reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

elamluszku drobny błąd - oddać to ja teraz mogę tylko trochę mleka :-p A potem - wiesz jak wyglądają jamnicze uszy? Cieniuuutkie są ;-)
Kuruj się, żeby szybko dojść do siebie :tak: Piotruś też pije tran i uwielbia go - a ja nie mogę wziąć do ust :zawstydzona/y: No rybi tłuszcz mi nie wchodzi, choćby pachniał gumą balonówą ;-)
 
reklama
Elmaluszku ja nie oddaję, bo nie mam czego :-p
Przez ferie schudłam znowu 3kg :dry: pani w stołówce na obiadach się śmieje, że podtuczymy :-D
 
Hej laski, wesolutko tu u was, posmialam sie troszke :-)
A u nas tragedia-szpital. Alka ma zapalenie ucha, ja wypluwam pluca a malz lezy prawie sztywny na kanapie z biala twarza i czarnymi wormi pod oczami, normalnie zombi, wysoka temperatura, gluty do pasa. Juz nie mam sily kolo nich skakac, sama kaszle jak gruzlik i czuje sie jakby ktos mi przywalil cegla w klate. Najgorzej z niunia, boli ja to uszko i nie moze spac, budzi sie co chwila. Normalnie koszmar.
 
ESIA no my jeszcze myślimy ;-) i czekamy na naszą organizatorkę ;-) nie wiem jeszcze jak z umową o pracę, mam do 31 lipca :sorry2: i dobrze by było się rozeznać czy mi przedłużą, i jak tak to na jakich warunkach ;-) nie chcę się zdziwić wracając po urlopie :-D

OLLA tak wstępnie już przeszperałam ceny na ebayu ;-)
kurde, mogłam wcześniej pisać, jak jakieś wyprzedaże były :zawstydzona/y:

DZAGUD zdrówka!

relacja Pirzonka z powrotu do domku:
chciałam teraz opisać więcej, ale Krzysio właśnie słyszę, że się obudził... na razie jest u siebie i gada :-)

więc chwilkę ....

jak mnie zobaczył to oczy jak spodki i nie wiedział co zrobić :-) ja się popłakałam i tak stałam sobie nad nim nad łóżeczkiem i patrzyłam w te rozdziawione buziulkę (jak przyjechaliśmy spał sobie w drzemce dziennej ;-))
no i tak z minutkę to trwało i wyszedł z łóżeczka do mnie i sie wtulił
jeny jakie to\było cudne uczucie :-)
aż się teraz na wspomnienie poryczałam :-D
potem mąż przyniósł do pokoju Igorka i Krzysio kolejna rybka ;-)
położyliśmy mu obok małego i się wpatrywał z takim uśmiechem i w szoku chyba z 5 minut :-D
podał małemu swoje skarpetki :-)
potem wstał, poszedł po autko i mu przyniósł
a jak Igorek wydał z siebie jakiś dźwięk to się normalnie roześmiał :-)

chodził do wieczora jak zaczarowany
jak karmiłam usiadł obok mnie i bawił sie swoim telefonem - a o mnie opierał pleckami
przy kąpaniu był w szoku ;-) ale patrzył ze zrozumieniem, potem usiadł obok Igorka na wyreczku i podawał smoczek :-D
i chwytał małego za paluszki i miał radochę, bo dotykał go i puszczał i patrzył na nas o co chodzi ;-)

ale ogólnie dobrze :-D nie odsunął mnie - a tego się bałam najbardziej

Mama nagotowała pychotki, mąż jest wzorowy i pomaga jak nie wiem co :-)


A teraz uwaga, relacje żłobkowe ;-)
wczoraj znowu odebrałam uśmiechnięte dziecko :tak: pani Ewa mówiła, że przeważnie dzieci po dłuższej przerwie żłobkowej źle znoszą powrót, ale na Antka przerwa zadziałała odwrotnie :tak: wczoraj rano trochę popłakał, ale uspokoił się szybko i bawił się z dziećmi ;-) zjadł wszystkie posiłki ładnie, nie było z nim żadnych problemów :-D a dzisiaj, dzisiaj rano zostawiłam w żłobku dziecko nie płaczące!!!!! zaprowadziłam go do sali, podleciał do dzieci i opiekunki, a ja sobie z bananem w gębie wyszłam ;-) no, kamień z serca! oby już tak pozostało ;-)

IZA dla was też dużooooo zdówka!!!!
 
Ostatnia edycja:
Melduję że żyję, ale jakoś nie mam weny. Dziewczyny nie mogą wychodzić, żrą lekarstwa niemal co godzinę ale oprócz tego wyglądają i zachowują się normalnie, czyli doprowadzają mnie do szału.;-)Mnie z gardła zszedł ból na klatkę piersiową i kaszlę jak gruźlik.:baffled: W piątek idziemy na kontrol i zobaczymy co lekarz powie.

Kurczę, widzę że w tym roku nikt z nami nie pojedzie?:-:)-:)-( Jeny, jak mi przykro....:-:)-:)-(
 
Dzagud-strasznie Ci wspolczuje,tylko sie nie wykoncz.Szybkiego powrotu do zdrowka zycze;-)
Izka-i Wam tez chorowitki:tak:
Gingerosku-dzielnego masz synka,fajnie ze juz przywyka powoli.

U mnie gardlo troche lepiej ale cos katar mi sie zaczyna i glowa pobolewa.No i kurka Amelka troche zaczyna nieladnie harczec:baffled:Mam nadzieje ze przejdzie szybko i nic sie nie wykluje.

A mnie znowu wczoraj wieczorem szalony pomysl do glowy wpadl i zaczelam budowac Amelce domek z kartonow.Jak na razie mamy 4 sciany z okienkami i drzwii.Teraz czekam az Bartka brat przywiezie mi z roboty karton na dach.No i mam caly worek ciuchow w ktorych juz nie chodze wiec te wszystkie kolorowe bluzki potne i wykleje sciany.Amelka juz od rana z piskiem urzeduje na budowie:-D:-D:-D.Alez ma frajde.Mysle ze uda mi sie go skonczyc do konca tygodnia.To sie pochwale co to wyszlo;-)

Milego dzionka babeczki:tak:
 
Witam
Dzagud zdróweńka
Pirzonek ma hawaje:-)
Zdrówka dla Amelki i mamy
Livka ma popieprzone spanie,śpi od 21do 2.30 a potem łazi stęka kopie ,płacze i mnie szarpie za cyce:wściekła/y:chyba znowu zęby idą te wielkie:no:
jestem nietomna:crazy:
 
elmaluszku, chętnie obejrzę ten domek, może ściągnę z Ciebie i Wojciowi zrobię:tak::-)
Dzagud, a Wy nie możecie jechać do tej Karwi czy gdzie tam większość jedzie?
Ja na razie planów wakacyjnych zero, nie mogę na tą chwilę nic powiedzieć.
 
reklama
Dzagudku kochany zdrowka i jeszcze ra zzdrowka i ciutke cierpiwosci bo wierze ze dziewczyny swiruja i chate roznosza,tuli tuli dla Was!
Dlaczego smutasz o wakacje,przeciez przyjadziem w odwiedziny:)Jeszcze napewno sie dziewczyny zdecyduja.Ja wybralam Karwie ze wzgledu na rodzinke bo wlasnie tam wszystkie mamy ,babki,tesciowe i cala reszta chcieli jechac,poprostu przeglosowali mnie:)

buziaki:*
 
Do góry