reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

reklama
hej,
ale mrozy nas męczą, przez to bus nam odpalić nie chce, akurat jak potrzebny:dry: a swoją drogą to móglby snieg popadać przynajmniej byłaby szansa zeby sie utrzymał i by chlapy nie było

liza
- a co się stało, że się wkurzyłaś?

zyrrafka - dzień dobry:-) masakra z tymi lekarzami jak kasują:szok::szok: gratuluje muśnięć w brzuszku i strasznie zazdroszczę;-)

agast - ciekawa tematyka tych zajęć na które Hania uczęszcza:tak: a wiadomo, że Smerfy są dla małych dzieci:-D:-D to widzę, że Jagódka oprocz wczesniejszych złamań to bezproblemowe dziecko;-) a powrót do pracy to w lutym czy kwietniu?

hefi - pokaż Julci loczki:-p:-):-D

milka
- powodzenia na egzaminie!

mi- mi - pochwal się fotkami Zuzi na basenie

mama-kubulki - super, że koleżanka już w domu!!! A jak się czuje?

agi - co tam w ukeju?:-)
 
mój pieszczoch śpi jak zawsze o tej godzinie a ja mam chwilkę dla siebie.

Jutro nareszcie do pracy, muszę zorganizować bal karnawałowy dla dzieciaków. Muszę znaleźć sobie jakieś przebranie, nie mam pomysłu gdzie je zdobyć :confused:

koriander-
nie wiem dokładnie o co chodzi z tym koślawieniem, z tego co ja zauważyłam to tak jak pisałą julia, ze kostki tak wystają i stopy są poprostu krzywe. Wczoraj przyszedł sąsiada trzyletni wnuk i ten dopiero ma krzywe pięty :szok: az nie mogłąm patrzeć. ZZastanawiałam się czy zapytać sąsiada czy byli z nim u ortopedy (był na boso i nie widziałam go nigdy w butach ortopedycznych czy profilaktycznych) ale stwierdziłam, ze nie będę się wtrącać.

mimi- cieszę się, że wypad na basen udany! My już dawno nie byliśmy na basenie, moze jak się troszkę ociepli to się wybierzemy.

mamakubulki- cieszę się, ze z przyjaciółką już lepiej! oby tak dalej! dołączaj do ciężarówek, im więcej tym lepiej :-D już 15 lub nawet 16 tydzień(wg OM) w czwartek mam wizytę, ciekawe czy zrobi mi usg.

julia- napisałaś o spotkaniu ze znajomymi, może ja bym w piątek jakiś babski wieczór zrobiła, póki jeszcze mogę hehe i póki karnawał trwa:))aaa pod koniec karnawału idę też na parapetówkę :))


gosia- też chciałabym śnieg!! kupiliśmy małemu sanki, tzn. dziadki zasponsorowali my zamówiliśmy i nie mamy jak wypróbować.
 
Pomimo ze tak kiepsko sie czuje to zrobilam juz babeczke z kawalkami czekolady, mielone przyprawione:) Amelia lezy w lozeczku i zaspia (teraz to sobie gada);p

Lenko az tak mocno czadu nie dalam;p na dwie mialysmy litra Martini;p ja jestem niedzielny pijaczek;p bardzo bardzo rzadko po niego siegam;p ja tez jestem z tych co jak wypija chca isc juz spac, po 12 tak marzylam zeby sobie juz poszli;p mialam ochote wtulic sie w kolderke:)

Mamo kubulki zapomianalam w tamtym poscie dodac : super ze przyjaciolka jest juz w domku! zdrowka dla niej!

Gosiargo u nas tez mrozi;/ ale nie jest mokro, taka dzis pogoda ze w centralnym niechce nam sie palic;/
Kiedy mozemy liczyc na pierwsze foteczki urzadzonego mieszkanka?
 
mój pieszczoch śpi jak zawsze o tej godzinie a ja mam chwilkę dla siebie.

Jutro nareszcie do pracy, muszę zorganizować bal karnawałowy dla dzieciaków. Muszę znaleźć sobie jakieś przebranie, nie mam pomysłu gdzie je zdobyć :confused:

koriander-
nie wiem dokładnie o co chodzi z tym koślawieniem, z tego co ja zauważyłam to tak jak pisałą julia, ze kostki tak wystają i stopy są poprostu krzywe. Wczoraj przyszedł sąsiada trzyletni wnuk i ten dopiero ma krzywe pięty :szok: az nie mogłąm patrzeć. ZZastanawiałam się czy zapytać sąsiada czy byli z nim u ortopedy (był na boso i nie widziałam go nigdy w butach ortopedycznych czy profilaktycznych) ale stwierdziłam, ze nie będę się wtrącać.
dzieki za odpowiedz :blink: Maz uwaza ze Lila stawia jedna nozke lekko do srodka, mi sie wydaje ze to zalezy w jakich butach, pewnie sie przejdziemy do ortopedy teraz w Pl bo tutaj chyba nawet dzieciecy nie istnieje :eek:
A za co Lukaszka przebierasz> Moze jakos sie zgracie np Lukasz za pomidorka a ty za tyczke? :-p:-)

koriander czym sie stresujesz? chyba cos przeoczyłam.....ups
podroza samochodem do Polski przez sniegi i mrozy :szok:
 
Ostatnia edycja:
aaa zyraffka doczytalam ze karnawal u ciebie w pracy czyli pewnie bez Lukaszka.. to moj pomysl nie przejdzie bo bez pomidorka nikt nie wyczai ze za tyczke robisz.. ;-)

hehe, za tyczkę już nie da rady, raczej za gruby kołek :-D

co do nóżki to Łukasz prawą stawia trochę do środka. zobaczymy co lekarz powie za pół roku, mam nadzieję, że wada się nie pogorszy.
 
reklama
hej, witam sie p odluzszej nieobecnosci
w PL jakos czasu nie bylo na internet za bardzo, teraz jestesmy juz w domku
Jas tradycyjnie w PL zlapal jakas infekcje, najpierw myslalam ze zabki, potem dostal wysypki wiec myslalam ze znowu trzydniowka a potem znowu goraczkowal wiec poszlismy juz do lekarza, ktory tez nie wiedzial co mu jest, kazal obserwowac, pobral krew i wsio
cale szczescie jest juz ok
oczywiscie w PL nie udalo sie zrobic wszystkiego co zaplanowalismy, chcielismy isc do baja, do sali zabaw, do dzieciecego fryzjera, spotkac z kilkoma osobami i to wszystko bedzie musialo czekac do nastepnego razu

Koriander kiedy wyruszacie? jedziecie przez Swiecko? fajnie sie jedzie nowa autostrada, az sie rozpedzilam do 140:-)
pusto, szeroko i bez zakretow, za to droga z Poznania do Torunia to koszmar, gratuluje budowniczym fantazji, zakret na zakrecie, brak pobocza, czasami nawet asfaltu, cale szczescie ze to juz tylko troche ponad 100 km


zyraffko gratuluje pierwszych ruchow

ja to bym dyisiaj nawet wyszla na spacer ale jeszcze nie obmyslilam jak ciagnac sanki i pchac wozek, moze jutro do tego dojde to wyjde z nimi bo u nas piekne slonce i snieg
choc oczywiscie na chodnikach musieli odsniezyc:wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
Do góry