reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

cukrzyca w ciąży

reklama
no to dołączam do klubu :dry::-p
ja miałam zalecone -w pierwszej ciąży 6 posiłków i badania na czczo i 1h po każdym posiłku
trochę się pogubiłam właśnie jak to jest. Badam glukometrem 1 h po rozpoczęciu posiłku, czy 1 h po zakończeniu posiłku?
bo to może być różnica powiedzmy 15 minut..i nie wiem jak do tego podejść:baffled:
poza tym ja jak Nomi, najbardziej mi żal tych mącznych obiadów-naleśników itd. i nabiaaaaałłllluuuuu a jak na złość lodówka pełna jogurtów owocowych, maślanki, mleka...

Tak jak pisałam wcześniej, zalezne od przychodni, lekarza a czasem województwa. Brzmi to śmiesznie ,ale tak jest . ja polecałabym Ci skontaktować się z twoim lekarzem i zapytać się od kiedy mierzyć , tak by to on decydował czy wynik jest w normie czy nie , no i aby powiedział jaka norma , bo to też różnie
U mnie 90 na czczo
60 min po zakończeniu posiłku do 120 -> tutaj lekarz wyjaśnił mi , że posiłki mogą mieć rożne składniki, np ziemniaki, mięso, surówka. Jesli powiedzmy najpierw zjemy mięso a później ziemniaki a na samym końcu surówkę (nie daj Panie z marchewki tartej z cukrem i jabłkiem) i będziemy to jedli powiedzmy 15-20 minut i popijemy na samym końcu kompotem z truskawek , to wiadomo , że najbardziej słodkie i podnoszące cukier spożyjemy na końcu posiłku a nie na początku (mięso). 15 minut to w stosunku do godziny 1/4 więc to jest bardzo duża różnica. Doktorowa powiedziała mi także aby jeść posiłki powoli, nie spiesząc się , wtedy cukier uwalniany jest stopniowo i czas się rozciąga , a to lepiej niż nagła dawka.

Ja na Towim miejscu zapytałabym lekarza , to on będzie sprawdzał twoje wyniki i zapiski :tak:
 
Ostatnia edycja:
Dziękuję dziewczyny :)

ja oczywiście pogadam też o tym z diabetologiem z kliniki, ale z racji tego że już w domu mam glukometr a jutro kupię potrzebne paski i igły to chcę zacząć mierzenie od razu. A do kliniki trafię pewnie pod koniec tygodnia lub na początku przyszłego w zależności od terminów..
dlatego pytam ;)

swoją drogą...to chore, że są takie rozbieżności...:baffled:
 
Ostatnia edycja:
Żabka pewnie tak-na kopernika, przynajmniej w ciąży z Matikiem tam latałam. Teraz nie wiem, czy przychodnia nadal ma z nimi podpisana umowę, ale raczej nic się nie zmieniło.

Czyli na kopernika ci mówili że godzinę po rozpoczęciu posiłku?
masz listę-menu co kiedy jeść? jeśli tak, mogłabyś fotke, albo skan zrobić i mi przesłać?
mam różne rzeczy zachowane z pierwszej listy, a to menu mi się akurat gdzieś zapodziało..
póki co korzystam z podpowiedzi ze słodkiej mamy...
 
Mogę też coś takiego dostać?
A mi się od tego tyg.coś poprzestawiało. Jem wszystko to samo co wcześniej mając cukry w normie i piękne wyniki na czczo, a teraz wszystko podskoczyło do góry i jestem załamana... Na czczo wyniki zrobiły się 100-105, a wcześniej 82-84. I nie wiem co z tym zrobić. Tak samo po śniadaniu i kolacji, czyli posiłki z chlebem. Zawsze miałam tak max.132 i lekarka powiedziała, że tak musi zostać, ważne, że nie ma skoków. A teraz zazwyczaj 145. Kiepsko... Ale najgorsze te wyniki na czczo. Macie jakieś pomysły??
 
asinka moge ci wyslac na poczte twoja to co truskaffce:)podai maila na privka:)
nie wiem co ci poradzic na te cukry:(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Asinka - mi też się trochę ostatnio poprzestawiało ale tylko po śniadaniu mi się podniosły cukry więc zmniejszyłam pierwsze śniadanie do dwóch kanapek (z chleba dla diabetyków) i jem codziennie te 2 kanapki z chudą drobiową szynką + ogórek i herbata ... i 2h po mam coś koło 90-95 a na II śniadanie (po ok 2-3h) to sobie pozwalam na więcej, tzn zawsze wtedy jem owoce, jogurt + dużą kawę zbożową z mlekiem, czasami dorzucę jakieś zbożowe ciacho i jest ok bo wynik w okolicach 110. Spróbuj może zmniejszyć I śniadanie i zmienić chleb na wasę albo właśnie na specjalny o niskim indeksie glikemicznym.
U Ciebie powinno być łatwiej bo domyślam się że ruszasz się sporo przy małym dziecku, ja praktycznie non stop zalegam na kanapie więc te cukry też wolniej spadają :p
 
Do góry