Czerwiec 2012

[Rysica]

Pamka - wtedy w Szklarskiej był jeden żłobek, właśnie taki, a rodzice męża prowadzili sklep otwarty od 6 rano do 22... Dziadkowie pracowali. Nie mieli wyjścia...

Kasieńka, 39 to już konkretna temperatura, raczej nie od zębów! Z gorączką do żłobka iść nie może... mówię to ja - matka dziecka, które do żłobka chodziło... Jak kiedyś zobaczyłam, że matka chore dziecko zaprowadziła do żłobka to awanturę zrobiłam na 12 fajerek, jej i dyrektorce, bo Szymek akurat tego dnia wrócił po 3 tygodniach nieobecności, antybiotyku i zapaleniu płuc... Udusić bym mogła...

 

[Kasienka_]

cd.

Aylin, Josie wszystkiego najlepszego na 7 miesiecy

Muńka niezly patent na jedzenie, a moj ewidentnie nie chce robionych przeze mnie i tesciowa sloiczkow :| a sklepowy zjadl ze smakiem

Pamka żlobek z internatem uffff na sama mysl ciarki mnie przeszly

Mlodak bidulek oby szybko zeszlo ... swedzi go to to prawda ?

Josie super ze niania podeszla a jak z usypianiem dala rade ??

 

[Aylin]

butterfly!!!!!!!!!! toz to okrucienstwo! az poczulam zapach!

aylin no to lepiej jej nie mow. moze rzeczywiscie cos zjadla i to chwilowe

powtarzam pytanie o chleb:

dziewczyny a jak dajecie ten chleb to wam sie dzieci nie krztusza???

mojemu daje taka dluga skorke, ale on ja tak dziaslami mieli ze zaraz mu wiekszy kawal odpada i zostaje w buzi. i zaczyna sie krztusic, musze mu wyciagac to palcem. wiec ja mam mega stresa jak daje mu skorke, a uwielbia

moja sie czasem kssztusi. ale jak zabierzesz to ryk. Wiec ksztuszenie sie noe przeszkadza.

Kasia - moja juz pe ekspozycji. Wiec tak, daje poza tym cos jeszcze.

A zupa "na winie". Czyli 2 marchwie, pietruszka, kawałek selera, łyzka suchej soczewicy, 2 rózyczki brokuła, 2 kalafiora, 2 łyzki groszku zielonego i porcja cielęcinki na 4 dni. Po ugotowaniu blenderem potraktowałam i do porcji na dziś dodałam 6 kluseczek i poł żóltka.

dziękuję wam kochane za odpowiedzi w sprawie kleiku :* fajnie że niektóre z was napisały też z jakich smoczków korzystają bo ja na razie dałam z trójprzepływowego na II

josie ja ze skórką nie pomogę bo właśnie z tego względu jeszcze się nie odważyłam podać bo ja nawet przy chrupku kukurydzianym mam stresa widziałaś co ci pisałam - soothie!
ciasteczka Hippa też zakupiłam ale jeszcze się nie odważyłam podać Aylin a jak dajesz to ciastko to jeszcze jakiś inny posiłek z glutenem dajesz w tym dniu?
mlodak ogromnie współczuję maleństwo i tobie tych problemów skórnych :-(
Rysica super okno wygląda
Kasienka jak dzisiejszy żłobek?

 

[josie]

ja juz probowalam pietke za rada mojej mamy ale jest to samo - jak sie rozmoczy to i tak odpadaja kawalki.

kasia.natka mowisz o tym smoczku z maskotka? sprawdzilam na allegro, fajny. tylko strasznie drogi, a mojemu juz probowalam 4 rodzaje smoczkow i zadnego nie chce. a jak kupie taki za 7 dych i odrzuci? on ma jakis problem ze ssaniem chyba ale mam wrazenie ze smoczki uspokajacze go kompletnie nie interesuja. moze sprobuje jednego przywiazac do maskotki... moze to jest pomysl

 

[Niespodzianka]

Mloda K wspolczuje uczulenia. Tomek mial takie do niedawna - nawet na czubku glowy, ale jego chyba bylo swedzace bo sie drapal :/

Josie co do chlebka. Moj jak odgryzie wiekszy kawalek to albo wypluwa (jak jest mega wielki), albo zuje ( potrafi przez 10 - 15 min dopoki nie przemymla)

Buterfly Tomek do niedawna tez mial uczulenie. Jak podalam obiadek sloiczkowy czy cos z glutenem to mial wysypke (jasno rozowe plamki) na klatce piersiowej i szyi. I nawet nie wiem kiedy to przeszlo. Teraz je sloiczki, czasem dam mu biszkopta czy chlebek i nie ma wysypki ani problemow z kupa. Takze u Ciebie tez samo z wiekiem ustapi.

 

[mlodak]

młodak - oprócz krupniczku zapodaj sobie jeszcze czosneczek.

Zapodałam sobie według zalecenia . A teraz sama ze sobą wytrzymac nie mogę .

Młodak, biedne to Twoje maleństwo... wiem co to znaczy, bo moja co chwile też ma wysypkę, dziś przy kąpaniu patrzę a tu cały brzuszek w czerwonych plamkach;/ Na buziaku tez krostki...na powiekach, nosku, bródce... ale jeszcze trochę i może wyrosną z tych alergii Nie zamartwiaj się za bardzo!

No u nas to nie alergia, a Łzs. I podobno w ciągu kilku miesięcy ma samo minąć. Ale dzisiaj wygląda chyba najgorzej jak dotąd. Takei apogeum i oby już tylko znikało.

...........Młodak twarz mojego Julka wyglądała podobnie! Nie kombinuj, że maść na ŁZS zrobi mu krzywdę, bo ma sterydy tylko zacznij go smarować... (Może coś mnie ominęło ale ostatnie co pamiętam to to, że miałaś opory czy go smarować) U nas po 2 tygodniach było już ok a teraz w ogóle nie widać, by miał jakiekolwiek problemy ze skórą, ale zaznaczam, że codziennie po kąpieli smaruję mu buzię Lipikarem a maści robionej na ŁZS już nie używam od X czasu.
...

Ale mi nikt nie zalecił maści ze sterydami. Ta dermatolog z CZD wręcz powiedziała że nie powinno się ich stosować bo tylko objawy leczą, a potem dziecku naczynka pękają i wygląda jeszcze gorzej.
Ta maść robiona to jest z rivanolu, srebra koloidalnego i wazeliny. Nic więcej nie dostalismy i nic nie stosujemy. Smarowany był pierwszy raz nią 5 grudnia i po 3 dniach nie było już czerwonych placków tylko lekkie, chropowate coś, ale bezbarwne i tylko czasami lekko różowiało. Ostatni raz posmarowałam go dzień przed wigilią bo wyglądało już super i przed wczoraj znów się zaczęło. I w ekspresowym tempie się rozwinęło niestety. Więc podejrzewam że na zanik tego trochę poczekamy.


josie, aylin - sto latek dla siedmiomiesięczniaków.

Rysica - no co TY? Wklejaj zdjęcia Moniki bez oporów. Przecież nie zaszkodzisz tym mojemu dziecku .
No i firanki super po prostu.

Kasienka - super, że drugi dzień w żłobku lepszy. Ale faktycznie jak ma gorączke to bym zapomniała o zaprowadzeniu go tam jutro.
I Szymka to nie swędzi bo nie interesuje się tym w ogóle.

 

[josie]

Kasienka wspolczuje goraczki! Biedny Nikos, oby to byly zeby! czyli mowisz panie w zlobku sie tez przerazily jego wyczynami


A co do usypiania - niania miala okazje uspic go tylko raz - obudzil sie o 8, do 11 go zabawiala, a o 11 mleko i spac. zaciagnela rolety polozyla go w lozeczku, dala butelke do raczek, i pil. jedna reka zaczal wymachiwac to wcisnela mu slonika-szmatke, i tak sie zaczal nakrywac tym, az powoli zasypial. na koniec tylko odebrala butelke i tak spal, jakies pol godziny. ale byl zmeczony wiec mi by na rekach przy butelce chyba tez usnal ja jakos lubie go karmic na rekach bo sie tak fajnie przytula i mam wrazenie ze nalezy mu sie ta czulosc. zobaczymy co bedzie jutro ze spaniem.

Munka moj podczas kupy zastyga bez ruchu i zaczyna stekac az mu czasem lzy pojda jak miekka kupe robi to tez tak

dziekuje wszystkim za zyczenia dla mojego siedmiomiesieczniaka!

 

[Kasienka_]

Muńka moj zawsze sie prezy steka i czerwienieje

Josie ja poki co rzadko daje ale ten memla albo trzyma w dziobie jak duzy kawalek jest zeby rozmiekl ale poczatkowo tez sie krztusil i odruch wymiotny byl

mam nadzieje ze poradzi sobie z usypianiem i bez jego makxymalnego zmeczenia ja tez lubie mojego potulic przed wlozeniem do lozeczka... taka chwila czulosci przed snem

najlepsze bylo jak kobita tlumaczyla ze sobie guza nabil no coz nie wiedzialy na co sie pisza

Rysica zobacze jak rano bedzie ale pewnie go nie wysle ... poczekam na powod, czy zeby czy trzydniowka, bo ani kataru ani kaszlu nic nie ma poza goraczka

goraczka utryzmuje sie na poziomie 37,9 od godziny, co mam zrobic podac cos jeszcze ? nurofen podawalam kolo 20:15 2,5ml

 

[mlodak]

Munka - Szymek też robi sie bordowy na twarzy podczas kupkania. Wcześniej jak jeszcze nie jadał zupek to koopwa była raz na dwa dni ale nie wiedziałam kiedy ją robi. Taki cichy był przy tym. A teraz z reguły chwilkę po jedzeniu zaczyna się nadymać i stękać oraz prukać. Więc od razu pędzę z nim na przewijak i ściągam pieluszkę bo przed jedzeniem zakładam nową, więc mała oszczędność jest. I młody koopka na papier toaletowy. No i jest jeszcze jedna zaleta - nie wali tak z kosza na śmieci bo wyrzucam urobek do toalety .

Kasienka - ja bym poczekała jeszcze z kolejną dawką leku. Mi pediatra powiedziała, że jeśli gorączka utrzymuje się dłużej niż 3-4 godziny (a tyle musi minąć aby móc podać znowu ten sam lek) to mam na zmianę podawać ibuprofen z paracetamolem.

 

[agaundpestka]

Dzisiaj ugotowałam zupkę po raz pierwszy w jednym garnku

I jak??

Ja cześciowo w jednym - bo soczewica na parze ugotować sie nie chciała wiec wrzuciłam na dół garczka do miesa. I miesko z soczewica i 6 kluseczkami na dole a na przystawce warzywka. Zupa pycha

Jakie kluseczki???

Kaisenka aby kazdy kolejny dzien był lepszy, a Nikosiowi tem spadła

Rysica fajna firaneczka

Moje dziecko spało od 21ej-21:40 i wyspany juz jest