Czerwcowe mamy 2017

[sunday_]

No to chyba beta sama z siebie bez ciąży nie przyrasta? Wiadomo,że każda z nas się martwi na początku... U mnie też wyniki bety za wysokie nie były a i tak się strasznie cieszę, bo wiem, czuję że wszystko będzie dobrze :-)
Trzymam kciuki za pozytywny wynik badań ;-)

Masz racje, trzeba mieć pozytywne myśli! Ale już kiedyś miałam betę wyższą i nic z tego nie wyszło. U mnie, tak naprawdę oprócz braku @ i pobolewania jak na @ to żadnych objawów nie mam. Już nie mogę się doczekać kolejnych wyników.

 

[PolusiowA]

@ miałam 31.08 a Bhcg robiłam 30.09 (151,34 wyszła), a powtórka 3.10 (402,50) Chyba prawidłowo przyrasta :-)

To cieszę się,że ładnie rośnie. Już za kilka miesięcy nasze maleństwa będziemy tulić,zobaczycie :-)

 

[KaSia86]

Masz racje, trzeba mieć pozytywne myśli! Ale już kiedyś miałam betę wyższą i nic z tego nie wyszło. U mnie, tak naprawdę oprócz braku @ i pobolewania jak na @ to żadnych objawów nie mam. Już nie mogę się doczekać kolejnych wyników.

Będzie dobrze! Pozytywne myślenie przede wszystkim! ;-)

 

[KaSia86]

To cieszę się,że ładnie rośnie. Już za kilka miesięcy nasze maleństwa będziemy tulić,zobaczycie :-)

Już nie mogę się doczekać

 

[Martusia1991]

Dokładnie, masz całkowitą rację. Pijaczki, młode dziewczyny przed 18stką zachodzą bez problemu najczęściej. W końcu młode jesteśmy jeszcze więc szansa na poronienie nie jest chyba aż tak duża. Trzeba być dobrej myśli No właśnie z tym l4 to jest pewnie tak, że dopiero jak by była zagrożona ciąża to je dają... Lepiej popracować ile można i mieć potem mieć normalną pensję podczas urlopu macierzyńskiego. Ja nudności mam lekkie, od 2 dni chce mi sie bardzo spać w dzień, najczęściej po południu. A jak tam u was w Anglii z pieniędzmi za dziecko? Bo w NO płacą tyle co w Polsce, czyli około 500 zł na dziecko w przeliczeniu. Jak się od 1 r.ż. siedzi w domu z dzieckiem to płacą dosyć dobrze.

Tu płacą też chyba ok 500 zł po przeliczeniu na polskie. Ale za to macierzynski tylko 50% pensji nie jest to w sumie najgorzej

Dokładnie, masz całkowitą rację. Pijaczki, młode dziewczyny przed 18stką zachodzą bez problemu najczęściej. W końcu młode jesteśmy jeszcze więc szansa na poronienie nie jest chyba aż tak duża. Trzeba być dobrej myśli No właśnie z tym l4 to jest pewnie tak, że dopiero jak by była zagrożona ciąża to je dają... Lepiej popracować ile można i mieć potem mieć normalną pensję podczas urlopu macierzyńskiego. Ja nudności mam lekkie, od 2 dni chce mi sie bardzo spać w dzień, najczęściej po południu. A jak tam u was w Anglii z pieniędzmi za dziecko? Bo w NO płacą tyle co w Polsce, czyli około 500 zł na dziecko w przeliczeniu. Jak się od 1 r.ż. siedzi w domu z dzieckiem to płacą dosyć dobrze.

Tu też ok 500 zł na dziecko .. ale macierzynski przez 6 tyg 90% pensji a po 6 tygodniach tylko 50% płacą. Trochę kiepsko ...

 

[tynka2506]

Ale nas przybyło
Ja dzisiaj byłam na kolejnej wizycie słyszeliśmy serduszko, lekarz wyliczył termin ciąży na 1 czerwca a nie tak jak myślałam wcześniej na 6 kolejna wizyta za dwa tydnie wtedy też zdecyduje czy odstawiamy dupchostan . Jeśli chodzi o wyniki moczu ktore mnie niepokoily to kazał więcej pić. Troche sie uspokoiła mi moje maleństwo w pracy oczywiście panika żebym nie szła na l4. Jak to jest u Was z praca ?

 

[Zola91]

Tu płacą też chyba ok 500 zł po przeliczeniu na polskie. Ale za to macierzynski tylko 50% pensji nie jest to w sumie najgorzej

Tu też ok 500 zł na dziecko .. ale macierzynski przez 6 tyg 90% pensji a po 6 tygodniach tylko 50% płacą. Trochę kiepsko ...

W NO płacą 80% pensji jak rok jesteś na macierzyńskim a 100% jak jest się 10 miesięcy z tego co czytałam

 

[tynka2506]

W NO płacą 80% pensji jak rok jesteś na macierzyńskim a 100% jak jest się 10 miesięcy z tego co czytałam

takie rzeczy to wiem pracuje w tym ale chodzi mi o nastroje jak sie zaopatrują na waszaciaze czy robia jakies problemy . Jak wróciłam po poronienie to myslalam ze mnie zwolnią ale dali nawet podwyżkę teraz chciałabym isc szybko ba l4 ale czuje sie jakos dziwnie zobowiązana tym bardziej ze nie ma mnie kto zastąpić

 

[Zola91]

Ale nas przybyło
Ja dzisiaj byłam na kolejnej wizycie słyszeliśmy serduszko, lekarz wyliczył termin ciąży na 1 czerwca a nie tak jak myślałam wcześniej na 6 kolejna wizyta za dwa tydnie wtedy też zdecyduje czy odstawiamy dupchostan . Jeśli chodzi o wyniki moczu ktore mnie niepokoily to kazał więcej pić. Troche sie uspokoiła mi moje maleństwo w pracy oczywiście panika żebym nie szła na l4. Jak to jest u Was z praca ?

Ale nas przybyło
Ja dzisiaj byłam na kolejnej wizycie słyszeliśmy serduszko, lekarz wyliczył termin ciąży na 1 czerwca a nie tak jak myślałam wcześniej na 6 kolejna wizyta za dwa tydnie wtedy też zdecyduje czy odstawiamy dupchostan . Jeśli chodzi o wyniki moczu ktore mnie niepokoily to kazał więcej pić. Troche sie uspokoiła mi moje maleństwo w pracy oczywiście panika żebym nie szła na l4. Jak to jest u Was z praca ?

Tynka, a kiedy miałaś owulacje? 13 września? Ja też wyliczyłam na 6 czerwca więc pewnie też będę miała wcześniej termin. Muszę jednak jeszcze poczekać. Też bym chciała posłuchać serca, a do tego jeszcze tak długo

 

[tynka2506]

Owulacja miałam kolo 10 ten miesiac byl szalony ponieważ pare tygodni wcześniej miałam infekcje niby sie wyleczylam ale ograniczyliśmy współżycie kochałem sie z mężem dokladnie tylko raz 10 wlasnie i sie udalo