ciężaróweczki po in vitro

[nieagatka]

Logistycznie u ciebie bajka, np. zapiszesz dziewczynki do żłobka, przez rok będą chodziły razem, potem przedszkole podobnie. Ja teraz wszystko od początku, syn w szkole na drugim końcu miasta, córka zupełnie inny kierunek.
Byłam na balecie "jezioro łabędzie".

tez tak mam, ze sa na dwoch koncach wioski i wychodza o tej samej godzinie wiec mam gonitwe. A w dni kiedy jade do biura to juz wogole, bo mam wtedy 30km… no ale za poltora roku mlodsza zacznie szkole to beda w jednej placowce

 

[nieagatka]

no ja nie wiem, czy ciąża tak szybko zleci.. u mnie dzis 11+3 i jak pomyślę że do października czekać to wieczność a potem myślę, że to tylko pół roku zostało i kolejne święta mam nadzieję będziemy już we trójkę pewnie mi sie dłuży, bo od transferu jestem na l4 i walczę dietą z cukrzycą ciążowa ale czego się nie robi...

jak zaczniesz wyprawke to juz bedzie lecialo. Teraz wydaje sie, ze masa czasu, a zaraz bedziesz polowkowe ogarniac, wozek, szkole rodzenia i ostatnia prosta

 

[Niedługo mama]

Już się spowiadam

Tydzień mamy równo 13ty . Właśnie dostałam wynik pappy i jestem w grupie niskiego ryzyka także pięknie bo ja stara dupa jestem już

robiłam też NIPT ale wyniki będą w przyszłym tyg ale już teraz czuję ulgę .
A co do samopoczucia to ..co ja tu będę dużo pisać

dopóki objawy się nie pojawiły to panikowalam a jak już przyszły to nie chce odejść i męczą okr się opnie. Dla mnie te mdłości są najgorsze ale na szczęście nie rzygam. Jeszcze to tak w 100%do mnie nie dociera

Cudownie, że Ci się udalo gratuluję

no ja nie wiem, czy ciąża tak szybko zleci.. u mnie dzis 11+3 i jak pomyślę że do października czekać to wieczność a potem myślę, że to tylko pół roku zostało i kolejne święta mam nadzieję będziemy już we trójkę pewnie mi sie dłuży, bo od transferu jestem na l4 i walczę dietą z cukrzycą ciążowa ale czego się nie robi...

A właśnie jak tam z cukrem? Byłaś u diabetologa?

 

[Mirka30]

Już się spowiadam [emoji41]
Tydzień mamy równo 13ty . Właśnie dostałam wynik pappy i jestem w grupie niskiego ryzyka także pięknie bo ja stara dupa jestem już [emoji6] robiłam też NIPT ale wyniki będą w przyszłym tyg ale już teraz czuję ulgę .
A co do samopoczucia to ..co ja tu będę dużo pisać[emoji6]dopóki objawy się nie pojawiły to panikowalam a jak już przyszły to nie chce odejść i męczą okropnie. Dla mnie te mdłości są najgorsze ale na szczęście nie rzygam. Jeszcze to tak w 100%do mnie nie dociera [emoji1745] [emoji6]

Kochana ogromnie się cieszę

 

[Dzoannna]

Hej dziewczyny powiedzcie mi proszę kiedy wam minęła niestrawności i wymioty . Ja już mam serdecznie dość ...jestem całkowicie wyłączona z życia prywatnego i uziemiona w domu..jutro zaczynam 12 tydzień. Dodatkowo poziom tarczycy spadł prawie do zera i czuję się fatalnie. Miał ktoś tak. Kiedy zaczęło wam się normować TSH, kiedy wróciliście do żywych .

Poczekaj jeszcze 2 tyg. Tez lezalam jak niezywa a apogeum bylo w 12 tc
W 14 zaczelo byc bosko i teraz tak jest.
Tsh lekko mi spadlo mam 0,5 i lekarz mozi ze ok

 

[Dzoannna]

Cudownie gratulacje ciekawe jaka płec - bedzie z badania genetycznego?

Już się spowiadam [emoji41]
Tydzień mamy równo 13ty . Właśnie dostałam wynik pappy i jestem w grupie niskiego ryzyka także pięknie bo ja stara dupa jestem już [emoji6] robiłam też NIPT ale wyniki będą w przyszłym tyg ale już teraz czuję ulgę .
A co do samopoczucia to ..co ja tu będę dużo pisać[emoji6]dopóki objawy się nie pojawiły to panikowalam a jak już przyszły to nie chce odejść i męczą okropnie. Dla mnie te mdłości są najgorsze ale na szczęście nie rzygam. Jeszcze to tak w 100%do mnie nie dociera [emoji1745] [emoji6]

Evela

 

[Dzoannna]

jak zaczniesz wyprawke to juz bedzie lecialo. Teraz wydaje sie, ze masa czasu, a zaraz bedziesz polowkowe ogarniac, wozek, szkole rodzenia i ostatnia prosta

potwierdzam, zbieranie ubranek, pranie, prasowanie, na raty oczywiscie bo kondycja mega slaba u mnie. Ugotowanie obiadu to mega wyczyn oj zleci zleci

 

[miętowa25]

jak zaczniesz wyprawke to juz bedzie lecialo. Teraz wydaje sie, ze masa czasu, a zaraz bedziesz polowkowe ogarniac, wozek, szkole rodzenia i ostatnia prosta

ale jak doczekać do wyprawki... kiedy to się robi?
No chciałbym już coś bardziej planować ale też nawet jsiejesznie czuje się w ciąży Hahah zero objawów poza brzuszkiem minimalnym od południa

 

[fredka84]

ale jak doczekać do wyprawki... kiedy to się robi?
No chciałbym już coś bardziej planować ale też nawet jsiejesznie czuje się w ciąży Hahah zero objawów poza brzuszkiem minimalnym od południa

Ja zaczęłam kupować po 2 prenatalnych. Wtedy na 100 % uwierzyłam, że jestem w ciąży i z dzieckiem jest wszystko w porządku
U mnie całą ciążę totalnie zero objawów poza rosnącym brzuchem

 

[Orchidea33]

To moze i ja do Was dolacze nie wiem czy mnie kojarzycie ale tez byłam na poprzednim forum u mnie w lutym byl 3 transfer z accofilem. Udany teraz 7t6d ciazy, w ktora nadal ciezko mi uwierzyc oprocz lekkich mdlosci nie mam nic. No moze oprócz migreny, ktora meczy mnie 2 dzien...