reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ćwiczenia w ciąży

my oprócz oddychania przeponą uczyłyśmy się także oddychania "torem biegnącego pieska" ;D oddychanie tak żeby ruszała się klatka piersiowa. najpierw oddechy powolne i płytkie, a potem coraz szybsze i głębsze. jak piesek :)
 
reklama
Dokładnie tak, bo ponoć w różnych fazach porodu różnie trzeba oddychać, większość z nas umie oddychać klatką piersiową (krótkie płytkie oddechy) a ma problemy z tymi przeponowymi. Dlatego warto ćwiczyć ;)
A i tak położna w trakcie porodu będzie nas instruować!
 
Qrcze dobrze że się do tej szkoły zapisałam. Nigdy nad oddychaniem nie myslałam :-) Oj muszę się podszkolić :-)
 
powiem wam, że troche sie boje, że w czasie porodu to już sobie położna może do mnie mówić co będzie jej sie żywnie podobałao, a ja i tak nie będę potrafiła dobrze zareagować. najbardziej się boję że nie będę umiała prawidłowo przeć... :( że ona mi coś powie, a ja i tak swoje... nie boicie się tego?
 
no, laski dawać mi tu jakieś ćwiczenia...
wy nic tylko o zakupach myślicie! ;D ;D ;D
a poród tuż... tuż...
 
Efunia, ja znam takie. Tylko uważaj, bardzo wyczerpujące.

Kładziesz się na plecach i ruszasz palcami u nóg i przełączasz kanały w TV. Tylko trzeba zachować kolejność ;D ;)
 
ALE NIE BĘDĘ TAKA...
powiem wam, ze jedno z takich prostych acz skutecznych ćwiczeń polecanych nam przez położną, to: leżysz z wyprostowanymi nogami i raz wyciągasz całą stopę raz ją przyciągasz do siebie. w ten sposób ćwiczysz mięśnie, żeby zapobiegać kurczom nóg. działa!!! ja miałam potworne skurcze, zwłaszcza nad ranem, a teraz ćwicze i minęły... poza tym piję sok pomidorowy i mleko (potas+wapń). to też zapobiega skurczom. więc jeśli któraś z was ma takie problemy, to polecam.
 
reklama
to masz farta Efunia, Andrzej mówi że "jednooki bóg zawładnął naszymi umysłami", chodzi oczywiście o TV.

Dobre, dobre, na te skurcze. Muszę poćwiczyć. A są jakieś ćwiczenia na zgagę. Już zaczęłam nawet siemię lniane pić (bleeee) bo nie daję rady.
 
Do góry