w tym jest problem ze ja mu daje syropek ze strzykawki
nie z łyżeczki 
na dodatek serków tez mu sie odechciało

je tylko galaretki "liter star" ciastak typu biszkopty
A jak widzi talerzyk z obiadem odrazu macha mi rękoma
odwraca głowe i zaczyna krzyczec




ja juz mam powoli dość
naprawde ....
Już sama nie wiem co mam robic :/ na dodatek nie mam nikogo koło siebie co mi moze pomóc
mój chłopak cały dzien pracuje , jego mama również , moja mama w polsce z cała rodzina , ani przyjaciół ani nikogo ;/
moze powinnam iść do lekarza znowu ????
Co wy o tym sadzicie ??
na dodatek serków tez mu sie odechciało


je tylko galaretki "liter star" ciastak typu biszkopty
A jak widzi talerzyk z obiadem odrazu macha mi rękoma




ja juz mam powoli dość
Już sama nie wiem co mam robic :/ na dodatek nie mam nikogo koło siebie co mi moze pomóc
moze powinnam iść do lekarza znowu ????
Co wy o tym sadzicie ??