Czerwiec 2012

[polaa]

blond super, faajnie, że już po wszystkim

nanulika jesteś MEGA DZIELNA, podziwiam Cię do Was na pewno jeszcze uśmiechnie się szczęście, życzę Ci tego z całego serca.

A ja mam męza kalekę w domu, robil w ogrodzie i za chwiule widzę przez okno ze ledwo idzie do domu wiec lecę na dół a kolano mu wyskoczyło, czasami sie mu to zdarzało ale kolano od razu wracało na swoje miejce a teraz nic sie nie ruszylo, skacze na jednej nodze Wszystkiego już probował i nic, masakra.

 

[Rysica]

Blond - GRATULACJE!!!!!!!!!

ciekawe jak tam nasza Paulinka...Czy też się u niej rozkręciło, czy poszła spać...

Polaa - może maż powinien do lekarza pójść tym razem? Współczuję...

 

[hatszept]

Dzień dobry!

Ja już nie wiem, jak mam spać...wstawałam do lazienki co 30 min, brzuch caly czas twardy, leżenie na bokach strasznie boli.
No nic...nie narzekam już...
Miłego dnia!

Jak u Was nocka??? Jakie plany na dziś???

Magnii, jak tam u Was?

 

[BMR]

Dzień dobry!
Nanu z Tobą cały czas myślami i trzymam kciuki aby los się odwrócił!

Blond - gratulacje - jej - kolejny maluszek!!!

Katrina - obyś lada moment zaczęła odczuwać skurcze - Toż to za chwilę 41 pełnych tygodni!!!

My mamy dziś pełnych 39! Matko myślałam, że po tych problemach początkowych 37 nie doczekam a tu proszę - Mały chyba zamurował wyjście!

Dziewczyny czy wy też macie na tym etapie takie problemy z 2? Zatwardzenie jakby? Przepraszam, że tak wprost ale rano przeżywam koszmar straszny zawsze!!!


Polaa ja jakoś podejrzewam, że Ci nasi Mężowie sobie zupełnie przypadkiem/specjalnie różne rzeczy robią co to by oni też mogli ponarzekać :-)

Miłej Niedzieli Dziewczęta

 

[hatszept]

BMR, też mam problemy z 2, ale jak wezmę dzień wcześniej nospe lub magnez to mijają...pewnie przez te ich działanie rozkurczowe...

A ja mam schizę po przeczytaniu wczorajszego listu tygodnia w wysokich obcasach, bo kobieta napisała, jak to ciąża przebiegała prerfekcyjnie, że nikt nie kazał się jej martwić ciut krótszą kością udową, nikt nie kazał robić testu pappa, ani potrojnego, no i urodziła dziecko z zespołem downa...u naszego Małego też nózka krótsza trochę (choć dopiero w usg z ostatniego miesiąca) i oczywiście mam schizę...:-no: ech...zwariuję...

 

[buziak]

Ja już nie wiem, jak mam spać...wstawałam do lazienki co 30 min, brzuch caly czas twardy, leżenie na bokach strasznie boli.

wiem o czym mowsz ... mi to sie płakac chce bo wszystko juz mega boli

Polaa - może maż powinien do lekarza pójść tym razem? Współczuję...

jak nie wskoczy to przydłoby sie zeby to ktos zobaczł chyba...
wspołczuje!!

My mamy dziś pełnych 39! Matko myślałam, że po tych problemach początkowych 37 nie doczekam a tu proszę - Mały chyba zamurował wyjście!

moj chyba tez;-)
Nawet czasami czuje kiedy to robi


Ja wstałam mega głona, opchnieta, obolała i znecierpliwiona!!!
Zabierzcie ze mnie tego łobuza nooo

 

[AVO]

Blond Gratulacje umęczyłaś się Bidulo

O dziwo odpukać ostatnio nie mam problemów z kupalem. Natomaist w pierwszej ciązy własnie się zaczeły Polecam Magnezin 500 - 4- 5 tabletek na noc

Ja wczoraj na tym weselu długo ie wytrzymałam Nogi napuchły jak banie, uderzenia gorąca itp. Wyszlismyo 22.

Spalam kiepsko, jakaś flegma mi zalega w gardle.....byle do piatku kórego chcę bardzo i kótrego mega sie boję!!!AAAAAA

 

[zaza26]

nanulika jesteś niezwykle dzielna w tym wszystkim co cię spotkało, mam nadzieję, że ta siła którą w sobie masz cię nie opuści... pamiętaj, że od nas otrzymasz wsparcie w każdej chwili, kiedy tylko będziesz go potrzebować
moja droga wiem, że spotka was w końcu upragnione szczęście w postaci zdrowego bobaska, następnym razem na pewno się uda



Katrina na prawdę bardzo mocno trzymałam kciuki za sobotnie rozwiązanie, przykro mi że się nie udało:-( w takim razie teraz trzymam kciuki za 4 czerwca


mlodak trzymam kciuki za zdrówko Szymonka


Blond ale ci bobas niespodziankę zrobił - może to jest metoda - nastawić się, że to na pewno nie dziś i wtedy właśnie w ten dzień się uda;-)


Paulina niecierpliwie czekamy na wieści od Ciebie, pewnie tulisz już synka w ramionach



w nocy jak wstaje na siku, to potwornie boli mnie brzuch jak na okres, z tym że mocniej (nigdy mnie tak przed okresem mocno brzuch nie bolał), ale nie czuję żadnych skurczy, brzuch jest twardy cały czas
rano wszystko przechodzi...
ja po ostatniej wizycie straciłam już nadzieję, że urodzę wcześniej:-( będę się męczyć do terminu, albo i dłużej pewnie:--(

 

[BMR]

wiem o czym mowsz ... mi to sie płakac chce bo wszystko juz mega boli



jak nie wskoczy to przydłoby sie zeby to ktos zobaczł chyba...
wspołczuje!!




moj chyba tez;-)
Nawet czasami czuje kiedy to robi


Ja wstałam mega głona, opchnieta, obolała i znecierpliwiona!!!
Zabierzcie ze mnie tego łobuza nooo

Ja dziś miałam takie same odczucia. Jakby mnie w nocy ktoś walcem przeleciał! Masakra

nanulika jesteś niezwykle dzielna w tym wszystkim co cię spotkało, mam nadzieję, że ta siła którą w sobie masz cię nie opuści... pamiętaj, że od nas otrzymasz wsparcie w każdej chwili, kiedy tylko będziesz go potrzebować
moja droga wiem, że spotka was w końcu upragnione szczęście w postaci zdrowego bobaska, następnym razem na pewno się uda



Katrina na prawdę bardzo mocno trzymałam kciuki za sobotnie rozwiązanie, przykro mi że się nie udało:-( w takim razie teraz trzymam kciuki za 4 czerwca


mlodak trzymam kciuki za zdrówko Szymonka


Blond ale ci bobas niespodziankę zrobił - może to jest metoda - nastawić się, że to na pewno nie dziś i wtedy właśnie w ten dzień się uda;-)


Paulina niecierpliwie czekamy na wieści od Ciebie, pewnie tulisz już synka w ramionach



w nocy jak wstaje na siku, to potwornie boli mnie brzuch jak na okres, z tym że mocniej (nigdy mnie tak przed okresem mocno brzuch nie bolał), ale nie czuję żadnych skurczy, brzuch jest twardy cały czas
rano wszystko przechodzi...
ja po ostatniej wizycie straciłam już nadzieję, że urodzę wcześniej:-( będę się męczyć do terminu, albo i dłużej pewnie:--(

Co do bólu brzucha - mam tak samo - mega ból okresowy i kamień zamiast brzucha - bez skurczy! Ledwo z łóżka wstaje by dojść do toalety!!!


A ja dziś wymyśliłam aby z Mężem na Stary Rynek pojechać na spacer i na obiad! Tak więc dziś rodzić nie chce - ani w nocy - bo jutro rano na budowę jadę - zobaczyć kolorki na ścianie i płytki na podłodze :-) A o 13 wizyta u lekarza - kolejna pewnie dobijająca!
Od rana mam bóle krzyża, mdłości i takie krótkie skurcze jakby - zawsze jak coś planuję na mieście z Mężem to coś się dzieje! Jak mieliśmy w 1 rocznicę Ślubu iść na obiad do restauracji naszej weselnej (rezerwacja od dwóch tyg czekała) to wylądowałam dzień przed w szpitalu! Dziś się nie poddam i nawet ze skurczami pojadę

 

[kasia580]

Magnii- współczuje...ale wierze że wszystko bedzie dobrze...

Dorotka- ale ty masz fajnie, ja się pocieszam że jeszcze 5 dni i wreszcie założe coś normalniejszego i zobacze co mam pod brzuchem


wszystkim na porodóweczkach życzę udanych i szybciutkich porodów

a ja wszystko na ostatnią chwile, jutro lub pojutrze dopiero przyjeżdża zamówiony fotelik dla Jaśka, ale już na piątek mam wszystko naszykowane...i znalazłam następny plus CC piątkowego- będę pamiętać kiedy zaczęło się Euro w Polsce (bo ze mnie taki kibic że szok). A my dzisiaj odwozimy chrześniaka S wiec bede mogła sobie odpocząć później bo powiem szczerze że dzieciaki nawijają jak Hanka Bielicka, buzie im sie nie zamykają, nawet na 5 minut