reklama
Ja tez sama druga noc i nie marzekam, bez meza sobie wszystko na spokojnie robie i jakos zawsze plan wykonany, a przy nim to szkoda gadac
Rysica nie bedzie zle z tym wozkiem
najwazniejsze ze nie zolty
A jak juz piszecie o ance z przepisu to wlasnie wczoraj skonczylam serie i jestem zbulwersowana zenujacym poziomem fabuly pod konoec serii, no przeciez to jakas zenada, nie wiedzialam czy smiac sie czy plakac... I to biedne dziecko wiecznie szwedajace sie po restauracji...
Dobranoc!
Rysica nie bedzie zle z tym wozkiem
najwazniejsze ze nie zoltyA jak juz piszecie o ance z przepisu to wlasnie wczoraj skonczylam serie i jestem zbulwersowana zenujacym poziomem fabuly pod konoec serii, no przeciez to jakas zenada, nie wiedzialam czy smiac sie czy plakac... I to biedne dziecko wiecznie szwedajace sie po restauracji...
Dobranoc!
MsMickey
Fanka BB :)
hej
ja z rana. na dzień matki G ZNÓW zsunęła się z łóżka. Nic się nie stało cyc i śpi dalej ale co się dziecko przestraszylo a i ja to już nasze. a najgorsze: wczoraj kupiliśmy lozeczko turystyczne (!!!) - jesteśmy w Ł - i odkladana była ale w nocy uu, przełożona do prawej i daleko od brzegu (!) zamachnela nogami i dupskiem i poleciała... wrrrrrrrr .....
Rysica daj spokój. Limo fajne czegóż się stresujesz :-):-):-):-) i kupione:-) a co do muszek (autokorekta w komie chciała mi wpisać Duszek zamiast muszek to musi być znak, że wszystko będzie dobrze) to reguły nie ma. Tak jak mówisz: lecą do wszystkiego.
Ciekawe, jak tam Muńka po Bijąse
Hatszept :-*:-*:-*:-*:-*:-*:-*
Aga taka zabawa jest też potrzebna
Kasiek te kaszki fajna sprawa chyba zakupię .... a mój pomysł na jedzenie to uparowanie czegoś (miesko/ryba, warzywa) więc zazdroszczę różnorodności:-) wrzucaj proszę przepisy na kulinarny :-):-):-)
ja z rana. na dzień matki G ZNÓW zsunęła się z łóżka. Nic się nie stało cyc i śpi dalej ale co się dziecko przestraszylo a i ja to już nasze. a najgorsze: wczoraj kupiliśmy lozeczko turystyczne (!!!) - jesteśmy w Ł - i odkladana była ale w nocy uu, przełożona do prawej i daleko od brzegu (!) zamachnela nogami i dupskiem i poleciała... wrrrrrrrr .....
Rysica daj spokój. Limo fajne czegóż się stresujesz :-):-):-):-) i kupione:-) a co do muszek (autokorekta w komie chciała mi wpisać Duszek zamiast muszek to musi być znak, że wszystko będzie dobrze
) to reguły nie ma. Tak jak mówisz: lecą do wszystkiego. Ciekawe, jak tam Muńka po Bijąse
Hatszept :-*:-*:-*:-*:-*:-*:-*
Aga taka zabawa jest też potrzebna
Kasiek te kaszki fajna sprawa chyba zakupię .... a mój pomysł na jedzenie to uparowanie czegoś (miesko/ryba, warzywa) więc zazdroszczę różnorodności:-) wrzucaj proszę przepisy na kulinarny :-):-):-)
Ostatnia edycja:
Witam z rana Niestety moje nadzieje aby dzieć zrobił mi prezent na dzień matki i dał pospać do 8 (albo przynajmniej pospała całą noc) okazały sie płonne.
Wiec T odsypia noc a ja w salonie szukam pomysłu na obiad - dzieć wlazł za otem do kojca i rozrabia. A w ogóle nie pochwaliłam sie - kojec okazał sie super zakupem dla kociny mej. Spędza tam całe dnie i noce... ale dzieki temu córka też kojec polubiła. Bo wejść do kota musi...
McMickey - współczuje strachu - moja spi jedynie miedzy nami. Z boku noie ma szans - zawsze zwędruje z materaca. Ale ona głową w dół. Dlatego łózka u nas na razie nie bedzie....
Rysica - bedzie ok. Najwazniejsze ze masz ukochany wózek, maż dał sie przekonać i kasa sie na niego znalazła
Josie - ja dlatego przestała oglądać po 2. Poziom zdecydowanie poleciał w dół.
Kasiek - ja naprawde podziwiam za pomysły. Moja jest zdana na pomysłowość babci.... a to sie różnie kończy Ja za to w weekndy staram sie gotować dla nas pod nią. Dziś szparagi bo dopadłam wczoraj świeże w lidlu (i cieniutkie) chyba zawijane w kuraka będą.... a moze zapiekanka??
Niestety moje nadzieje aby dzieć zrobił mi prezent na dzień matki i dał pospać do 8 (albo przynajmniej pospała całą noc) okazały sie płonne. Wiec T odsypia noc a ja w salonie szukam pomysłu na obiad - dzieć wlazł za otem do kojca i rozrabia. A w ogóle nie pochwaliłam sie - kojec okazał sie super zakupem dla kociny mej. Spędza tam całe dnie i noce... ale dzieki temu córka też kojec polubiła. Bo wejść do kota musi...
McMickey - współczuje strachu - moja spi jedynie miedzy nami. Z boku noie ma szans - zawsze zwędruje z materaca. Ale ona głową w dół. Dlatego łózka u nas na razie nie bedzie....
Rysica - bedzie ok. Najwazniejsze ze masz ukochany wózek, maż dał sie przekonać i kasa sie na niego znalazła
Josie - ja dlatego przestała oglądać po 2. Poziom zdecydowanie poleciał w dół.
Kasiek - ja naprawde podziwiam za pomysły. Moja jest zdana na pomysłowość babci.... a to sie różnie kończy
Ja za to w weekndy staram sie gotować dla nas pod nią. Dziś szparagi bo dopadłam wczoraj świeże w lidlu (i cieniutkie) chyba zawijane w kuraka będą.... a moze zapiekanka??
Ostatnia edycja:
dzien dobry
to dzis moj pierwszy dzien matki
pobudka 6.40 no ale poszedl spac o 19 to sie nie dziwie
sniadanko zaliczone i teraz czekam na 10 zeby podjechac rozejrzec sie za strojami kapielowymi i upolowac cos na obiad, tez mysle o szparagach chociaz srednio widze jak moj francuski wcina szparagi....
a tymczasem janek juz studiuje zwierzatka w ksiazce. jest jedna ksiazeczka (jeszcze po mnie
) w ktorej jest bocian i ta go zachwyca najbardziej. otwiera zamyka i tak w kolko 
, a jak trafi na bociana to od razu robi kle kle
to dzis moj pierwszy dzien matki
pobudka 6.40 no ale poszedl spac o 19 to sie nie dziwie
sniadanko zaliczone i teraz czekam na 10 zeby podjechac rozejrzec sie za strojami kapielowymi i upolowac cos na obiad, tez mysle o szparagach chociaz srednio widze jak moj francuski wcina szparagi....
a tymczasem janek juz studiuje zwierzatka w ksiazce. jest jedna ksiazeczka (jeszcze po mnie
) w ktorej jest bocian i ta go zachwyca najbardziej. otwiera zamyka i tak w kolko , a jak trafi na bociana to od razu robi kle kle
alijenka
Mamcia Nataszki :))
siemanka
Aylin moja mi dziś zrobiła prezent i wstała o 5,30 :----(, a do tego wstawałam do niej w nocy chyba z 6 razy
josie mój też pierwszy taki dzień i nic :-(
Aylin moja mi dziś zrobiła prezent i wstała o 5,30 :-
---(, a do tego wstawałam do niej w nocy chyba z 6 razy josie mój też pierwszy taki dzień i nic :-(
Wszystkiego najlepszego Mamuśki!!!!!!
Syn mi zrobił prezent - znów przespał całą noc i obudził się o 8:45.
Tekst mojego męża gdy młody intensywnie wchodził do kuchni: chodź synu, nie przeszkadzaj mamusi. Mama ma dzisiaj swoje swięto i robi nam dobry obiad.
Syn mi zrobił prezent - znów przespał całą noc i obudził się o 8:45.
Tekst mojego męża gdy młody intensywnie wchodził do kuchni: chodź synu, nie przeszkadzaj mamusi. Mama ma dzisiaj swoje swięto i robi nam dobry obiad.
Hej :-)
Mlodak tekst męża niezły Wybacz ale sie usmialam.
Moj syn tez dzisiaj wypalił z niezłym tekstem:
"mamusiu to dla Ciebie. Tata mi kazał dać (kwiaty) ale nie pamietam co miałem powiedzieć". Podziekowalam mu i mówię, ze dzisiaj Dzien Matki i pewnie dlatego a On:"nie lubię dzien matki"
dzisiaj w nocy siostra do mnie przylatuje, a jutro musze sie pakować, juz mi sie nie chce...
Mlodak tekst męża niezły
Wybacz ale sie usmialam. Moj syn tez dzisiaj wypalił z niezłym tekstem:
"mamusiu to dla Ciebie. Tata mi kazał dać (kwiaty) ale nie pamietam co miałem powiedzieć". Podziekowalam mu i mówię, ze dzisiaj Dzien Matki i pewnie dlatego a On:"nie lubię dzien matki"
dzisiaj w nocy siostra do mnie przylatuje, a jutro musze sie pakować, juz mi sie nie chce...
reklama
alijenka ja nie czekalam na cud tylko pojechalam do outletu i kupilam spodniczke, 2 pary spodni, stroj i buty
w ogole dziewczyny w outlecie calzedonii w krakowie mega przeceny, kupilam te 4 rzeczy, kazda za 19,90:
mlodak a maz tak powaznie??
pola powodzenia z pakowaniem!
z budzeniem nocnym to u nas juz ktorys tydzien mlody u nas laduje kolo polnocy bo jak sie obudzi i odloze go u niego to budzi sie jak tylko wyjde z pokoju i ryk... i tak nawet i 10 razy az go nie wezme do nas... ale teraz przed wakacjami i tak nie mam co z tym walczyc bo bedzie spal z nami przeciez
w ogole dziewczyny w outlecie calzedonii w krakowie mega przeceny, kupilam te 4 rzeczy, kazda za 19,90:
mlodak a maz tak powaznie??
pola powodzenia z pakowaniem!
z budzeniem nocnym to u nas juz ktorys tydzien mlody u nas laduje kolo polnocy bo jak sie obudzi i odloze go u niego to budzi sie jak tylko wyjde z pokoju i ryk... i tak nawet i 10 razy az go nie wezme do nas... ale teraz przed wakacjami i tak nie mam co z tym walczyc bo bedzie spal z nami przeciez
