Minni zazdroszczę, że otrzymałaś pomoc na czas. To jest tak naprawdę najważniejsze, żeby dostać odpowiednie wsparcie
Majka ogromne gratulacje Mamusiu!!!! Zdrówka dla Was
Oktavi w szpitalach każą psikać octaniseptem 2-3 tygodnie. A to tylko odkaża, nie osusza. Moja położna kazała robić tak: patyczek do czyszczenia uczu namoczyć w octanisepcie i cały pępek trzymając w górze za klamerkę obmyć, ze wszystkich stron dokładnie, a nie tylko psikać. Po tym posypać specjalnym proszkiem- to właściewie jest najważniejszy element- również wokół całego pępuszka. Już po 1-2 min. widać jak się obkurcza i wysusza. Tą czynność powtarzamy 4-5 razy dziennie i na następny dzień sam odpada

)))) a miało to trwaw=ć do 3 tygodni! (wygląda to makabrycznie jak tak wywija tym pępkiem, bałam się, że urwie albo, że Malucha boli, ale jest to miejsce kompletnie nieunerwione i wiadomo unosimy delikatnie za klamrę, także nic się stać nie może). Proszek jest dostępny tylko w Niemczech, nazywa się CHLORHEXIDIN PUDER.
Madzia Położna Alicja rewelacja! Dzwoni, pyta jak się czujemy, od wczoraj mieliśmy problemy z kupką, więc też jesteśmy w stałym kontakcie i po jej wskazówkach jest juz dobrze. Swoją drogą mam tak kochane dziecko, że mimo, że ponad dobę nie mógł zrobić kupki nic nie płakał, cieprpiał sobie po cichutku, robił grymasy, mruczał, ale żadnego krzyku płaczu. Jest taki spokojny, pogodny, bezproblemowy

on cierpiał, a to ja płakałam.
Jeśli chodzi o laktację trzymaj się P. Alicji. Gdybym wiedziała wcześniej.. wszystko byłoby dobrze. Moja sytuacja była troszkę inna niz Twoja. Filip jako jednak wcześniaczek nie umiał za bardzo ssać cycka. Zamiast prowadzić moją laktacje spokojnie, nawet mieszając na początku moje mleko z modyfikowanym to mi kazały rozhuśtać na maxa od razu. Co 3 godz. byłam na laktatorze, już w szpitalu miałam pokarmu tyle, że trojaczki mogłam wykarmić. W pewnym momencie laktator przestał na mnie działać, kanały się poblokowały, Mały nie potrafił dalej ssać. Zrobiły mi się strupy na brodawkach od ciągłego laktatora, który tylko ranił, nic nie ściągał, no i skończyło się guzami na całej piersi i pod pachami. A ja mam naturalnie duże piersi, bo D w porywach do E po tej masakrze laktacyjnej to ja nie wiem co miałam ??!! J-K. Pani od laktacji była u mnie 1 raz, nie było jakiegoś planu prowadzenia laktacji, ostrzeżenie czego nie robić rozbujały i puściły do domu. A tu się rozpętał koszmar. itd. Pani Alicja kilkoma bardzo prostymi radami w 2 dni doprowadziła moje piesi do normalnego stanu, odblokowała co trzeba. Gdybym spotkała się z nią kilka dni wcześniej Filip miałby moje mleko