Olla
Melowa mamusia:)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2007
- Postów
- 1 986
Wiesz co Esiu ,bardzo wspolczuje,ja tez potwornie przezywalam pierwsza powazniejsza chorobe Meli ale ciagnela sie jak smrod po gaciach i nawracala kilkakrotnie,i za tym trzecim razem wkurzylam sie owszem...ale juz nie przyplacalam kazdego kaszlniecia Ameli bolem serca...idzie sie przyzwyczaic
choc wolalabym nie
Trzymam mocno kciuki zeby sie Malgosia nie zarazila i co by biednynisty Piotrus szybko wyzdrowial
Dla Madzi Dzagudkowej calusy i wirtualny medal:-)Taaaka super grzeczna byla
Izka ale sie usmialam z opowiesci mikolajkowej

No rewelacja
(Nie pisze ze popuscilam ze smiechu bo znowu dzieczyny mnie posla do specjalisty heheh


)



Dla Madzi Dzagudkowej calusy i wirtualny medal:-)Taaaka super grzeczna byla

Izka ale sie usmialam z opowiesci mikolajkowej




(Nie pisze ze popuscilam ze smiechu bo znowu dzieczyny mnie posla do specjalisty heheh



