reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co nowego w buteleczce i w miseczce...

lil kate

Mama lutowa'07 Fan(ka)
Dołączył(a)
18 Lipiec 2006
Postów
2 225
Miasto
łódź
Zaczynam nowy watek na temat rozszerzania diety. Powoli wszystkie dzieciaczki beda jadac cos owego wiec przyda sie miejsce na wymiane wrazen:tak:
 
reklama
jak na razie Makrela pije soczek jablkwy przecierowy i jabluszko ze sloiczka:tak:

awczoraj kupilam "mleko i owoce", czyli gotowe mleko modyfikowane w kartoniku z dodatkiem jablek i bananow (od 5 miesiaca) i "misiowy sad" czyli mus z jablek i bananow z dodatkiem mleka modyfikowanego. Poza tym przymierzam sie do podania kaszki bananowej na mleku modyfikowanym (Miśka mnie zachecila)
 
Wiktoria zaczęła od skrobanego jabłuszka, bardzo jej smakuje. drugi smakołyk to kaszka bananowo - brzoskwiniowa. Dowody umieściłam w galerii zdjęć.
 
No własnie fajnie że taki temat powstał, bo ja juz rozmyslam jak tu rozpocząć wprowadzanie nowych smaków. narazie jeszcze czekam aż wysypka po białku zniknie...
I jak to jest??Najpierw podaje się soczek- np jabłkowy a dopiero jabłuszko utarte czy tam ze słoiczka??
Jak Wy robicie?? I ile tego soczku??I na łyżeczce??:confused:
 
Ja dziś małej dałam sok bobovita jabłkowy z koprem włoskim i rumiankiem :tak: ale małej coś nie smakuje wypiła tylko 10ml i wypycha butlę językiem :tak: i się krzywi :-D chyba mleczko mamy lepsze ;-)
 
Wiktoria też herbatek nie chciała przez smoczek. Podejrzewam, ze z sokami będzie podobnie, dlatego jabłuszko i kaszkę podaję jej łyżeczką. I to się w jej przypadku sprawdza:-)
 
Herbatki to ona pije z butli raz po raz z kopru włoskiego i rumianku :tak: ale soczku nie chce ;-)
 
Ja co prawda jeszcze wstrzymuję się z podawaniem innego żarełka niż moje mleczko, ale codziennie podaję Oliwce od kilku dni herbatkę w niekapku aventu, dosłownie 30-50 ml, żeby nie zapomniała jak się z niego pije. Miałam do tej pory koperkową, ale dziś kupiłam jabłkową z melisą Hippa i bardzo jej smakowała. Ale wyczytałam, że jest w niej i glukoza i cukier. Czy Wasze herbatki też mają cukier :confused:
 
reklama
Kasiad Herbatka z Hippa nie zawiera cukru, dzis Zosia próbowała troszke jabłuszka chyba jej smakowało :-) a tak w ogóle to Zosia je i z butelki i z piersi i jak na razie sie nie buntuje:-D
 
Do góry