reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

moze ma za dluga, albo za pozno drzemke w dzien i jak chcesz ja polozyc to po prostu nie jest jeszcze senna. Dlatego tyle jej zajmuje…

To nie to. Drzemka w dzień to czasami tylko pół godziny. A wieczorem chodziła spać dopioero o 22. Teraz nawet o tej porze nie chce.
Ale oczywiście dzięki za podpowiedź.
 
reklama
To nie to. Drzemka w dzień to czasami tylko pół godziny. A wieczorem chodziła spać dopioero o 22. Teraz nawet o tej porze nie chce.
Ale oczywiście dzięki za podpowiedź.
wiesz co, istnieje cos takiego jak okna snu, one sa wazne. Wg mnie jesli 16 miesiaczniak prawie nie spi w dzien to 22h to bardzo pozno na pojscie spac. MoE byc tak, ze przegapiacie jej okienko snu i dlatego pozniej jest ciezko. Moze trzeba pokombinowac z godzinami chodzenia spac.
Ja ze swej strony moge tez podpowiedziec melatonine, ktora pomaga to uregulowac, ja stosowslam, ale nie z powodu problemow z zasypianiem tylko przez miliard pobudek. Ale na zasypianie dziala bosko.
 
O podpinam się pod temat snu bo u nas ten sam problem- zaradzcie cos- mała zasypiała mi wieczorem po odłożeniu sama wystarczyło się położyć koło niej i się przytulić:5min i dziecko spało. Od ostatniej choroby pod koniec listopada wszystko się zmieniło o samodzielnym zasypianiu nie ma mowy- jedynie wózek 🤦 jak próbowałam znowu wprowadzać jej ten trening snu co by sama zasypiała jak kiedyś to nie ma mowy bo jak tylko poczuje łóżko to siada wstaje spindra sie- nawet jak już nie ma siły to potrafi do 1/2 w nocy świrować i gadać do tapety ( w łóżeczku jest to samo) zasypia tylko w wózku próbuje pilnowac jej tych okien aktywności ale z tym u niej różnie bywa a i tak zasypia tylko przy "usypianiu" w wózku (2drzemki w ciągu dnia jedna 30min do 1h a druga od 1,5h do 2,5h) chyba że zdarzy się tak jak dziś że ma tylko jedną 2h. Co robię źle? Mała ma już 11mc jak ja wprowadzic znów w samodzielne zasypianie?-codzienny rytuał tak jak zawsze było:kąpiel butla i do spania nie pomaga 🤦
 
Ja na razie się mocno nie zamartwiam. Pewnie bliżej rezonansu będę się przejmować. A u ciebie aż tyle osób miało raka? Matko😔. Badaj się Justi bo widzisz zw to nie przelewki.
@Motylek sprawdziłam te biradsy. Teraz mam na jednym wyniku 2, a pol roku wczesniej birads 0.
Ale najlepsze że miałam kilka lat temu mammotomie na guzka z oznaczeniem birads 4a, a nawet nie wiedziałam że był taki groźny 🙆‍♀️
4a to nie jest źle. Miałam takie oznaczenie 2 razy i wszystko ok.
Jeśli masz 2 to ok. 0 masz wtedy kiedy nie wiedzą co to jest, wymaga to dalszych badań .
Nie masz źle. Jak dają rezonans bo bierz bo prywatnie koszt 1 tys.

Koniecznie napisz po rezonansie?
 
My mamy starszy problem z zasypianiem ostatnio. Smoczka nigdy nie chciała. Już nie karmię bo sama się odstawiła niedawno. I jest dramat🙄
Może macie jakieś rady? Jak uspac 16 miesięczne dziecko?🙈🙈🙈
Klade się z dzieckiem do łóżka i idziemy spać. Gasimy światło bez tego trudno. Moje dzieciaki były przyzwyczajone bo ja nigdy lampki nie zapalalam, miałam lampkę na pilota i jak była potrzeba zapalałam.
 
O podpinam się pod temat snu bo u nas ten sam problem- zaradzcie cos- mała zasypiała mi wieczorem po odłożeniu sama wystarczyło się położyć koło niej i się przytulić:5min i dziecko spało. Od ostatniej choroby pod koniec listopada wszystko się zmieniło o samodzielnym zasypianiu nie ma mowy- jedynie wózek 🤦 jak próbowałam znowu wprowadzać jej ten trening snu co by sama zasypiała jak kiedyś to nie ma mowy bo jak tylko poczuje łóżko to siada wstaje spindra sie- nawet jak już nie ma siły to potrafi do 1/2 w nocy świrować i gadać do tapety ( w łóżeczku jest to samo) zasypia tylko w wózku próbuje pilnowac jej tych okien aktywności ale z tym u niej różnie bywa a i tak zasypia tylko przy "usypianiu" w wózku (2drzemki w ciągu dnia jedna 30min do 1h a druga od 1,5h do 2,5h) chyba że zdarzy się tak jak dziś że ma tylko jedną 2h. Co robię źle? Mała ma już 11mc jak ja wprowadzic znów w samodzielne zasypianie?-codzienny rytuał tak jak zawsze było:kąpiel butla i do spania nie pomaga 🤦
U nas jak były jakieś fazy rozwojowe to zasypianie tez trwało i godzinę - podczas tej godziny potrafił skakać, turlac się, przytulać itd itp. Jak etap się skonczyl zasypianie znowu szło migiem. Teraz 10-15 min i odpływa - ale tez ok 6-7h jest z dziećmi wiec wybawiony na maksa. Z ostatniej drzemki zrezygnował równo z ukończeniem 2 roku życia
 
reklama
4a to nie jest źle. Miałam takie oznaczenie 2 razy i wszystko ok.
Jeśli masz 2 to ok. 0 masz wtedy kiedy nie wiedzą co to jest, wymaga to dalszych badań .
Nie masz źle. Jak dają rezonans bo bierz bo prywatnie koszt 1 tys.

Koniecznie napisz po rezonansie?
Co ty dajesz 😱. Tyle to kosztuje??????!!!!!
Rezonans dopiero na początku kwietnia bo muszę być w odpowiednim dniu cyklu. W marcu było miejsce ale miałabym okres i dupa blada
 
Do góry