reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co juz umiem? (Osiagniecia naszych skarbow)

Krecik

Mama lipcowa'06 Listopadowe mamy'07
Dołączył(a)
5 Luty 2006
Postów
4 445
Miasto
Worms
Poniewaz nasze dzieci sie tak pieknie rozwijaja, postanowilam zalozyc nowy watek, by opisywac postepy naszych skarbow!!!
Na pewno wasze dzieci zadziwiaja was wszelkimi nowosciami, na przyklad pierwszym usmiechem, guganiem itd!!! Napiszcie tu o tym!!! Pochwalcie sie jakie macie zdolne sloneczka!!!
 
reklama
Poniewaz rozpoczelam nowy watek to moze jako pierwsza napisze o tym co potrafi juz moj Allanek!!!
Prawie od samego poczatku potrafil trzymac sztywno glowke, a teraz juz ja podnosi do klatki piersiowej!!! Ostatnio zaczal juz chwytac ze stolu klucze bo tak mu sie spodobaly!!! Coraz czesciej smieje sie w glos i jak slyszy muzyke to wydaje dzwieki podobne do spiewu!!! No i czasem potrafi nas zagadac, oczywiscie po swojemu! A kazda nowa rzecz w jego zachowaniu nas niesamowicie cieszy! Jak to jest u was???
 
Oliwierek slicznie gada,np a guuu w różnych postaciach,od radości po wkurzenie,zaciekawienie a nawet płacząc! :tak: Także śpiewa po swojemu ale jeszcze się nie chichra w glos... Potrafi obrócic sie z plecków na boczek,głowa jeszcze mu się kiwa troszkę ale ogólnie jest juz sztywniejszy,fika nóżkami i raczkami tak,że potrafi przemieścic sie z jednej strony naszego łózka na drugą! Poza tym uwielbia siedzieć"na prezesa" czyli jak np tatus leży i trzyma go w pozycji siedzącej na swoich zgiętych kolanach. Pięknie mnie wita rano usmiechem:-) i ogólnie mało płacze i jest baaardzo pogodny. Poza tym po tatusiu robi sie złosliwy i często mnie obsikuje jak go przewijam!:-D
 
Moj Mikolajek smieje sie jak szalony, zaczynajac od samego rana, otwiera swoj dziobek i smieje sie na glos i oczywiscie guga, tzn roamawia ze mna i ze wszystkim dookola. Nie przekreca sie jeszce niestety, a glowke podnosi dosyc wysoko, ale tylko jak lezy na brzuszku, no i trzyma ja sztywno, jak jest na rekach i rozglada sie dookola, ciekawskie jajo, musi wszystko widziec. No i robi straszna awanture jak jest glodny, albo chce sie bawic, zaczepi i krzyczy na calego. No i strasznie lubi muzyke, zawsze reaguje na wszystkie dzwieki:)
czy to nie cudowne, obserwowac jak te dzieciatko rosnie i rozwija sie kazdego dnia, zauwaza sie kazdy nowy gest, nawet ten najmniejszy...
 
Mój "Naleśnik" ślicznie gaworzy takie jak aguuuu..grrrrrr same słodkości i różne podobne a jakże inne Bardzo dużo się śmieje i rozmawia na swój sposób z nami a jak się rozłości to na całego ,wrzask na cały dom:-D :-D :-D Siostra mu kupiła coś podobnego do maty FISHERA tyle że nie ma tej maty do leżenia a są takie dwa słonie które podtrzymują głównego pałąka na którym wiszą maskotki -grzechotki .Oskarek uwielbia to i łapie je w rączki choćnie zawsze się mu udaje .:tak: Główkę trzyma prosto choć jeszcze troszkę mu się kiwa na boki i wtedy tak śmiesznie wygląda ,jak zegareczek tik tak tik tak hi hi hi:-D :-D :-D A na BRZUCHU nie cierpi leżeć ,dlatego daję go na chwilkę a on i tak przewraca się na swój boczek :-D ,za to jest bardzo silny w rączkach ,trzyma mnie za palce i podciągam go tak do pozycji siedzącej
 
Moja Nastusia gada, uśmiecha się od samego rana, a jak mama jej trochę podokucza to nawet śmieje się w głos, przewraca się na boczek z plecków, przez to zaczyna wędrować po łóżku, macha rączkami i nóżkami jakby chciała się unieść, chwyta rączkami wszystko co może dosięgnąć np. smoczek, pieluchę albo włosy mamy:-) (nie dość że mi wypadają, to jeszcze Niunia wyrywa:-D)

Ale jeszcze nie trzyma główki, pewnie dlatego że strasznie nie lubi leżeć na brzuszku:no: popracujemy nad tym...
 
Nadia główke trzyma sztywno już dawno.Na brzuszku tak samo.Gugać zaczęła niedawno te swoje auuuu (jak wilkołak) i grrr jak gołąbek.Leży czesto na macie i wali nieprzeciętnie w te wszystkie stwory ,szczególnie upodobała sobie na srodku wielkiego robala i robi taka fajną zawziętą mine :wściekła/y: .Potrafi chwycić grzechotke ale nie zdaje sobie sprawy że ją trzymie :-D .Z boczku na plecki też sie przewraca i często sie śmieje ale na głos jeszcze nie.
Robi sie z niej powoli "mamicycek"co mi zbytnio nie odpowiada bo woli przebywac cały czas ze mną niż np z babcią .
 
reklama
Z gugania Julinek obstaje przy "aglu" i "gru". Wczoraj zapodala mi "helou" (tak jak pisze:)). I badz tu matko madra. Ja do niej po polsku, maz po francusku a dziecko nam po angielsku odpowiada...

Glowke odchyla i trzyma prosto lub rozglada sie jak trzymamy ja na raczkach, na bruszku podnosi wysoko ale nie zawsze...czasem jest len i obslinia tylko mate.

Na babysiterze ma zawieszonego kotka z uchwytem ktory od wczoraj celowo chwyta i przyciaga do siebie...Pozatym upatrzyla sobie misia i potrafi bardzo dlugo sie mu przygladac (o dziwo misio jest najbardziej szara, bezkolorowa zabawka jaka ma)

Ej...jakie zdolne te nasze maluchy..

Acha...obslinia wszystko naokolo, slina kapie na podloge..chyba myc musze:)
 
Do góry