim czasie, jest nieważny.

 

[Kropka29]

Ja miałam to samo tylko test zeobilam wczoraj 8 dni przed @, i na drugi dzień wyszła kreska tak blada ze ciężko się dopatrzeć ale jednak jest powtórzę test za parę dni i zobaczymy, test owulacyjny wczoraj wyszedł mi pozytywny bardzo mocna gruba kreska chociaż owulację mialam już dawno chodziłam na monitoring owulacji, mam kłucie z lewej strony jajnika, po głowie chodzą mi juz różne myśli, tyle się na słuchałam od koleżanka że jedna miała niedrożność jajników druga coś tam, a ja znowu problemy hormonalne... Dam znać w poniedziałek czy coś wyszło czy negatyw...

Test ciążowy po czasie wskazanym w ulotce powinien wylądować w koszu bo jest nieważny (może stać się fałszywie pozytywny, niejedna taka historia już tu była). 8 dni przed @ to jeszcze nawet do zagnieżdżenia mogło nie dojść, więc poczekaj z testowaniem do terminu @.

 

[Paolx]

Ile dpo jesteś? Testem owulacyjnym się nie sugeruj. Pozytywny, znaczy jedynie tyle, że masz wysokie lh nadal. Z ciążą nie.ms nic wspólnego. A test ciążowy po takim czasie, jest nieważny.

7 dni po owulacji, gdzie gin powiedział że owulacja wystąpiła u mnie piatek/sobota, na razie nie swiruje, zrobię test ciążowy w poniedzialek, kupiłam z Rossmanna Pink super czuły z takim różowym kocykiem i dziudziusiem zobaczymy...