Czerwiec 2013

[mikoto]

Witam się niedzielnie!

Zosia wstala o 6.30, ale polezala do 7. Pogoda jest straszna :-( mgła, szaro, mokro,zimno. Mam nadzieje, ze się wypogodzi,tak jak wczoraj.


Justa ależ bym potańczyla! zazdroszczę zumby! odkąd jeździ w aucie tylko raz przysnela na 15 min :-/ na spacerze czy u kogoś w domu,nawet kiedy pora hej drzemki, nie usnie. Dlatego u nas wszystko często w biegu,bo pory wjazdow są podyktowane przez szefowa koniecznie umów się do ginekologa!


Robaczku jak noc? Ciągle myślę o Hubim :-( mam nadzieje ze jest lepiej.


Gosiak super zakupy! Jak noc? Dalej jesteś opuchnięta?


Palin jejku, biedny Mikołajek :-( Wyspalas sie chociaz odrobine? Nie dość ze późno.się Polozylas, to też wcześnie zaczeliscie dzień :-/

Kingusia jak noc? Mam nadzieje, ze dobre noce wróciły. Jaki plan na dzisiaj macie?


Dmuchawcu ul juz na.chodzie? Kawa się parzy?

Anilek jak się czujesz? Tez miałam Straszne mdłości, wymiotowalam do końca 6. Miesiąca a w 9. Znów wróciło.

Emka co u Was?

Minnie jak się czujesz? Zdrowiejcie?

Marys, Ankaka, Wenusjanka co u Was?

 

[Kingusia91]

Dzień dobry
Nocka troche gorsza niż poprzednie. Na dodatek Laura od rana troche pokasłuje i kicha. Kataru nie ma na szczęście.
Dałam jej wit c i lipomal, jeszcze chyba neosine dam. Boję się że coś ją bierze bo w piątek byliśmy u męża rodziców a tam mieszka też jego siostra i jej synek był niedawno przeziębiony. Niby teraz zdrowy ale już nie raz ściemniały mi że zdrowy a był za przeproszeniem usmarkany
Oby zestaw naprawczy podziałał na Laure i nic jej nie rozłożyło. Najgorsze jest to że mi też coś w gardle przeszkadza,jakby flegma i odkasłuje co chwilę. wypiłam sobie fervex bo nic innego nie mam. Musze kupić polopirynę i łyknąc na noc.

Mieliśmy dzisiaj jechać do mojej mamy bo ma w środę urodziny ale nie pojedziemy bo siostra chora coraz bardziej a poza tym leje niemiłosiernie od nocy i wole siedzieć w domu żeby się nie pochorować...

Laura wieczorem wypiła w końcu 150ml mleka i poszła spać. Nie da sobie zajrzeć do buzi ale coś czuje ze jakiś ząb jeszcze jej idzie.
Czwórki ma wszystkie ale dwójki jednej brakuje... może to ta dwójka? Oby nie trójki

Mikotku a Wy jakie macie plany na dziś?
Palin jak Miki? Pospał jeszcze? Utrzymuje mu się ten stan podgorączkowy?
Gosiaczku zdjęcia zakupów prosimy jak nocka?
Anilku co do mdłości to ja wymiotowałam w 8 miesiącu w szpitalu, dzień przed cc także nie opuścimy mnie mdłości... co prawda nie codziennie ale często.
Justa koniecznie wybierz sie do gina! Jak Filipek?

Laura przewaliła już od rana wszystkie zabawki i zaczyna się nudzić... niech M. już wraca :-(

 

[teri114]

witam niedzielnie

u nas też bardzo mglisto aż biało za oknem i właśnie sie rozpadało :/

wczoraj tak się wypogodziło po południu pieknie było na imprezie oczywiście bylismy Daria miała wczoraj wczesniej drzemkę i jak wracalismy o 18 to juz prawie zasypiała w aucie w domku już nie dało rady i po porostu padła o 18.30 mysle pieknie ale o 20 przebudziła się zjadła mleczko i widze że oczka się dalej zamykają to szybkie podmycie piżamka i zaraz zasneła i spała już do rana do 7.30 więc ładnie pospała
dziś w południe na drzemkę Darii wyruszmy do Sandomierza akurat Daria zaśnie w aucie i bedzie spokojna droga ;-)no chyba że bedzie bardzo lało to nie wiem czy sie wybierzemy nie lubie jedzić w duzy deszcz
Palin o jej dalej trzyma temp. :-(też zauwazylam że bardziej dokuczają górne zabki ..oby dziś było już dobrze Mikuś na smyczy widok bezcenny Daria nie dałaby się zasmyczować o nie wpadła by w szal
Robaczku nareszcie jesteś !!! nie znikaj prosze ... wiem że cięzko się wbić na bb po dłuzej nie obecności ja mam problem nawet po kilku dniach dlatego staram sie bywać tu codziennie zwykle rano przy kawce lub wieczorem jak juz dzieci śpią .. myslę że może Hubiś się oczyszcza po tej farbce ? oby to nic poważnego
korba hihi kochana jesteś mamusia że tak z mleczkiem czekasz no trudny czas nas czeka w domku zwlaszcza na początku potem mysle że się przyzwyczają do tego że więcej w domku a nie na odwrót
kingusia u nas ten sam zestaw naprawczy oby pomogło choc teraz taki okres przeziębien duzo dzieci choruje i mnie też od 3 dni rano w gardle drapie w ciągu dnia przechodzi
Mikoto to Zoni jeszcze nie przeszło z tymi wycieraczkami ? jak myslisz mogła się wystraszyć że teraz tak sie boi ? jak siedzi z tył to też ? jakie plany na dziś u Was proszę dla Ciebie zdjecia zdjęcia z imprezy były wystepy dzieci poczęstunek ciasta i wiejskich wyrobów Daria oczywiście za ogóry sie wzieła
kurcze masz rację taka pogoda paskudna lepiej nie ryzykować zwłaszcza że Daria jeszcze lekko przykatarzona tylko tak mi głupio w ostatniej chwili odmówić bo wiem że koleżanka się naszykowała na nas

 

[mikoto]

Kingusia podaj neosine. Teraz będzie najgorszy czas przeziębień :-/ jeżeli się nie wypogodzi to czeka nas siedzenie w domu :-(


Teri u nas leje,aż dudni :-/ pięknie Daria pospala! Może rzeczywiście w taką pogodę lepiej zostać w domu???

Zosia spi. Pije kawkę i ogladam serial Rosolek gotowy.

 

[Kingusia91]

Teri ależ Daria pięknie pospała! Zazdroszcze
Mikotku Zosia już śpi? Laura też się robi śpiąca...

Robie sobie tosty na śniadanie. Właśnie przestało padać ale i tak nie ma co wychodzić bo wszędzie mokro oszalejemy w tym domu...

 

[mikoto]

Kingusia smacznego! ;-) Zosia wstala o 6.30, takze to juz jej pora;-)

 

[Kingusia91]

Teri ależ z Darii modnisia! Super wygląda :-)
Mikoto dziękuje :* Laura też zasnęła...

A M. już zapowiedział że coś mu dopisali i wróci później... :-(

 

[mikoto]

Teri z Darii rasowa modelka! Te kurteczki są akurat na te pogode, prawda? Ciepło,ale wietrzenie :-) myślę,że boi się tego,że deszcz pada na szybę i zaburza to.jej pole widzenia. Mikotkowy Tata juz dwa razy zmieniał wycieraczki, w ogole ich nie słychać :-/ sama już nie wiem :-/ ale to wiele komplikuje,bo wtedy,gdy pada mogłabysmy akurat gdzieś jechać a Zosia się boi :-( jeszxze jak jest J. To inaczej, bo Zosia się zabawi ze mną z tyłu,ale sama nawet się nie wybieram.

Kingusia przykro mi,że M. Musi zostać dłużej w pracy :-(

 

[RobaczekII]

Dzień dobry
Jak dawno tu nie jadłam śniadania Wcinam kanapeczki, uciekłam do ostatniego pokoju by odpocząć w samotności i spokoju....

Hubi wciąż jakiś dziwny. W nocy dwie kupki o konstystencji normalnej z obiadkiem w zawartości, rano luźa, żółta, taka niemowlęca. Mleczka pił 3 x po 100 ml , na śniadanie na razie patrzeć nie chce.Trochę kaszle, trochę z nosa mu leci Za to energia i humor na wysokim poziomie, energia nawet na baaardzo !

Korba jak u Ciebie ? Odpuściłaś wpychanie mleczka ? Co dziś planujecie ? W domku odpoczywać ?

Palin, biedny Miki, cała salwa na raz - raz a porządnie te zębiska mu wychodzą. Jak ze spaniem u Ciebie ? nadal budzisz się w nocy i twierdzisz, że wyspana jestes ? Krysia czaderska Panienka już ćwiczy gimnastykę

Justa ależ zazdroszczę zumby ! Nie ważne czy się kroki kuma i umie , ważne, że się ciało rusza. Kciukam z dwie krechy - chciałabyś drugie prawda ? Zaraz jak zrobisz to napisz ale do gin i tak się umawiaj.

Mikotko, będę rano chyba o 10 min wstawać jeszcze szybciej by usiąść tu z kawusią a nie jak dotąd pić kawę latajac na odkurzaczu .. Serwetkęrobię już blisko rok ... to wciąż ta sama Całą wiosnę i lato nie tknęłam szydełka, Dziękuję za troskę o Hubisia :*

Gosiak ja też myślę od odsmoczkowaniu ale nie wiem jak to zrobić bo inaczej nie zaśnie. W nocy też się budzi i sam wyciąga z pod poduszki smoczek. Jak zabiorę będzie płacz gigant i zero spania chyba że uśnie z płaczu. Myślę by dziurki zrobić jak radziła Fioletowa ale i tak boję się, że będzie wypluwać i płakać. W dzień nie chodzi ze smoczkiem, więc w dzień to nic nie zmieni ale tylko to spanie... Łatwiej było go od cyca odstawić - zresztą nie było najmniejszego problemu.

Ide po kawę .....

Mam kawę

Kingusia zdrówka dla Laury. Oby to wszystko było na brakującą dwójkę. Niestety znów jesień i znów choróbska się zaczynają. S był przeziębiony, niania przychodziła z katarem wiec i Hubi był narażony na zarazki ale niestety tego się nie uniknie - zwłaszcza jak dziecko w szkole, więc ja odpuściłam unikanie przed wirusami bo u mnie to totalnie niemożliwe by uchronić - i skutek mam, też stosujemy zestaw naprawczy.

Teri :* :* dziękuję za miłe powitanie Postaram się tak jak Ty - bywać choć ciut rano i ciut wieczorem Ależ piękną nockę mieliście Oby nie padało i wyjazd się Wam udał. Cuda ta Twoja Darunia a i Ty ją tak ślicznie stroisz Jakbym miała córcie to by w ogrodniczkach jeansowych biegała bo jakoś mi nie wychodzi styl kobiecy


Pogoda dziś i u nas się zepsuła zimno nawet w domu, zaraz chyba S poproszę by rozpalił kominek.
My dziś w domku. Moja babcia ma dziś urodziny ale totalnie nie mam ochoty na spotkanie z ciotkami i wujkami.

Lecę do dziecaczka bo jak mamy nie ma to i humor słyszę że się zgubił ... Zaraz pora spania będzie.


Kawa tu ma zupełnie inny, lepszy smak :* :* :*

 

[teri114]

nie jedziemy :-(za bardzo leje aż woda płynie na drodze ślisko nie będę ryzykować zwłaszcza że dzieci nie są całkiem zdrowe :-(więc czeka nas dzień w domu :-(
dzieci wcinają rosołek dziś z wiejskiej kaczki ;-)
Mikoto oj to faktycznie duże utrudnienie zwłaszcza że idzie jesień sezon deszczowy :-(na pewno z tego wyrośnie .. to też uziemieni w domku jesteście tak ta kurteczka nam sie teraz bardzo przydaje na wietrzną ale ciepła pogodę ciesze się ją wtedy kupiłam bo byłoby teraz ciezko wszystkie kurteczki jesienne ma ocieplane polarem i byłoby jej za ciepło w nich ;-)
Kingusia Wy tez w domku witaj w klubie trzeba sie przyzwyczajać do takiej pogody