reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co raz bliżej... czyli wszystko o porodzie.

yyy w walizke ?? :)
to chyba nabralas strasznie duzo dla siebie skoro juz miejsca nie masz , a dla dzidzi nic nie bierzesz prawie ....
ja zabralam juz dla siebie i malego kupe rzeczy i w mala walizke sie zmiescilam jakos :)


...
same podkłady poporodowe zajęły mi dużo miejsca (15szt.) i do tego podkłady na łyżko, jeszcze butelkę wody wrzuciłam i ręczniki papierowe, 2 ręczniki, koszule, spryskiwacz do tantum rose, paczka pieluch, kosmetyki mało miejsca zajęły, kapcie i laczki pod prysznic, sztućce i talerzyk i cała walizka

a nie chcę żeby mi mąż coś dowoził, bo szpital jest w innym mieście więc to problem, a poza tym to on do pracy będzie chodził więc nie będzie w stanie na telefon przywieźć mi podpaski czy pieluchy:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
yyy w walizke ?? :)

u nas nie wolno mieć walizki ani torby podróżnej czy plecaka
w reklamówkę trzeba się zmieścić albo taką siatkę
żeby potem schować do szafki żeby pod łóżkiem
nie pałętały się różne rzeczy- by sprzątaczki mogły swobodnie sprzątać
i w ogóle kurz się na tym zbiera i ble ble ble :-D
 
Kobity no bez przesady!!!!!!!!!!!!

Po pierwsze wiecznie w szpitalu nie będziecie , więc no podpasek 50szt nie potrzeba
Po drugie bądźmy szczerzy zawsze mąż lub mama podjadą i "uzupełnią" zapasy.

Po co całe walizy brać????!!!!!

Ja zapakowałam:
- 2 koszule ( jedną do porodu a drugą po porodzie - ta pierwszą automatycznie oddam do domu i mama wypierze i przyniesie na kolejny dzień)
- szlafrok
- 1 ręcznik i mały taki do twarzy
- papier toaletowy
- mału ręcznik papierowy
- 1 szt podkładu na łóżko - 90x60 Seni
- 4 szt majtek siatkowych
- 2 staniki trykotowe do karmienia
- talerzyk, sztućce kubek
- butelka małej wody mineralnej
- podstawowe kosmetyki: żel pod prysznic, żel do higieny, pasta szczotka krem do twarzy - nie szalałam bo SPA przecież tam nie ma
- 10 szt podpasek
- ładowarka do telefonu
- lewatywa ENEMA

i tyle dla mnie

dla maluszka:
- 2 kaftaniki ( kolejne naszykowałam w torebeczce na łóżeczku zeby tatuś doniósł)
- 1 czapeczka trykotowa
- niedrapki i skarpetki po 1 parze
- 10 pieluszek Huggies ( potem tata doniesie nie będę z całą paką naginać na porodówkę)

...pieluchy tetrowe, rożki, kosmetyki są szpitalne u mnie. - dzieciaki po kąpieli wycierane są pieluszkami tetrowymi


i powiem że zmieściło mi się to w małej torbie podróżnej - takiej na bagaż podręczny

:-):-):-):-)
 
Nie przesadzajcie dziewczyny z tymi torbami bo się na oddziale będą z was śmiać jak ze mnie, że na wczasy przyjechałam :-) zawsze można dowieźć jak coś braknie.
Ja to w ogóle w plecaczek się zmieściłam a i tak mi się wydaje że to za dużo jak na te 6, góra 12 godzin.
 
Rudson - przypomniało mi się co opowiadała mi położna, że przychodzi do niej para do porodu, najpierw wchodzi rodząca a za nią szanowny małżonek z plackiem ze stelażem na plecach, torbą w jednej ręcę i zgrzewką mineralnej i opakowaniem pampersów w drugiej :-D :-D :-D

Spytała się grzecznie czy się do szpitala przeprowadzają czy jak ;-)
 
rudson - przypomniało mi się co opowiadała mi położna, że przychodzi do niej para do porodu, najpierw wchodzi rodząca a za nią szanowny małżonek z plackiem ze stelażem na plecach, torbą w jednej ręcę i zgrzewką mineralnej i opakowaniem pampersów w drugiej :-d :-d :-d

spytała się grzecznie czy się do szpitala przeprowadzają czy jak ;-)

:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d:-d
 
Rudson fajnie ze wypisalas wszystko to sobie skopiuje i zrobie wg tego torbe ;-) ja tez jestem za tym zeby nie brac za wielu rzeczy do szpitala. Zawsze ktos nam dowiezie.
 
Ja mam 2 male torby - w jednej rzeczy na porod, koszule (mam 2 bo pewnie sie bede pocic i przebierac), cos do picia, klapki, cienki szlafrok, koszulke do przebrania dla meza i jakies slodycze plus guma do zucia. Kosmetyczka jest na razie w tej torbie, ale potem ja przeloze do drugiej, klapiki i szlafrok tez zostana a reszte sie w torbe spakuje i wyniesie do samochodu.

W drugiej mam ubranka dla dzidzi, koszule do karmienia, 2 staniki do karmienia, pieluszki, 1 tetrowa, na wszelki wypadek recznik dla dziecka (bo jest na liscie ale polozna w sumie mowila ze nie trzeba), rozek, majtki siatkowe i bawelnine, ubrania na wyjscie (na wszelki wypadek jakby te w ktorych przyjade byly wodami plodowymi "oblane").

Jesli wszystko dobrze pojdzie to wyjde ze szpitala po 6-12h po porodzie, wiec wole wszystko miec, zwlaszcza ze szpital w innym miescie i maz moze spac w szpitalu, wiez moze nawet nie bedzie wracal do domu.

A i jesli bede miala planowana cc to wezme laktator, jesli nie to zostaje w domciu.
 
reklama
Do góry