dubeltówka86
Mama Emilki i Joasi
Dziś chyba nic z tego, skurcze są, ale nieregularne co 7-5-10-6-8min i tak w kółko i tylko 40 sec trwają więc to chyba nie to mimo, że są mocne:-(kurcze a już miałam nadzieję
reklama
Dubeltówka, to może weź jeszcze męża w obroty i zrób masaż sutków, może wtedy się skurcze rozhulają 
Trzymam kciuki
Justynka, a jak obojczyk Kalinki?
Eh, no ja w dalszym ciągu mam nadzieję, że ta moja przylepa polubi smoka. D. dziś pytał o to kiedy Jasiek polubił. I zrobił wielkie oczy jak powiedziałam, że dopiero jak miał 3 miesiące Oby mała zakumała szybciej.
Trzymam kciuki Justynka, a jak obojczyk Kalinki?
Eh, no ja w dalszym ciągu mam nadzieję, że ta moja przylepa polubi smoka. D. dziś pytał o to kiedy Jasiek polubił. I zrobił wielkie oczy jak powiedziałam, że dopiero jak miał 3 miesiące
Oby mała zakumała szybciej.
mamusia czerwcowa 2011
Mamusia Tymusia
Dubeltówka - trzymam kciuki by to było to &&&&&&&
Jestem, jeszcze zipie, troszku posprzątałam, pobawiłam się z Franiem, upiekłam ciasto; teraz dzieci wykąpane i obydwaj śpią na moim łóżku i oby do rana.
MRSMOON w tej całej żółtaczce chodzi o to żeby poziom bilirubiny obniżał sie; mieszanka ma udowodnić że na niej szybciej dochodzi do spadku niż na mleku matki; ale to nie jest tak do końca bo pediatrzy troszkę to wyolbrzymiają; najważniejsze jest to żeby poziom bilirubiny obniżał się, jeśli tak jest to znaczy że wszystko jest OK; warto jest zrobić przy okazji pobrania krwi następujące badania: ASPAT, ALAT I STĘŻNIE BILIRUBINY całkowitej, bo w standardzie robią tylko bilirubine bezpośrednią. Dodatkowe badania pozwolą na 100% wykluczyć żóltaczke; poziom bilirubiny u naszych dzieci może być skaczący bo jeśli karmimy piersią to wystarczy że zjemy coś co nasz bobas będzie dłużej trawił, to obciązy jego jescze malutką i leniwą wątrobe i podwyższony poziom gotowy. Stara szkoła mówi że poziomem do 20% nie należy się przejmować; jeśli dziecko przybiera na wadze, robi żólta kupki, to znaczy że wszystko jest OK. Jeśli jutro zrobisz badania i poziom będzie w takich granicach jak do tej pory to myśle że nie musisz się martwić; czasem są dzieci które po przekarmieniu mieszanką rzeczywiście mają spadki bilirubiny do 5% ale to zdarza się sporadycznie; grunt żeby nagle nie było wzrostu do np.30%.
Ja sobie darowałam kontrolowanie bilirubiny co drugi dzień bo szkoda mi dziecka, bo doprowadzi mnie to do obłędu a moje dzieci potrzebują w miare normalnej matki. Tak, że trzeba w tym wszystkim zachować zdrowy rozsądek.
MISIALINA ja jestem na paskudnej diecie ale grunt że pomaga; dwudniowe bulki smaruje oliwą z oliwek zamiast masła;gotowana albo pieczona w foli aluminiowej pierś z indyka to teraz moja wędlina i dodatek do ryżu albo kaszy jaglanej; gotowana marchewka z ogródka, słabiutka herbata zielona i 3 litry wody; jak długo na tym pociągne??? zobaczymy.
TUSEN ty się kurcze śmiej; ja mam poważne wątpliwości co do mojej wiedzy, dochodzę do wniosku że ta wiedza to mi tylko życie gmatwa: bo lepiej się wychodzi w życiu jak człowiek kieruje sie rozumem;-);-), a u mnie zaczyna go brakować; dzisiaj myłam Franusiowi zęby Alantanem w kremie i zastanawiałam sie dlaczego ta pasta tak się łatwo wyciska i że ma teraz inne opakowanie.... oczywiście Franio krzyczał ze to wstrętna pasta ale ja na to nic, dalej szoruje. Dopiero jak zmieniałam Antkowi pieluche i zaczęłam szukać Alantanu to coś mi się zaczęło kojarzyć że w łazience widziałam taką tubke i co dopiero mnie olśniło jak poszłam do łazienki zobaczyłam gdzie leży ten alantan to zaczęło świtac w pustej głowie.....
MYSIA skoro jest tak jak opisujesz to może córcia jest taka marudna bo podczas karmienia wyczuwa twoje emocje; podobno dzieci wyczuwają nasz odczucia; były kiedyś prowadzone badania na takich maluchach i matkach karmiących piersią; matki miały w ciągu 20 minut nakarmić piersią dziecko i je uśpić i wyjśc z pokoju; okazało się że zasnęly tylko te dzieci których matki nie myślały o tym że muszą zrobić to szybko. Tak więc coś w tej psychice naszej jest adziecko to wyczuwa.
Mysia wiem że to co teraz napisze może wywołac mieszane uczucia, ale powiem ci jak stara matka młdej matce: jeśli żle się czujesz z tym karmieniem to daj sobie spokój; kup mieszanke zacznij karmić butlą i bądź szczęśliwa i zacznij cieszyć się karmieniem; dzieci wychowane na mieszance niczym nie różnią się od tych cyckowych; kto powiedział że każda z nas jest stworzona do karmienia???? Ty masz być szczęśliwa, masz dzieci i pełne ręce roboty więc nie masz czasu na nerwy i targanie się z uczuciami, bo za chwile dojdą wyrzuty sumienia i zacznie się bajka. To ja stara matka tak ci radze, a jak ktoś coś bedzie do ciebie mówił to odeślij go do mnie.
Pisałam do KUMY ale nic, cisza może rodzi i nie ma czasu......
o to tyle chciałam napisać, a teraz idę szybko zjeść moją pyszną kolacje
DUBELTÓWKA trzymam mocno kciuki niech się rozkręca , obyś do rana urodziła&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
MRSMOON w tej całej żółtaczce chodzi o to żeby poziom bilirubiny obniżał sie; mieszanka ma udowodnić że na niej szybciej dochodzi do spadku niż na mleku matki; ale to nie jest tak do końca bo pediatrzy troszkę to wyolbrzymiają; najważniejsze jest to żeby poziom bilirubiny obniżał się, jeśli tak jest to znaczy że wszystko jest OK; warto jest zrobić przy okazji pobrania krwi następujące badania: ASPAT, ALAT I STĘŻNIE BILIRUBINY całkowitej, bo w standardzie robią tylko bilirubine bezpośrednią. Dodatkowe badania pozwolą na 100% wykluczyć żóltaczke; poziom bilirubiny u naszych dzieci może być skaczący bo jeśli karmimy piersią to wystarczy że zjemy coś co nasz bobas będzie dłużej trawił, to obciązy jego jescze malutką i leniwą wątrobe i podwyższony poziom gotowy. Stara szkoła mówi że poziomem do 20% nie należy się przejmować; jeśli dziecko przybiera na wadze, robi żólta kupki, to znaczy że wszystko jest OK. Jeśli jutro zrobisz badania i poziom będzie w takich granicach jak do tej pory to myśle że nie musisz się martwić; czasem są dzieci które po przekarmieniu mieszanką rzeczywiście mają spadki bilirubiny do 5% ale to zdarza się sporadycznie; grunt żeby nagle nie było wzrostu do np.30%.
Ja sobie darowałam kontrolowanie bilirubiny co drugi dzień bo szkoda mi dziecka, bo doprowadzi mnie to do obłędu a moje dzieci potrzebują w miare normalnej matki. Tak, że trzeba w tym wszystkim zachować zdrowy rozsądek.
MISIALINA ja jestem na paskudnej diecie ale grunt że pomaga; dwudniowe bulki smaruje oliwą z oliwek zamiast masła;gotowana albo pieczona w foli aluminiowej pierś z indyka to teraz moja wędlina i dodatek do ryżu albo kaszy jaglanej; gotowana marchewka z ogródka, słabiutka herbata zielona i 3 litry wody; jak długo na tym pociągne??? zobaczymy.
TUSEN ty się kurcze śmiej
; ja mam poważne wątpliwości co do mojej wiedzy, dochodzę do wniosku że ta wiedza to mi tylko życie gmatwa: bo lepiej się wychodzi w życiu jak człowiek kieruje sie rozumem;-);-), a u mnie zaczyna go brakować; dzisiaj myłam Franusiowi zęby Alantanem w kremie i zastanawiałam sie dlaczego ta pasta tak się łatwo wyciska i że ma teraz inne opakowanie.... oczywiście Franio krzyczał ze to wstrętna pasta ale ja na to nic, dalej szoruje. Dopiero jak zmieniałam Antkowi pieluche i zaczęłam szukać Alantanu to coś mi się zaczęło kojarzyć że w łazience widziałam taką tubke i co dopiero mnie olśniło jak poszłam do łazienki zobaczyłam gdzie leży ten alantan to zaczęło świtac w pustej głowie..... MYSIA skoro jest tak jak opisujesz to może córcia jest taka marudna bo podczas karmienia wyczuwa twoje emocje; podobno dzieci wyczuwają nasz odczucia; były kiedyś prowadzone badania na takich maluchach i matkach karmiących piersią; matki miały w ciągu 20 minut nakarmić piersią dziecko i je uśpić i wyjśc z pokoju; okazało się że zasnęly tylko te dzieci których matki nie myślały o tym że muszą zrobić to szybko. Tak więc coś w tej psychice naszej jest adziecko to wyczuwa.
Mysia wiem że to co teraz napisze może wywołac mieszane uczucia, ale powiem ci jak stara matka młdej matce: jeśli żle się czujesz z tym karmieniem to daj sobie spokój; kup mieszanke zacznij karmić butlą i bądź szczęśliwa i zacznij cieszyć się karmieniem; dzieci wychowane na mieszance niczym nie różnią się od tych cyckowych; kto powiedział że każda z nas jest stworzona do karmienia???? Ty masz być szczęśliwa, masz dzieci i pełne ręce roboty więc nie masz czasu na nerwy i targanie się z uczuciami, bo za chwile dojdą wyrzuty sumienia i zacznie się bajka. To ja stara matka tak ci radze, a jak ktoś coś bedzie do ciebie mówił to odeślij go do mnie.
Pisałam do KUMY ale nic, cisza może rodzi i nie ma czasu......
o to tyle chciałam napisać, a teraz idę szybko zjeść moją pyszną kolacje
DUBELTÓWKA trzymam mocno kciuki niech się rozkręca , obyś do rana urodziła&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
oj zeby sie ruszylo w koncu!
a co do smoczka... moja przez sen pluje tez
, albo jej poprosu wypada. Masakra. 
Dubeltówka &&&&&&&&&&& za rozkręcenie :-)
Misia dzięki zakupie i zastosuje :-) moze nam też pomoze
Dziewczyny mój Matti to straszny cycor i mieliśmy problem bo nie chciał zadnego smoka, ale mój M sie dowiedział o takim z firmy Nuby
o taki:
Nuby - Smoczek do uspokajania silikonowy - "wisienka" +6m | Pielęgnacja i zdrowie | Smoczki uspokajające | 6-18 miesięcy | Sklep dla dzieci - Avent, Medela, Recaro, akcesoria dla niemowląt, wózki, laktator, wyprawka dla noworodka
i rewelacja jest teraz. Na początku oczywiscie wypluwanie ale Marcin siedział z nim i jak płakał to wkładał on wypluwał, to M. poczekał chwile płacz i znów próba i tak do skutku. Podziałało i teraz smoczkuje jak ta lala :-)
Spróbujcie moze u was bedzie ok
Misia dzięki zakupie i zastosuje :-) moze nam też pomoze
Dziewczyny mój Matti to straszny cycor i mieliśmy problem bo nie chciał zadnego smoka, ale mój M sie dowiedział o takim z firmy Nuby
o taki:
Nuby - Smoczek do uspokajania silikonowy - "wisienka" +6m | Pielęgnacja i zdrowie | Smoczki uspokajające | 6-18 miesięcy | Sklep dla dzieci - Avent, Medela, Recaro, akcesoria dla niemowląt, wózki, laktator, wyprawka dla noworodka
i rewelacja jest teraz. Na początku oczywiscie wypluwanie ale Marcin siedział z nim i jak płakał to wkładał on wypluwał, to M. poczekał chwile płacz i znów próba i tak do skutku. Podziałało i teraz smoczkuje jak ta lala :-)
Spróbujcie moze u was bedzie ok
Kati, kurcze mi trochę szkoda kasę wydawać na kolejne smoczki. Już 3 nie podeszły. I tak się zastanawiam czy próbować naprzemiennie podawać w nadziei, że któryś polubi, czy lepiej jeden konkretny?
A z butelki pić pije, zawsze na spacer odciągnięte biorę, co by cyca na wierzch nie wywalać Ale taką flaszkę 150 ml, to ona potrafi pić na raty przez kilka godzin A w międzyczasie i tak szuka cyca.
A z butelki pić pije, zawsze na spacer odciągnięte biorę, co by cyca na wierzch nie wywalać
Ale taką flaszkę 150 ml, to ona potrafi pić na raty przez kilka godzin A w międzyczasie i tak szuka cyca.tez sie zastanawiam jaki smoczek jest najlepszy...
my mamy takie:
Tommee Tippee SMOCZEK PURE 2 szt. 0-3 m. KOLORY (1688351634) - Aukcje internetowe Allegro
ale ten jest fajny ;p
http://allegro.pl/nuby-smoczek-sil-ortodontyczny-trends-0-6m-i1682821160.html
my mamy takie:
Tommee Tippee SMOCZEK PURE 2 szt. 0-3 m. KOLORY (1688351634) - Aukcje internetowe Allegro
ale ten jest fajny ;p
http://allegro.pl/nuby-smoczek-sil-ortodontyczny-trends-0-6m-i1682821160.html
Ostatnia edycja:
reklama
Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
cześć dziewczyny
strasznie dziś zalatana jestem i nie miałam czasu na forum :-(.
Kuma...gratulacje!!!!!
AgatkoR...Twoja wiedza jest nieoceniona!!! dziękuję za smska i przeczytałam też Twojego wieczornego posta.
Ja również jutro idę na badania z Julinką. Mam sprawdzić tradycyjnie poziom bilirubiny, aspat, alat no i jeszcze dodatkowo tą bilirubine sprzężoną o której Ci pisałam. Mam nadzieję, że wszystko spada, bo tak mi żal Malutkiej jak kolejny raz będą ją kłuć w tą małą pietkę :-(. Ona tak strasznie płacze wtedy a ja razem z nią :-(
Dubeltówka...kciuki muszkieterko!!!!
Widze, że piszecie o smoczkach, ja kupiłam dawno temu w ciąży jeszcze smmoczki aventa...nie chciałam dawać wcale ale Julia taka ma potrzebę ssania, że niestety...ssie tego smoka :-(. Podaję jej rzadko i w sytuacjach kryzysowych tylko ale jednak
przepraszam, że nie odpisuję wszystkim ale nie doczytałam jeszcze wszystkich postów.
Buziaki dla Was!!!
strasznie dziś zalatana jestem i nie miałam czasu na forum :-(.
Kuma...gratulacje!!!!!
AgatkoR...Twoja wiedza jest nieoceniona!!! dziękuję za smska i przeczytałam też Twojego wieczornego posta.
Ja również jutro idę na badania z Julinką. Mam sprawdzić tradycyjnie poziom bilirubiny, aspat, alat no i jeszcze dodatkowo tą bilirubine sprzężoną o której Ci pisałam. Mam nadzieję, że wszystko spada, bo tak mi żal Malutkiej jak kolejny raz będą ją kłuć w tą małą pietkę :-(. Ona tak strasznie płacze wtedy a ja razem z nią :-(
Dubeltówka...kciuki muszkieterko!!!!
Widze, że piszecie o smoczkach, ja kupiłam dawno temu w ciąży jeszcze smmoczki aventa...nie chciałam dawać wcale ale Julia taka ma potrzebę ssania, że niestety...ssie tego smoka :-(. Podaję jej rzadko i w sytuacjach kryzysowych tylko ale jednak
przepraszam, że nie odpisuję wszystkim ale nie doczytałam jeszcze wszystkich postów.
Buziaki dla Was!!!
