Czerwiec 2012

[ViolaPop]

Dziewczyny a nie myślałyście o tym czy czasem wody nie odejdą podczas brania prysznica czy kąpieli a my nie będziemy o tym wiedziały?
Mnie taka myśl prześladuje od jakiegoś czasu.

 

[veritaserum71]

A mnie znowu przeraża że wody odejdą mi w nocy jak będę spała....szkoda materaca

 

[Ruda1979]

Dorotka spokojnie,wszystko będzie dobrze!!!!

Viola ja stale o tym myślę,a już przy tych cholernych skurczach to prawie ciągle w wannie albo pod prysznicem i stale się zastanawiam,czy jakby mi wody odeszły to coś poczuję,ale podobno to jest takie uczucie jak przy okresie,że coś leci
materac można wyprać i wysuszyć;-)

 

[KamilaLublin]

Dorotka nie martw się, za tydzień będziesz miała już maluszka na rękach i będzie całkiem bezpieczny Często się zdarza, że dzieci są opętlone ale musisz też się w razie czego przygotować , że może się skończyć cesarką bo jeśli się zacznie zaciskać to Cię na stół wezmą i nie będą kazać rodzić SN.. ale wszystko będzie dobrze, nie martw się i pilnuj ruchów.

 

[gkvip2505]

Dorota - trzymaj sie
A co do tych wod to ja tez nie wiem jak to jest - przy pierwszym to mi przebijali jak juz na stole lezalam - i tez tak sobie mysle jak to jest czy sie cos czuje i wogole. A ten moj M to tylko sie martwi aby w jego pieszczoszku mi nie odeszly

 

[veritaserum71]

Spakowałam torbę do szpitala

 

[zaza26]

przy moim pechu to spodziewam się, że mi odejdą w jakimś sklepie i chlusną aż zdrowo


Lena co za gbury i chamy z tych facetów najważniejsze, że masz maślankę

Blond podziwiam cię, bo ja te landrynki z torby to juz dawno bym pożarła


Dorota będzie dobrze! głowa do góry!!! my tu będziemy za ciebie mocno trzymać kciuki!


swoją drogą to sporo majowych czerwcówek nam się szykuje

 

[Ruda1979]

Verita - gratuluję!!!! ;-)
Moja stoi i mnie wkurza,bo jej nie potrzebuję,a już bym chciała ;-))

GKVIP - no to pamiętaj :nie wolno Ci zbliżać się do tapicerki w kochance męża!!!!!

 

[KamilaLublin]

ja też zastanawiam się jak to z tymi wodami, bo też miałam przebijane hi hi

najgorzej to chyba gdzieś w sklepie czy coś i później z takimi przemoczonymi spodniami iść do domu to musi być hardcorowe



zmotoryzowane mają mniejszy problem :-) my wszędzie na piechotę :-)

 

[Ruda1979]

Kami ja też na piechotę albo autobusami miejskimi.
Ale twardo twierdzę,że do szpitala idę pieszo,bo to 5 minut od domu a poza tym jak już mnie ruszy to może po spacerku szybciej pójdzie ;-)