reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

Hejka!
Ja po wizycie dalej nic. Gin powiedział, że szyjka zgładzona całkowicie, palec przechodzi choć bardzo na siłę i tyle - kazał mi się stawić do szpitala gdyby coś się działo(odeszły wody lub bóle), a jak nie to 15 czyli w dniu terminu przyjść do niego na wizytę i zastanowimy się co dalej. Pogratulował mi ładnie donoszonej ciąży i życzył lekkiego porodu:-D.
A ja już tak bardzo chciałabym urodzić:dry:. Mój P. zaniósł moje zwolnienie do pracy i dziewczyny jak zobaczyły zadzwoniły do mnie bo nie mogły uwierzyć, że jeszcze nie urodziłam :zawstydzona/y::-D.
Cały czas się łudzę że może jak gin wpychał palucha coś poruszał( dość mocno bolało) i może lada chwila coś się rozkręci:tak:
 
reklama
hmm to po co ta moja lekarka wypiasała mi ten lek;)
Lena a to dopiero pierwszy raz Ci go przepisała????Ja to chyba od stycznia brałam. I faktycznie ja też na końcówce ciąży wyniki wszystkie w normie a tak to zawsze coś było poniżej. A co do miejsca w karcie ciąży to u mnie było go na 10 wizyt, a ja już mam 12 wpisanych i w środę kolejna.
 
matko bosko kochanoo.:-D
ja juz po wizycie.rozwarcia ni cholery,skurcze zerowe,moje wkurzenie wielkie, 150zl wydane.
wszystkie kary na mnie ida!!!:-D:wściekła/y:

musialam w poprzednim zyciu kogos bardzo skrzywdzic,skoro los sie tak na mnie msci :tak::-D

edit
KALWA wybacz, ale nie moge sie od 3 tyg powstrzymac,zakochalam sie w zdjeciu Twojej malej.jest najpiekniejszym dzieckiem jakie widzialam
 
Lena a to dopiero pierwszy raz Ci go przepisała????Ja to chyba od stycznia brałam. I faktycznie ja też na końcówce ciąży wyniki wszystkie w normie a tak to zawsze coś było poniżej. A co do miejsca w karcie ciąży to u mnie było go na 10 wizyt, a ja już mam 12 wpisanych i w środę kolejna.
Jak miałam hemo 10,4 nie dawała mi nic teraz mam 11 wiec poszło ładnie w góre i przepisała teraz to pierwszy raz;(Jakaś zakręcona czy co??
 
Jak miałam hemo 10,4 nie dawała mi nic teraz mam 11 wiec poszło ładnie w góre i przepisała teraz to pierwszy raz;(Jakaś zakręcona czy co??
Ja to miałam hemoglobinę na granicy anemii, i nawet jak brałam to były słabe wyniki, jak miałam odstawiać tardyferon to samo podskoczyło do 12,4 aż się zdziwiłam bo nawet przed ciążą tak nie miałam:D Po tardyferonie się super czułam, znaczy żadnych skutków ubocznych bo wcześniej brałam sorbifer i masakra:-/ To jak przepisała to bierz, co sobie będziesz żałować:-)
 
Dziewczyny takie pytanie z zupełnie innej bajki.
Czy któraś z was się orientuje czy na zwolnieniu lekarskim lub podczas urlopu macierzyńskiego można podjąć się pracy, tzn chodzi mi o taką chałupniczą w stylu przepisywanie tekstów? Strasznie mi się dzisiaj nudzi;-)

Nie wiem czy można:no:ale najpierw trzeba taką pracę znaleźć:tak:ja szukalam bardzo długo jakiejś dorywczej pracy i niestety...:no:albo naciągactwo, albo trzeba było jeszcze do tego interesu doplacać:-:)-:)-(
 
Wróciłam z wizyty:-)
W sumie to nie wiem czy jest dobrze czy źle. Bo odebrałam wynik na paciorkowca i niestety jest dodatni. Ale lekarz kazał mi tylko to pokazać w szpitalu, żadnych antybiotyków na to nie przepisał. Też tak macie?
Rzeczywiście czop poszedł i jest już rozwarcie na palec. Ale KTG to straszna nuda:-( Normalnie myślałam że z nudów zdechnę, a trwało koło 45minut:-(
I do tego mała z USG ma 2950g, ja mam nadzieję że ta maszyna trochę kłamie, bo przecież mała mi nie wejdzie w te ciuszki na 56:-D:-D
No i kolejna wizyta za tydzień o ile do tej pory nie urodzę. Ale skurczów żadnych na KTG nie było, więc pewnie nie urodzę. Wam lekarze mówią że już nie długo itp... a mi nic nie mówi, na pytania: kiedy możliwie? mówi że z tym trzeba się udać do wróżki:-) Pytałam się też o te popękane naczynka, powiedział że w młodym wieku to powinno zejść samo po ciąży. Po prostu mam słabsze naczynka i nie nadążają z pompowaniem krwi za dwoje.
 
reklama
Do góry