reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co i ile jedzą Wasze dzieci???

zupka ugotowana :) podaje przepis bo nie dosc ze smakuje nam to jola dostala na smaka i potem jeszcze mlaskala ze 3 min ;)

okolo 20 dag indyka (piers)
3 male ziemniaczki
1,5 marchewki
pol pietruszki
pol malego buraczka
pol brokula
1/4 szklanki ugotowanego ryzu
natka
lyzeczka wegety
lyzeczka glukozy
lyzka masla

najpierw zagotowalam miesko potem wrzucilam buraczka pokrojonego w kostke na koniec warzywa i ugotowany ryz. doprawilam chwile pogotowalam i teraz stoi w sloiczkach i stygnie :)
oj wlasnie gadalam z mama i mnie ochrzanila ze zupke doprawilam... no nic ja mysle ze troszke trzeba - a teraz mysle moze za duzo ??? zobacze jak sie bedzie niunia czula po 1 sloiczku... najwyzej wywale albo sama zjem :p
 
reklama
A nasz jadłospis wyglada tak:
- 5.30 cyc na śpiąco
- 10.00 kleik na wodzie (skaza) + pół słoiczka owoców
- 13.30 obiadek (słoiczki różne)
- 16.00 cyc (wracam z pracy, więc ten cyc się trochę przedłuża)
- 18,00 podwieczorek (chrupki + słoiczek owoców, banan, jabłko skrobane albo pieczone itp.)
- 20.00 cyc do spania, czasami zdarza się nam cyckowac w nocy przez sen
do picia najsmaczniejszy jest soczek jabłko + winogrona czerwone

Córcia w ogóle bardzo lubi jeść i chętnie próbuje nowych rzeczy, uczyłam ją jeść łyżeczką od początku czwartego miesiąca i odrazu załapała i nowe smaki jej odpowiadały. Nie czepiła sie tylko zupki z dyni.
Muszę sie rozglądnąć za tymi bszkoptami bezglutenowymi.

Basiu80 nie boisz się dawać maleństwu wegety? tam chyba trochę sztucznizny siedzi...

pozdrawiam
ywka
 
ahhhhhhhhhhhh co niektóre dzieci jedzą pieknie,,,,,moja Jula od urodzenia to mały niejadek

a teraz ma akcje w ogole nic nie jedzenia;( zacisnie usteczka i koniec, nawet zabawianie jej nie pomaga..jak tak dalej bedzie to ide do lekarza z nia....tak jest od 3 dni

a jak daje jej cos do buzki to tak wyglada jakby miala zaraz zwymiotowac....

tak apropo to malej rosna zabki u gory.....

pozdrawiam i buziaczki w czóleczka dla slicznych juz duzych babaskow;)
 
Zaciska ząbki, odruch wymiotny skąd ja to znam ::) :-[. Jedyne co zawsze wchodzi bez zastrzeżeń to pierś, żeby dać coś innego zabawiam :(, podobno te nie metoda ale skutkuje naogół.
 
Iga mi też ostatnio strajkuje...Wcześniej jadła wszystko w każdej ilości, nawet mnie jeszcze popędzała, a teraz... obiadek idzie na dwa razy, a i tak wszystkiego nie wciąga..Jedynie deserki je chętnie. ::) No i chrupki...
 

Marco nie pogardzi jedynie slodkosciami, czyli owocki, biszkopty. Natomiast obiadki pod kazda postacia ( sloiczkowe, gotowane ) odpada. Po trzech lyzkach zaczyna sie placz, jak chce mu wepchnac cos na sile. <<nie mam juz sily. Ostatnio poszlam do lekarza i mowie ze nie chce mi jesc i boje sie ze dostanie anemie. Kazal dawac przez 4 tygodnie zelazo w kropelkach, a potem zrobi wyniki krwi. Mam nadzieje ze ten brak apetytu jest chwilowy, przez wyrzynajace sie zabki.
 
Hej,M też nic nie chce.Przez ostatnie kilka dni,to przez cały dzień zjadal tylko zupkę,wieczorem łaskawie.I niestety cycek też nie (tylkow nocy).Dzisiaj nie jadł kilka godzin nic i nie pił,a cycka tez nie chciał.Jak już nie mógł wytrzymac to na herbatkę się zgodził.I marnuję kilka zupek dziennie,słoiczkowych,gotowanych i w ogóle żeby mu tylko cos zasmakowało.I co z takim robić ??? Przecież mu siłą nie dam,bo jak ??? Ja się zamartwiam,a moi rodzice twierdzą,że ja nic nie jadłam calymi miesiącami i żebym nie marudziła.Mam nadzieję,że to tylko taki etap i mu przejdzie.Swoją drogą czytałam,że dzieci mają taki etap,kiedy odkrywają że mają coś do powiedzenia,na coś wpływ i właśnie tak to okazują.Na to wygląda,bo widzę,że tu zbiorowy "strajk".Mam tylko nadzieję,że nie dadzą się zagłodzić "dla idei" ;) i jakiś instynkt w końcu karze im jeść.
 
Dzisiaj ugotowałam kalafiorka z brokułami (mrożonki) i z masełkiem i wszamał całą miseczkę ;D :o. Po za tym chyba z 10 chrupków i miśkopta, zupke miesną, deserek z jogurtem i jabłka z bananem. Wieczorem po tych brokułach i kalafiorze dostał takiego apetytu że nie mogłam go nakarmić ;D, chyba pierwszy raz taki jedzący był aż się bałam żeby za dużo mu nie dać na raz żeby "ble" nie było, ale ok, przed spaniem jeszcze wszamał mleczka i ok żadnych rewolucji ;D, pewnie jutro sobie odbije ::).
 
Witam

znam powód malego niejadka....bylam u pediatry okazalo sie , ze mala ma czerwone gardlo i nabrzmiale dziąsełka

nie przypuszczalam ze powodem niejadka mojego jest gardlo, nie byla marudna, nie plakala, a jednak chora;( jedyny symptom to odruch wymiotny przy jakim kolwiek podawaniu jedzonka, narazie w nia nic nie wmuszam, daje jej duzo pic

pozdrawiam cieplutko
 
reklama
widze że nie tyl;ko ja mam problem z niejadkiem, a myslałam ze jestem sama ::) ja równiez mam nadzieję że mały zacznie w końcu normalnie jeść bo czasami są dni ze tylko zje dwa raz w ciągu dnia :-[
 
Do góry