reklama
Przemysl ten dywan. U nas nie wchodzil w rachube z racji 2 kotow i bardzo sie ciesze teraz. Szymek ma taki poslizg na panelach ze hej! Normalnie panelowo-czolgający Hołowczyc mi rośnie.
Smiesznie jest jak stanie na czworaka i zobaczy jakas rzecz ktora mu sie spodoba. Poczatkowo zaczyna raczkowac ale wolno mu to idzie jeszcze (chociaz z dnia na dzien coraz lepiej) i wtedy szybko myk na brzuch i dawaj do zabawki. A jak sie smieje wtedy.
no ja właśnie wolałabym, żeby ona w końcu nauczyła się raczkować a nie pełzać i ślizgać po podłodze, bo to już potrafi, poza tym trochę ciągnie od drzwi balkonowych, bo są do samej ziemi i panele są zimne...ehh...no już sama nie wiem, bo tak czy tak w końcu i poza dywan zacznie wychodzić.
Dolecialamlot inny niz zawsze bo mloda nic nie spala, probowalam ja polozyc ale piszczala i dalam za wygrana.
Dzis caly dzien najlepiej tylko na raczkach i placz jak tylko odkladam na kocyk, wszedzie ze mna a ja dzis sama- tzn z chorobskiem, ktore nie pomaga i boje sie o mloda zeby czasem nie zalapala :-(
Mam nadzieje, ze szybko sie przyzwyczai do sytuacji i nowego miejscalece bo az sie zanosi.....
Witamy z daleka!:-)
Munka Rysica a probowalyscie inna lyzeczka karmic? ja wyprobowalam 5 roznych zanim trafilam na taka ktora je bez problemow i nie brudzi sie po kolanamialam canpol, tt, hipp, rosmman chyba tez i w koncu tesciowa majaca manie tupperware kupila mi ich lyzeczke. jest tak malenka ze nic prawie na niej sie nie miesci ale od pierwszego karmienia zaczal nagle normalnie i chetnie jesc i skonczylo sie pranie marchewkoych bluzek i spodni :-)
Bylam dzis w pracy po laptopa. Po drodze zaliczylam henne na rzesy i obciecie grzywki. i zamowilam ta odzywke o ktorej piisalyscie revitalash :-) w koncu wracam do pracy n nie?![]()
ja mam dwie i z obu je tak samo (a raczej nie je :-)) nie sądzę, żeby to była wina łyżeczki, ale kupię w takim razie jeszcze inną i zobaczymy. O 16.00 dojadła nieskończony deserek i pięknie otwierała buźkę, więc to raczej chodzi o smaki - niestety uwielbia słodkie!

Zmieniłam jej dziś smoki w butelkach i zjada więcej mleka i kaszki

No to super ze smokami chociaz cos :-)
moj od swiat juz kazda lyzeczka je ale na poczatku to bylam zalamana bo wszystko wypluwal na siebie niezaleznie od smaku. a ogolnie to lubi wszystko a nawet wczoraj dalam mu indyka w pomidorach i tak sie krzywil jak jadl, az sie tak wstrzasal ale jadl dzielnie
no ale w polowie sloiczka mu podarowalam i dostal w nagrode deserek
a najgorsze ze ostatnio nie mozna przy nim nic jesc bo od razu patrzy rece wyciaga i w placz. wiec jemy w ukryciu
moj od swiat juz kazda lyzeczka je ale na poczatku to bylam zalamana bo wszystko wypluwal na siebie niezaleznie od smaku. a ogolnie to lubi wszystko a nawet wczoraj dalam mu indyka w pomidorach i tak sie krzywil jak jadl, az sie tak wstrzasal ale jadl dzielnie

a najgorsze ze ostatnio nie mozna przy nim nic jesc bo od razu patrzy rece wyciaga i w placz. wiec jemy w ukryciu

alijenka bedzie dobrze. Wiem ze teraz trudno Tobie w to uwierzyc ale tak bedzie. Nasze dzieci maja gorsze dni tak jak i my. Tyle ze dorosly powie co mu lezy ma watrobie i jakos sobie poradzi. Trzymam kciuki aby szybko jej przeszlo &&&&&.
alijenka
Mamcia Nataszki :))
za stara jestem na takie nerwy, totalny brak cierpliwości, chyba za długo byłam sama !!!!!
kasia.natka
Fanka BB :)
alijenka i tak jeden jej uśmiech rozłoży cię na łopatki i wszystko minie 

No to super ze smokami chociaz cos :-)
moj od swiat juz kazda lyzeczka je ale na poczatku to bylam zalamana bo wszystko wypluwal na siebie niezaleznie od smaku. a ogolnie to lubi wszystko a nawet wczoraj dalam mu indyka w pomidorach i tak sie krzywil jak jadl, az sie tak wstrzasal ale jadl dzielnieno ale w polowie sloiczka mu podarowalam i dostal w nagrode deserek
a najgorsze ze ostatnio nie mozna przy nim nic jesc bo od razu patrzy rece wyciaga i w placz. wiec jemy w ukryciu![]()
u nas to samo. Najlepiej jak jemy/jem w ukryciu:-) dziś musiałam jej dać pociumkać kanapkę, bo aż mi jej żal było:-)
maćku - w końcu mi się przypomniało, że chciałam Cię zapytać, gdzie Ty w tej wielkopolsce mieszkasz, ale sprawdziłam sobie na FB :-) mojej psiapsiółki mąż jest z Twojego miasta i ma totalnego fioła na punkcie żużla!
Zaczęłam oglądać nowy serial "Szpiedzy w Warszawie" i tak mnie zaciekawił, że wróciłam do kompa

Dziewczyny, ja już kiedyś pytałam chyba na innym wątku, ale tu też zapytam.
Który podgrzewacz do butelek jest godny polecenia??? Najlepiej, jakby miał też wtyczkę do auta.
Ostatnia edycja:
alijenka w tm nowym wątku sos napisałam jak podaję syropki, u mnie była katastrofa z podawaniem, jak nie wypluł to zwymiotował itd. Powodzenia.
U mnie też koszmarna noc idzień. w nocy Antek zrobił sobie przerwę w spaniu ponad 2 i pół godziny. W dzień nic nie spał ciągle na rękach,teraz też usypiałam go 2 godziny

. Ale wyszedł mu kolejny ząbek 2 dolna więc pewnie dlatego.
Byliśmy dziś na kontroli i lekarz powiedział żeby chodzić a spacery codziennie nawet w brzydką pogodę a jak temp spadnie poniżej minus 10 to nie dłuzej niż pół godziny na dworze. Czyli jak wypad na zakupy to czas w sklepie się nie liczy
U mnie też koszmarna noc idzień. w nocy Antek zrobił sobie przerwę w spaniu ponad 2 i pół godziny. W dzień nic nie spał ciągle na rękach,teraz też usypiałam go 2 godziny



Byliśmy dziś na kontroli i lekarz powiedział żeby chodzić a spacery codziennie nawet w brzydką pogodę a jak temp spadnie poniżej minus 10 to nie dłuzej niż pół godziny na dworze. Czyli jak wypad na zakupy to czas w sklepie się nie liczy
alijenka
Mamcia Nataszki :))
ja mam podgrzewacz happy family i jestem zadowolona :-)u nas to samo. Najlepiej jak jemy/jem w ukryciu:-) dziś musiałam jej dać pociumkać kanapkę, bo aż mi jej żal było:-)
maćku - w końcu mi się przypomniało, że chciałam Cię zapytać, gdzie Ty w tej wielkopolsce mieszkasz, ale sprawdziłam sobie na FB :-) mojej psiapsiółki mąż jest z Twojego miasta i ma totalnego fioła na punkcie żużla!
Zaczęłam oglądać nowy serial "Szpiedzy w Warszawie" i tak mnie zaciekawił, że wróciłam do kompa
Dziewczyny, ja już kiedyś pytałam chyba na innym wątku, ale tu też zapytam.
Który podgrzewacz do butelek jest godny polecenia??? Najlepiej, jakby miał też wtyczkę do auta.
no właśnie tylko to podawanie też jest siłowe a ja mam już dość patrzenia na nią i jej szloch, ona chyba teraz przez to nie chce mi nic z łyżeczki jeść !!!! u mnie wszystko na siłę, ubieranie na spacer, wkładanie do wózka, lekarstwa, obiadek, kaszkaalijenka w tm nowym wątku sos napisałam jak podaję syropki, u mnie była katastrofa z podawaniem, jak nie wypluł to zwymiotował itd. Powodzenia.
U mnie też koszmarna noc idzień. w nocy Antek zrobił sobie przerwę w spaniu ponad 2 i pół godziny. W dzień nic nie spał ciągle na rękach,teraz też usypiałam go 2 godziny. Ale wyszedł mu kolejny ząbek 2 dolna więc pewnie dlatego.
Byliśmy dziś na kontroli i lekarz powiedział żeby chodzić a spacery codziennie nawet w brzydką pogodę a jak temp spadnie poniżej minus 10 to nie dłuzej niż pół godziny na dworze. Czyli jak wypad na zakupy to czas w sklepie się nie liczy![]()
reklama
Muńka na podgrzewacz mam TT, ale nie ma wtyczki do auta. O tyle dobry że podgrzejesz też słoiczki bo ma duży otwór. No i nie żre prądu. A tak w ogóle to w tej chwili uważam ten sprzęt za nieużyteczny. Młody je o stałych porach i tuż przed podaniem podgrzewam w mikrofali. W nocy nie ma pobudek na jedzenie to nie muszę miec nic na już gotowego. Więc schowałam i czeka na kolejne dziecko ;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 244 tys
Podziel się: