Cytomegalia - zakażenie pierwotne, wady płodu

[Mosia1989]

Witam
Będąc w 18 tygodniu na rutynowym badaniu usg wyszła bardzo poważna wada serca dorv, powiększona prawa komora, poszerzone komory boczne mózgu, płyn w brzuszku ginekolog zlecila badania na cytomegalie, wcześniej nie kazała bo przecież w ciazy się tego nie leczy i wyszły oba przeciwciała dodatnie. Dodam ze w poprzedniej ciąży 12.2017 miałam oba ujemne a ostatnio w moim otoczeniu brat miał podobne objawy do mononukleozy i ma male dziecko które mógł zarazić, jego synek mógł z kolei zarazić moja córeczkę i już wiadomo co dalej... Jestem załamana... Wada serduszka jest napewno, czeka nas operacja nie jedna w Łodzi, może w munster Niemcy a teraz obawiam się co jeszcze wyjdzie przy porodzie. Bardzo sie boję objawowej cytomegalii, a skoro już są jakieś wady to czy w ogóle mogę liczyć że będzie jednak bezobjawowa? Lekarz mówił że są poszerzone komory ale jeszcze w normie, a plyn moze sam zniknąć, wada serca pozostanie. Test na awidność wyszła graniczna umiarkowana z wysoką, wskazuje na świeżą infekcję według lekarza czyli mogłam się zarazić i w pierwszym i w drugiim trymestrze. Czy któraś z was również miała cytomegalię pierwotną, wady na usg a dziecko urodziło się jednak z cytomegalią bezobjawową???

 

[Nulini]

W kwestii cytomegalii pamiętam tylko post jednej z mam tu na forum, może tam znajdziesz odpowiedzi na nurtujące Cię pytania Link do: moja ....cytomegalia

 

[Ania0306]

Ja na końcu ciąży miałam pozytywne IgM. Na usg wad nie było oprócz tego, że córka miała hipotrofię. Po porodzie w 1 tygodniu życia robiłam jej badanie pcr z moczu i wyszło, że się nie zaraziła. Więc myślę, że na razie póki co musisz czekać aż się dzidziuś urodzi.

 

[Mosia1989]

W kwestii cytomegalii pamiętam tylko post jednej z mam tu na forum, może tam znajdziesz odpowiedzi na nurtujące Cię pytania Link do: moja ....cytomegalia

Czytałam, niestety tam finał był traficzny ;(

 

[Mosia1989]

Ja na końcu ciąży miałam pozytywne IgM. Na usg wad nie było oprócz tego, że córka miała hipotrofię. Po porodzie w 1 tygodniu życia robiłam jej badanie pcr z moczu i wyszło, że się nie zaraziła. Więc myślę, że na razie póki co musisz czekać aż się dzidziuś urodzi.

Mi z powodu innych wad zrobią amniopunkcję z płynu owodniowego gdzie stwierdzą na 100% czy dziecko się zaraziło czy nie. Niesttety przy zarażeniu nic nie będę mogła zrobić i zostanie mi czekanie tylko z jakimi wadami się to dziecko urodzi... załamana jestem

 

[Ania0306]

Mi z powodu innych wad zrobią amniopunkcję z płynu owodniowego gdzie stwierdzą na 100% czy dziecko się zaraziło czy nie. Niesttety przy zarażeniu nic nie będę mogła zrobić i zostanie mi czekanie tylko z jakimi wadami się to dziecko urodzi... załamana jestem

Trzymam kciuki, żeby wszystko było jak najlepiej. Dużo zdrówka dla Maleństwa i Ciebie

 

[Nulini]

Trzymam z całych sił kciuki, żeby wszystko skończyło się u Was dobrze!!!