reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwony Sluz podczas ciazy

Dołączył(a)
1 Sierpień 2012
Postów
2
Czesc dziewczyny jestem tutaj nowa. mam problem. Otoz jestem w 6tyg ciazy. dowiedzialam sie doslownie pare dni temu.. 23 lipca mialam ostatnia miesiaczke a skonczyla sie 25. niestety 26 wyladowalam w szpitalu z powodu choroby (zapalenie pluc) tam dowiedzialam sie ze jestem w ciazy. Wczoraj zaczelam tak jakby plamic,w zasadzie nie wiem czy mozna nazwac to plamieniem,na bieliznie mialam taki rozowy sluz. bylo go doslownie troszeczke. prawie wcale. no ale zaczelam sie martwic. dzisiaj rano kiedy wstalam bylo to samo czerwonawy sluz.. bylam u lekarza ogolnego... ale w sumie nie powiedzial mi nic co mogloby mnie zainteresowac.. oczywiscie wspomnial tez cos o poronieniu. i ze musze teraz szczegolnie uwazacna siebie. Nie mieszkam w Polsce,tylko w Irlandii. Opieka prenatalna jest troche inna.
Kochane pomozcie,co robic????
 
reklama
Z tego co mi wiadomo zagranicą raczej w tak wczesnej ciąży czekają na rozwój wydarzeń,a w Polsce pewnie od razu dostałabyś leki na podtrzymanie i kazano by ci odpoczywać.Na pewno powinnaś udać się do lekarza ginekologa a nie do ogólnego.
 
to nie musi oznaczać nic złego i nawet w polsce bez badania nie dostałabyś nic na podtrzymanie. Plamiłam w poprzedniej ciąży ( w terminie zbliżonym do tego, kiedy przypadałaby miesiączka - w sumie u Ciebie chyba też tak jest) zbadano mnie, stwierdzono, że nic sie nie dzieje i było ok.
Więc skoro opieka tam jest taka a nie inna, myśl pozytywnie, oszczędzaj się a powinno być dobrze,
 
Na tym etapie ciąży to normalne, następuje zagnieżdżenie zarodka i czasami może się pojawić śluz z krwią a wręcz nawet odrobina samej krwi. Ja miałam to samo na tym samym etapie ciąży z moją córką. Lekarz w Uk nastraszył mnie poronieniem bądź ciążą poza maciczną. Zrobili mi usg nic nie pokazało za wyjątkiem zdrowej fasolki. Dopiero w Polsce na usg 3d lekarz spytał o jakieś plamienia powiedziałam mu o tym i mi wytłumaczył że to musiało być właśnie zagnieżdżenie.
 
a ten kolor czerwony to jaki? w sensie zywo czerwony czy taki jakby juz brazowy?

no coz Ci poradzic, przede wszystkim chyba nie do ogolnego tylko ginekologa, na badanie. ale skoro piszesz ze mieszkasz w Irlandii to ja nie wiem jak tam jest. w Polsce bys pewnie dostala leki na podtrzymanie ale i tak badanie najpierw. zreszta to nie musi byc cos zlego zaraz tak wiec uspokoj sie troszke i uwazaj na siebie tzn na Was bardzo. :)

ja sie dowiedzialam o ciazy w 5tc ale podejrzewalam juz wczesniej i zadnych plamien nie mam i nie mialam.
 
Miillenka, tu Ci nic nie pomoga jesli tracisz ciaze. Nie tak wczesnie. Po prostu musisz sie polozyc w domu i lezec jak najwiecej, Na plecach, najlepiej plasko i rece z daleka od brzucha - w zadnym wypadku nie dotykaj, nie glaskaj brzucha. Jesli masz Nospe, wez do 3x2 zwykle, i wez 2 tabletki magnezu dziennie. Gdyby (odpukac!) okazalo sie ze zaczelas silnie krwawic i masz objawy krwotoku, zglos sie na emergency. Ja wlasnie wrocilam ze szpitala - zmierzyli cisnienie, pobrali krew do badan, wyznaczyli scan za 2 dni... Nawet nie wiem czy dziecko zyje, czy sie rozwija, czy to juz koniec.
 
reklama
Tu po prostu tak jest. Leze w domu i czekam na scan, mam nadzieje ze do jutra dotrwamy. Tez jestem zla, wolalabym zeby scan zrobili od razu - wiedzialabym na czym stoimy bo niewiedza generuje niezla hustawke emocjonalna. Czasem mam wrazenie ze Anglicy maja wiekszy pierwiastek tumiwisizmu niz my.
Miillenka, co u Ciebie?
 
Do góry