Co jest w Twojej torbie do szpitala?

[Malutka466]

Zapomniałam pokazać, jak pięknie się spakowałam
1. Walizka na kółkach jednak wygrała.

2. Woreczki z Ikei rządzą. Mam 3:
- ubranie na poród: koszula, skarpety, kapcie (kupiłam w Ikei jakieś za 7 zł), stanik sportowy, majtki (takie które mogę wybrudzić i wyrzucić), szlafrok
- rzeczy do porodu: ręcznik duży (gdybym korzystała z prysznica), ręcznik mały do okładów, TENSy, pokrowiec na okulary, chusteczki higieniczne, woda termalna, gumki do włosów, wydrukowane kartki z pozycjami wertykalnymi, klapki pod prysznic,
- po porodzie: podkład, majtki jednorazowe, koszula czysta

3. W te kieszonki popakowałam rzeczy dla Kuby, których teoretycznie mieć nie muszę: pieluszki tetrowe 2 szt., flanelową 1 szt., matę do przewijania, Bepanthen, chusteczki mokre i smoczek A w tej siateczce są we woreczku sztućce, telefon z kartą z Internetem, słuchawki, czytnik Kindle.

4. W takich przezroczystych kosmetyczkach mam
- wkładki laktacyjne, maść do brodawek, nakładki na sutki
- majtki jednorazowe

5.Kosmetyczka, wiem że wielka ale co poradzę. W osobnym woreczku mam rzeczy typowo pod prysznic po porodzie, a w jeszcze jednym same próbki balsamów.

Pod tymi woreczkami mam jeszcze: koszule do karmienia, ręczniki, wzięłam dwa podkłady na łóżko, Octenisept, wodę mineralną, ręcznik do wycierania, papier toaletowy.

 

[sylwiaal]

Brawo malutka!
A ja sie zastanawialam czy walizka na kolkach nie bedzie zbyt przesadna a tez mam taka mala wiec moze rowniez sie zmieszcze

 

[Wioleta93]

Irlandki podobno potrafią wjechać z dwiema takimi walizami więc chyba jesteśmy i tak skromne w pakowaniu

Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Malutka466]

Ja stwierdziłam, że będzie najwygodniejsza:
po pierwsze dlatego, ze na kółkach. Jak będę przechodzić z sali poporodowej na oddział będzie mi wygodniej,
po drugie, jak otworzę to wszystko na widoku, a nie upchnięte,
po trzecie, jak wszystko na widoku to mąż łatwiej znajdzie wszystko, aczkolwiek pakowaliśmy się razem,
po czwarte: nie mam materiałowej torby, w którą to by weszło, a nie chciałam kupować nowej, szkoda mi kaski było

Wioleta, ja oglądałam filmik na YT dziewczyny z kanału MammyDoriska, ona w Irlandii mieszka, to jak ona się spakowała to miała tam nawet podgrzewacz do butelek...

 

[Wioleta93]

Oglądałam chyba ze dwa jej filmiki i nie wiedziałam, że ona też w Irlandii. Podgrzewacz do butelek, szczotka do butelek... Sorry ale niektórych to powiało równo. Jakby co najmniej w polu rodzić miała a nie w szpitalu. Dzisiaj czytałam, że dziewczyny po kilka litrów wody na poród biorą. Gdzie normalnie na oddziale pielęgniarki kilka razy dziennie świeżą w dzbankach donoszą, to co dopiero na porodówce.

Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Malutka466]

No ona mieszka w Irlandii, gdzieś nawet jest filmik, co trzeba pozałatwiać po porodzie na wyspie.
Z wodą to u Was inaczej, u nas każda musi mieć swoją... Ja mam w torbie jedną butelkę 1,5l, ale chyba dorzucę jeszcze jedną, mąż w swojej torbie też i do samochodu dorzucimy zgrzewkę, po porodzie mi doniesie.
W woreczku z rzeczami na poród mam butelkę z dziubkiem. Taką małą dla dzieci.

 

[Basi89]

W Dojczach tez woda stoi na każdym stoliku. I to co mi się podoba najbardziej to pani ktora śmiga codziennie i pyta o zamowienie menu na dzień jutrzejszy
Ah moja torba jest malutka, ubranka dla małej przywiezie tata jak będziemy wychodzić do domuz a w mojej torbie, kosmetyki w próbkach dla mamy, ubrania na dzień, koszula nocna x2, kapcie, klapki, bielizna... Zapakowałam tez majty poporodowe, ale wiem ze sie dostaje i wkładki laktacyjne jakby nie mieli aaaa i papiery potrzebne do szpitala. Teraz jeszcze tylko spakujemy tatę, naszykuje ubranka ktore tata ma przywieźć dla malutkiej i jestem gotowa :]

 

[Wioleta93]

W Dojczach tez woda stoi na każdym stoliku. I to co mi się podoba najbardziej to pani ktora śmiga codziennie i pyta o zamowienie menu na dzień jutrzejszy
Ah moja torba jest malutka, ubranka dla małej przywiezie tata jak będziemy wychodzić do domuz a w mojej torbie, kosmetyki w próbkach dla mamy, ubrania na dzień, koszula nocna x2, kapcie, klapki, bielizna... Zapakowałam tez majty poporodowe, ale wiem ze sie dostaje i wkładki laktacyjne jakby nie mieli[emoji14]aaaa i papiery potrzebne do szpitala. Teraz jeszcze tylko spakujemy tatę, naszykuje ubranka ktore tata ma przywieźć dla malutkiej i jestem gotowa :]

To jest najlepsze, że czujesz się jak w restauracji, menu do wyboru, co sobie Pani życzy. Na śniadanko chlebek utostowany czy nie, mleczko na ciepło czy na zimno

Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Basi89]

Mnie najbardziej cieszy to ze nikt nie mowi o diecie matki karmiącej

 

[Malutka466]

Dobijajcie kobietę rodzącą w Polsce
Znacie profil na FB: Link do: Posiłki w szpitalach i akcję:
Link do: Dałam życie, umrę z głodu