co nas niepokoi - wstrętne choróbska, lęk separacyjny i in.

[krupka]

No włąsnie miałam też napisać o tym preferowaniu jednej strony. nasz mały, gdy jest na rękach w zasadzie cały czas patrzy na prawo :-( Nawet jeśli ktoś/coś, co go interesuje przesuwa się w drugim kierunku, to on i tak patrzy w prawo, więc pewnie grzechotka tym bardziej nie sprawi, że popatrzy w lewo

Lepiej jest, gdy leży - wtedy patrzy tu i tu, choć też woli w prawo.

Pytałam o to wczoraj lekarkę - powiedziała, że to może być coś tam z jakimś mięśniem lub efekt płaskiej potylicy. Płaskiej główki nie miał, więc albo ten mięsień, albo ten typ tak ma

Sugerowała konsultację u neurologa lub ortopedy. Rozbieżność specjalizacji zadziwiająca

 

[barszczyk]

jeśli nie ma płaskiej główki to raczej jest ok bo u nas pan doktor stwierdził że po wytarciu włosków na główce można stwierdzić że to jeszcze żadna patologia tylko jak ty to pięknie ujęłaś "ten typ tak ma" a swoją drogą śmiesznie mu się kółeczko z tyłu główki wytarło na włoskach ;-)

 

[betka17]

bo najlatwiej jest wszystko wpakowac pod "alergie"

 

[krupka]

a poza tym pierwsze słyszę, aby smażone, czy pieczone działalo uczulająco!!

 

[Żania7]

nasze malenstwo juz bardzo mało śpi w dzień, dziś spała tylko godzinke, teraz poszła spać o 21, a wasze dzieci dużo śpią w dzień?

 

[zgred]

Ktoś już pisał na jakimś wątku o spaniu ii chciałam odpisać ale już się zgubiłam - napiszę tu - Hania zasypiała przy piersi ale ostatnio ją troszkę przestawiłam na zasypianie w łóżeczku ze smokiem - na początku nie chciała brać ale się przyzwyczaiła. Włączam jej też kołysanki-utulanki Turnau/Umer bardzo sięuspokaja przy nich. (dużo lepiej niż kiedy sama śpiewam )

Moim zdaniem takie małe dziecko powinno spać więcej - to znaczy o ile nie płacze i nie jest marudne to nic się nie dzieje pewnie, ale z Ignacym mieliśmy problem ze snem bo po prostu nie umial zasnąć, my nie wiedzieliśmy też że płacze i tego typu rzeczy mogą wynikać ze zmęczenia, nie potrafiliśmy naucyzć g ozasypiać no i problem był dość poważny - właśnie objawiało się to tym, że nie spał prawie wcale w dzień, w nocy normalnie.

Więc jeśli Maja zdradza jednak oznaki niepokoju, płacze, albo np zasypia przy cycusiu i się budzi zaraz potem i znów "chce jeść" no to pewnie jest zmęczona.

No a jeśli nie to może należy do mniejszości która po prostu mało śpi (współczucia )

Pzdr

Aga

 

[zgred]

Zapomniałam jeszcze napisać o myku z pieluszką przytuloną do noska i polika - bardzo to jej pomaga w zaśnięciu

 

[barszczyk]

no ta nasza lekara twierdzi ze smazone tez uczula ...

 

[barszczyk]

Piotruś raczej dużo jeszcze śpi (na szczęście) tak na dwie godzinki aktywności przypada od 1 do 2 godzinek snu, ale nie zawsze, dzisiaj nie spał praktycznie cały dzień - mże 1 godzine i to na raty a teraz padło biedactwo okropnie zmęczone
wiec u nas to zależy od dnia, raz nie śpi w ogóle a raz ma taki dzień że śpi cały dzień i aż się wtedy zaczynam martwić ;-)

 

[zgred]

Taa kuźwa przerabiałam to z Igim - chodziłam do lekarki, powiedziała że to może być na wszystko, kazała odstawić nabiał i w ogóle wszystko (Igi nawet nie miał wysypki tylko gazy i płakał) kurde... Żenada po prostu jakaś mania straszna z tymi alergiami. Nie mówięże się nie zdarzają, ale część z nich to na pewno alergie kontaktowe, skórne - na mydła czy nawet proszek do prania który używacie do swoich ubrań a potem przytulacie dziecko, albo jakieś inne rzecz w ogóle nie związane z tym co jecie.
A po prostu jak kobieta karmi piersią to nie dość że ma z tym dość kłopotów to jeszcze jak każdy zobaczy jakiś najmniejszy pryszczyk, albo dziecko ma gazy czy się pręży to już jest śledztwo "a co jadłaś" "a może jadłaś to" no kurde jadłam bo przecież muszę coś jeść!! Nie jem wzdymaczy, nie jem czekolady bo wiem że Hania ma/miała uczulenie na nią...


Aga