Czerwiec 2013

[natis]

Kochane miałam dzisiaj koszmarny dzień - nie mam sił pisać. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej, ochłonę i napiszę.

Chciałam Wam życzyć tylko dobrej nocki z jak najmniejszą ilością 'zakłóceń';-).

SKALBKA - to jest normalne, niestety. Też tak mieliśmy, w sumie dalej mamy ciężko... tylko u mnie totalny brak ochoty , dosłownie zmuszam się raz na 2 tygodnie. Nie wiem co zrobić, żeby znów mi się chciało...

 

[sa_raa]

Dmuchawcu trzymam kciuki za jutro!

Smile dobrze, że to tylko tak się skończyło! Dbaj o siebie. Artykuł pokazał pięknie jak można mediom ufać

Kingusia chyba chodziło Ci o Smile a nie o mnie?

NATIS przykre to wszystko. Tulę Cię bardzo mocno

Skalbka nie pomogę bo jeszcze się nie zebrałam i jakoś mi się nie spieszy. Gdzie jest moje libido??!!


Ja się waham trochę czy nie kupić drugiego kombinezonu. Jeden mam na 74 ale jak zima pociągnie do maja jak w tym roku to raczej 80 był by lepszy


Spokojnej nocy Mamuśki

 

[Isis]

My po neurologu, z Gabrysiem wszystko dobrze z tym, ze mam go ćwiczyć, bo nie trzyma głowy jak leży na pleckach :-( Na brzuszku super trzyma i długo tak potrafi, Pani doktor aż zdziwiona była :-) Profilaktycznie usg ciemiączkowe mamy zrobić i za 1,5 m-ca do kontroli.

Gabryś teraz nosi rozm. 68, a ostatnio załozyłam mu body i spodnie dresowe na 6 m-cy Z tą rozmiarówką to masakra jest, co firma to inny rozmiar Syn mój długi jest, więc kupię mu chyba na 80 ten kombinezon, bo na 6-9 m-cy taki jesienny misiowaty mam ...

Zmykam dziewczynki, bo padam i to dosłownie - spokojnych nocek życzę ;-)

 

[Palindromea]

Och, żeby wszystkie dni były już takie jak dziś (u mnie , bo u Was widzę różnie). Był czas na wszystko: i na gotowanie, i na posiłki, i na pogaduchy (przynajmniej przez jakiś czas), i na zabawę, na laktator, porządki, pranie. I karmienie, karmienie, karmienie... Mikołaj zasnął po 20, więc znów nie ma sensu się kłaść. Poczekam do 23, zjemy i wtedy lulu.

Skalbka - spokojnie. Początki mogą być trudne, ale przyjemność jeszcze wróci. ps - to jest temat "publiczny". Może lepiej takie sprawy poruszać w "zamkniętej strefie"? ;-)

 

[Skalbka]

Palindromea-spaliłam sie....

 

[Palindromea]

Skalbka - przepraszam. Ale sama się nacięłam tym, że postronne osoby tu zaglądają. A mamy bezpieczniejsze miejsce, co nie? ;-)

 

[anusiakanusia]

Robaczku, my mamy szczepienia 10go, wtedy będę wiedziała ile Klusek waży i mierzy. W 7tyg ważył 5900 i mierzył 62, więc teraz spodziewam sie sporo wiecej

a Hubis tez piękna waga

 

[mikoto]

Witam się porannie!

My już po porannej toalecie, Zosia leży i gada ze ślimakiem a ja zasiadam do śniadania - wczoraj wieczorem podczytywałam już tylko z telefonu. Noc była taka sobie - Zosia jakaś niespokojna była, wierciła się.

Czekam na kawę z Waszym towarzystwie :-)

 

[Kingusia91]

Ja też się już witam ;-)
Laura przespała trzecią noc pod rząd :-) zaczynam się przyzwyczajać do tego dobrodziejstwa
Tylko przez to że śpi całą noc to je jeszcze mniej. Wczoraj przez całą dobę zjadła niecałe 400ml mleka. Próbowałam dać jej w nocy ale ona na śpiocha nie załapie musi być rozbudzona i głodna bo inaczej nici z jedzenia.

Jakoś tak mi smutno dzisiaj...
Jeszcze się wieczorem z mężem znowu ściełam... ech faceci

Mikoto moja Laura spała spokojnie a ja i tak chodziłam kilka razy do niej

Miłego dnia kochane

 

[mama wikusi2010]

Cześć dziewczyny )
Dzisiaj udało mi się trochę poczytać Was i nawet kawy się napić z Wami
Wiki jeszcze śpi, a Maja od 7 już nie Ale co się dziwić zasypia po 20 wstaje na jedzonko o 4 i śpi do 7 Wiki jak była malutka budziła się co 2,5-3h...
Wczoraj przeżyłam chwilę grozy... Szłam z Wikii ulicą (tam chodnika nie ma:/) po lewej stronie a po prawej jej chrzestny z żoną, Wiki była na hulajnodze i postanowiła szybko przejechać na prawą stronę do nich akurat jak jechało auto... Darłam się żeby się zatrzymała a ona nic już widziałam jak w nią uderza... Dobrze że facet miał refleks i zdążył wyhamować .... Serce podeszło mi do gardła... Ale ona miała wczoraj taki dzień że mnie w ogóle nie chciała słuchać...

Maja leży w bujaczku bawi się i włącza co chwilę melodyjkę a Wiki śpi nic jej nie rusza
My na dwór staramy się wychodzić codziennie, chyba że pada deszcz to wtedy nie.

Dmuchawiec szkoda że tak to się skończyło z przedszkolem ale może tak jak napisałaś tak powinno być.

Natis kobieto ale ty masz przeżycia biedna... Dobrze że nic poważnego się nie stało. Ciesze się że Lenka robi już ładne kupki,

To tyle co zapamiętałam A ja nadal czekam na wyniki moich badań i chodzę w niepewności ....