Czerwcowe mamy 2018

[didi133]

Hej dziewczyny melduje sie po badaniach. Z dzidzia wszytko w porządku. Przeziernosc karkowa w normie kość nosowa również dzis odebrałam wyniki hormonu tsh i jest na poziomie 0.023 a norma wedlug laboratproum jest od 0.350 ale damy rade. Dorzucam zdjecia fizi mizi glodomorka

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[ZUZA.80]

Hej dziewczyny melduje sie po badaniach. Z dzidzia wszytko w porządku. Przeziernosc karkowa w normie kość nosowa również dzis odebrałam wyniki hormonu tsh i jest na poziomie 0.023 a norma wedlug laboratproum jest od 0.350 ale damy rade. Dorzucam zdjecia fizi mizi glodomorka

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

super, gratulacje !

 

[Just&yna]

Hej dziewczyny melduje sie po badaniach. Z dzidzia wszytko w porządku. Przeziernosc karkowa w normie kość nosowa również dzis odebrałam wyniki hormonu tsh i jest na poziomie 0.023 a norma wedlug laboratproum jest od 0.350 ale damy rade. Dorzucam zdjecia fizi mizi glodomorka

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

Super zdjęcia gratuluje
Ja mam tej aktualnie 0,114
Są różne normy dla trymestrow
1 trymestrze od 0,01
2 trymestrze od 0,10

 

[didi133]

Ja jem wszytko co sie nawinie. W sobote jadlam sledzie jakis czas temu paszteciki z kausta i grzybami to karpia wedzonego samodzielnie. I jedynie vo bylo to niestrawnosc bo pasztecikach bo ciezkostrawne a po sledziach ktory byl zle chyba oczyszczony malo nie wymiotowalam.

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[DareToBe]

@Olasec z tego co czytałam to wynika to również z prawdopodobieństwa, że mogą być nieświeże ogólnie owoce morza.
A jak podchodzicie do Świąt tj: grzyby, cynamon, ponoć mak też nie jest wskazany... ?
Ja mam nadzieję, że jutro mi gin zrobi USG, niby miałam robione przy przyjęciu do szpitala ale w całym tym stresie nie zdążyłam się ucieszyć tym Również chodzę na NFZ i szczerze do tej pory miałam jeden raz USG przy stwierdzaniu czy w ogóle jestem w ciąży. Następne były już badania prenatalne, teraz szpital i musi być jutro

Ja będę jadła wszystko - nawet kosztem wzdęć, bo np. kapusty z grochem sobie nie odpuszczę i kropka Makiełki, sernik, pierogi z kapustą, ryż z sosem grzybowym, zupa rybna z grzankami - wszystko będę jadła
A tamten artykuł (o pokarmach wigilijnych) nie ma żadnych medycznych przesłanek dla tych wszystkich ograniczeń! I potem biedne kobiety katują się w tak wyjątkowym okresie jak Boże Narodzenie "bo tego i tamtego nie wolno" - koszmar jakiś...
Jest kilka takich sztandarowych pokarmów (jak wspominane wcześniej sery pleśniowe z mleka niepasteryzowanego, surowe pokarmy odzwierzęce, ryby z dużą zawartością rtęci), których nie powinno się jadać, a cała reszta - jeśli tylko będzie spożywana z umiarem - to niech sobie będzie i cieszy kubki smakowe
Jak sernik "to tylko bez polewy bo jest tam cukier", piernik "bez czekolady i powideł" - no mega nieszczęśliwa w ciąży musiała być kobieta pisząca tamten artykuł

 

[aga_sz91]

Ja chodzę na NFZ i do tej pory miałam tylko to USG "genetyczne" w 12tyg. Kolejne będzie połówkowe w drugiej połowie stycznia. Jakby coś było nie tak to pewnie byłyby wskazania żeby częściej robić USG, ale póki wszystko jest ok to serio nie widzę potrzeby żeby co chwilę mieć USG. Niech sobie rośnie w spokoju Mam wrażenie że tylko się człowiek bardziej nakręca. Bo czasem piszecie że jednego dnia USG i wszystko ok a drugiego dnia już niepokój czy wszystko dobrze. Wychodzę z założenia że jakby coś złego się nagle działo to miałabym jakieś niepokojące objawy. Nie mówię tu oczywiście o sytuacji, że od początku jest jakieś zagrożenie, wtedy wiadomo że trzeba mieć wszystko pod kontrolą.

 

[ZUZA.80]

to i tak nic! dieta kobiety w ciąży to pikuś przy tym co się naczytacie/ usłyszycie o diecie matki karmiącej, normalnie chleb i woda
EDIT: chleb suchy, żeby nie było

 

[waniliowe.love]

Witam się

Ja startowałam z wagą 58kg a teraz mam 59.5kg. I w sumie najwięcej w pierwszy miesiąc tyle przytyłam bo cały czas jadam żeby tej goryczy nie czuć puki co cały czas ta sama waga.

Co do jedzenia w wigilię i święta nie będę sobie niczego żałować [emoji23] ehh jak ja lubię jak ktoś wiecznie tego nie jedz tamtego tez nie. Jedynie nie jem surowych ryb i mies ale nigdy tego nie jadlam zero alkgolu i papierosów. Na wigili w sumie grzybów i tak nie jem nie cierpię ich od dziecka. Ja mam za to uszka z farszem do ruskich pierogów [emoji14] makowiec i makowki kocham i jem tonami [emoji39] święta to czas kiedy sobie pozwalam na obzarstwo bo wiele jest rzeczy które robimy tylko na Boże Narodzenie, wiec musze na cieszyć swoje kubki smakowe [emoji3]

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[waniliowe.love]

to i tak nic! dieta kobiety w ciąży to pikuś przy tym co się naczytacie/ usłyszycie o diecie matki karmiącej, normalnie chleb i woda

O to to [emoji23] jakbyście widziały co ja dostawałam do jedzenia w szpitalu nie jedna matka polka zawału na sam widok by dostała bo ro przecież wszystko nie dozwolone [emoji23]

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[aga_sz91]

A ten artykuł o zakazanych potrawach świątecznych to śmieszny trochę. Wiadomo że obżarstwo ciężkostrawnymi daniami u nikogo nie jest wskazane, ale żeby kobiecie w ciąży ciasta odmawiać?! No proszę ja oprócz kapusty do której mam wstręt od początku ciąży wszystkiego popróbuje, oczywiście z umiarem.