Od razu widać, że u Was brzydka pogoda.... produkcja postów ruszyła pełną parą ;-)
Byłyśmy dzisiaj na spacerku nad morzem - prawie dwie godzinki Agatka zwiedzała i obserwowała co się dzieje, mimo że była to jej pora spania
Piesa szczęśliwa, wybiegana i wszystkie jesteśmy dotlenione aż miło! Jak się trochę ogarnę to wrzucę kilka fotek na zamknięty (o ile wyszły). Jeśli chodzi o spacery to przeważnie wychodzimy tak między porannym a popołudniowym spaniem w zależności od pory jedzenia.
zyraffka - Gratulacje dla Łukaszka, zarówno jedzeniowe jak i ząbkowe!
Lena - i jak? lekarka potwierdziła, że gorączka odzębowa była? Audycje dla więźniów - świetny pomysł, ale sama w życiu bym o tym nie pomyślała... czyżbyś była po resocjalizacji?
Asnecja - dobrze, że już po mdłościach
MagdaM - gratulujemy udanych chrzcin mimo przeciwności losu
oby Kacperek wkrótce przypomniał sobie, że noc służy do spania
aisa - ja wprawdzie kawosz nie jestem, ale ekspresik wynegocjowałam i teraz robie sobie od czasu do czasu pyszną latte z kardamonem
liliti - i co powiedziała pediatra? wszystko OK? jak Sonia zniosła szczepienie?
koriander - cyc jest mięciutki i cieplutki a smok w butelce twardy i zimny - wrażliwa jest teraz Lila i tyle
eagle - oby nie było tak, że śpią i buszują na zmianę, bo wtedy mało Cię będzie na BB
szybko Ci Tomek rośnie, że już wkłądki wymieniacie - hohoho
