Czerwcowe mamy 2021

[no_tak]

Widzę, że wszystkie już czekają niecierpliwie i odliczają dni...
Dobrze, że te tygodnie tak lecą, chociaż cała ciąża mi się już ciągnie niesamowicie.
Dziś idę na długi spacerek 3km, w weekend też planuje.. Może coś się przyspieszy lekko :-)

Mi się strasznie dłużyło. Od 36 tygodni czas nagle przyspieszył
Termin mam na 11.06 i lekarka powiedział, ze mam chodzić na długie spacery - po 10 km ale szczerze to nogi mnie bolą. Staram się ruszać ale coraz ciężej

 

[Harinka]

U mnie dziś zrobiło sie ciepło i od razu spuchły mi stopy

 

[halfalive]

U mnie dziś zrobiło sie ciepło i od razu spuchły mi stopy

Mam to samo. Tylko troszke temperatura się podniesie i już stopy spuchnięte i ociężałe

 

[Arielka84]

Mi się strasznie dłużyło. Od 36 tygodni czas nagle przyspieszył
Termin mam na 11.06 i lekarka powiedział, ze mam chodzić na długie spacery - po 10 km ale szczerze to nogi mnie bolą. Staram się ruszać ale coraz ciężej

10km serio???
Ooo matko biegać to w jakąś godzinę to zrobiłam te 10km, a przy spacerze w 9 msc ciąży to chyba 3h by mi zajęło z przystankami.
Przy 3km brzuszek mi się stawia już dęba i co jakis czas szukam ławki żeby usiąść

 

[Shinden]

A czy ktoś miał taka sytuację ze wychodziło wysokie ciśnienie wam na wizycie oraz wysokie tętno dziecka na USG? Już drugi raz mam te sytuację ze tak jest, dostaje skierowanie do szpitala, kwitnę tam parę h na izbie przyjęć a finalnie KTG wychodzi książkowo i puszczają mnie do domu...w domu tez mierze ciśnienie i jest zawsze w normie. Zaczynam się zastanawiać, czy po prostu nie stresuje się wizytą u lekarza a mała mnie naśladuje, a za chwilę wszystko mija. Dość mam już tego siedzenia na izbach, a kazali przyjść kontrolnie za tydzień...i za każdym razem ta obawa ze mnie zostawią, a wolałabym nie leżeć na patologii bez realnej potrzeby w końcu jeszcze 3 tyg do terminu

A jak jesteś u lekarza to nie wchodzisz schodami? Na pewno chodzenie/wchodzenie zwiększa ciśnienie, które szybko nie opada. Ja po pierwszej akcji, gdzie moje idealne ciśnienie nagle stało się za wysokie, biorę windę a potem jeszcze chwilę siedzę zanim wejdę do lekarza Tak naprawdę to bardzo dobrze, że tak cię kontrolują. Szkoda, że tak musisz latać, ale za wysokie ciśnienie naprawdę nie jest dobre, ani dla ciebie, ani dla dzieciaczka. Ja też mam już termin na za 3tyg + 2 dni

 

[Shinden]

Ja mam termin na 25.06 więc jeszcze chwila. Odczuwam stres powoli ale jest stabilnie brzuch ciąży więc z jednej strony bym chciała żeby się przyspieszyło ale z drugiej wolałabym poczekać tak do okolic 20.06 żeby wszystko było przygotowane

Ja też! 25.06 I trzymamy kciuki, aby nie było wcześniej

 

[Shinden]

Mi się strasznie dłużyło. Od 36 tygodni czas nagle przyspieszył
Termin mam na 11.06 i lekarka powiedział, ze mam chodzić na długie spacery - po 10 km ale szczerze to nogi mnie bolą. Staram się ruszać ale coraz ciężej

o laboga! Ale za jednym zamachem? Czy rozłożyć to sobie możesz na kilka rund w ciągu dnia? 10km to jest godzina biegu w średnim tempie, lub 2h w takim rześkim, to ja sobie nie wyobrażam ile czasu ma ci to zająć w zaawansowanej ciąży! To już takie trochę chyba niebezpieczne!

 

[no_tak]

o laboga! Ale za jednym zamachem? Czy rozłożyć to sobie możesz na kilka rund w ciągu dnia? 10km to jest godzina biegu w średnim tempie, lub 2h w takim rześkim, to ja sobie nie wyobrażam ile czasu ma ci to zająć w zaawansowanej ciąży! To już takie trochę chyba niebezpieczne!

To tak w ramach przyspieszenia akcji porodowej

 

[Kwiat Jabłoni]

A jak jesteś u lekarza to nie wchodzisz schodami? Na pewno chodzenie/wchodzenie zwiększa ciśnienie, które szybko nie opada. Ja po pierwszej akcji, gdzie moje idealne ciśnienie nagle stało się za wysokie, biorę windę a potem jeszcze chwilę siedzę zanim wejdę do lekarza Tak naprawdę to bardzo dobrze, że tak cię kontrolują. Szkoda, że tak musisz latać, ale za wysokie ciśnienie naprawdę nie jest dobre, ani dla ciebie, ani dla dzieciaczka. Ja też mam już termin na za 3tyg + 2 dni

Do lekarzy chodzę na nogach, ale zawsze czekam przed gabinetem conajmniej 15-20 minut, może to za mało żeby spadło po marszu? Choc i tak Wydaje mi się ze zawsze były jakieś czynniki zwiększające ciśnienie, za pierwszym razem jak mierzyła mi ciśnienie to było ok, ale potem pobieranie materiału do badań gbs (o mamo), potem usg na którym usłyszałam ze nóżki coś są krótkie. I może od tego mi skoczyło, tylko ciekawa jestem czy dziecku może od razu tez skoczyć przez to, bo zaraz potem wyszło to wysokie tętno. Za drugim razem jechałam gdzie indziej bo moja gin się rozchorowała, i tez się zestresowałam ze się spóźnię, bo korki, parkowanie itd. Chyba muszę obrać inną koncepcje na te wizyty i wybierać się godzinę wcześniej zalana po korek melisą. Bo w domu mierzę 2 razy dziennie i zawsze jest ok, a ktg wychodzi idealnie. Będę kontrolować, ale na ktg pójdę może prywatnie.

 

[basik22]

o laboga! Ale za jednym zamachem? Czy rozłożyć to sobie możesz na kilka rund w ciągu dnia? 10km to jest godzina biegu w średnim tempie, lub 2h w takim rześkim, to ja sobie nie wyobrażam ile czasu ma ci to zająć w zaawansowanej ciąży! To już takie trochę chyba niebezpieczne!

Znajomej lekarz zalecił i faktycznie pomogło na przyspieszenie akcji na 10 bym się nie porywała ale 5-6 jest takim przyjemnym spacerkiem i wiadomo nie chodzi o to by sobie nie przysiąść tylko chodzi o przejście swoim tempem