czterolatki

[jasmina111]

Witaj Renato1111
Moja córka też opornie bawi się sama, teraz czasami pobawi się w królewny, czasami porysuje, ale ogólnie z zabawą samemu to dramat. Ostatnio przestaliśmy kupować jej nowe zabawki bo ona nimi i tak się nie bawi w domu.
Ostatnio (wczoraj) zrobiłam masę solną i pokazałam jej że można z tego lepić różne figurki. Trochę ją to zajęło, potem to malowała dzisiaj też ma kilka figurek do pomalowania. Jeżeli sama masz jakiś mały sposób na swoją Pociechę to napisz chętnie to wykorzystam.
Pozdrawiam

 

[renata1111]

Przez parę dni moja Pani bawiła się kaszką manna, wsypałam jej do kartonika dałam jej jakieś łyżeczki plastikowe po lekarstwach, małe pojemniki i tym się bawiła ale niestety już jej przeszła ochota Ona po prostu lubi towarzystwo wydaje mi sie że ma objawy jedynaka wciąż w centrum zainteresowania tym bardziej że w domu jest dużo dorosłych żadnego dziecka

 

[lillnet]

witam przepraszam że tak troszke nie w temacie, ale obecnie prowadzę badania dotyczące odżywiania maluszków, jeżeli ktoś miałby ochotę wypełnić ankietę dla dzieci w wieku 3-5 lat, proszę pisać na mój mail stgz@tlen.pl jest anonimowa i zajmie max 10 minut serdecznie zapraszam

 

[sikoreczka79]

Witajcie kochane!
Oj jak ja się dawno nie odzywałam. Słyszałyscie zapewne o pomyśle posłania naszych maluchów w wieku 6 lat do szkół? Jeśli nie to poczytajcie. Ratuj Maluchy, sześciolatki do szkół, likwidacja zerówek, protest - Start ja się nie zgadzam na taki pomysł Nie wierzę w to że wszystko będzie gotowe na przyszły rok

 

[jasmina111]

Sikoreczko - Wlasnie dzisiaj moja Jasminka poszla pierwszy dzien do szkoly. W Anglii jest obowiazek szkolny od 5 roku zycia. Dzisiaj Jasminka poszla na 5 tygodni do takiego przyszkolnego przedszkola. Wrocila i opisala dzien w szkole jednym slowem SUPER!!!. Mam nadzieje ze i w Polsce dzieci beda z checia chodzily do szkoly.

Napisze Wam jeszcze czym ostatnio zajmuje sie w domu Jasminka. Interesuja ja wszystkie pudelka, rolki od papieru kuchennego lub toaletowego. Mala obkleja te pudelka kolorowymi kartkami, potem nakleja okna, drzwi itp. normalnierobi z nich domy i inne budowle i tylko ona wie co to jest :-) Naprawde super zabawa.

Na pierwszym miejscu jednaj jest hulajnoga :-)

pozdrawiam
Dziewczyny oddzywajcie sie bo tu pustki ostatnio sa:-(

 

[sikoreczka79]

Och Jasminko ja mam nadzieję że mój synio polubi szkołę Tylko doskonale wiesz jak to wygląda w Polsce Wprowadzanie wszelkich zmian jest niedopracowane i pierwszy rok jest zazwyczaj eksperymentalny Oj nie chciałabym żeby odbywało się to kosztem mojego dzieciaczka
A tak poza tym: co u ciebie? Jak się zaaklimatyzowaliście?
Pozdrawiam;-)

 

[makitoza]

Oj w te szkoły przygotowane do 6 latków wierzyć mi się nie chce.
Do dzisiaj nie wiadomo co z naszymi 5 latkami.
Idą do zerówki czy do grupy 5 latków ???
Osobiście wolałabym żeby mała szła do szkoły jako 7 latek a nie 6 latek "królik doświadczalny".

 

[sikoreczka79]

Oj tak popieram cię Mamy już czerwiec a tu nikt nic nie wie Dizś coś słyszałam że w następnym roku tylko te 6-latki pójdą których rodzice wyślą, a dopiero za 3 lata będzie to obowiązek. No już czuję ten mega bajzel od września Jeżeli jest to prawdą to mój syn pójdzie "po staremu" Córki to nie minie ale mam nadzieję że będzie to już w miarę ułożone:-baffled:

 

[jasmina111]

sikoreczko - mam nadzieje ze jak dzieci beda mialy isc do szkoly juz tym nowym systemem to wszystko bedzie dopiete na ostatni guzik. Miejmy nadzieje. A Jasmince w szkole podoba sie bardzo. Wstajemy o 7.00 rano. Wyruszamy z domu o 8.20. Lekcje zaczynaja sie o 8.55., koncza o 15.05. Teraz jest w takiej ala zerowce. Dzieci bawia sie ale i ucza np. pisac cyferki (wczoraj). A co do zaaklimatyzowania sie... jakos jakos. Poznalam mila rodzine z sasiedztwa (Anglicy) Ich coreczka jest starsza od Jasminki o rok, razem sie bawia. Jestem dobrej mysli :-)

Napisze Wam jak zrobilam Jasminke :-). Czytalysmy bajke o Pinokio i powiedzialam Jej ze jak bedzie klamala to jej nosek tez tak bedzie rosl :-) i teraz jak cos sklamie to ja zaraz wiem bo pochwili pyta sie mnie czy jej nosek rosnie:-). Wtedy wiem ze cos sciemniala i mowie ze cos tak troszke sie rusza i pewnie zaraz urosnie.
Teraz lece posprzatac troszke bo Dawidek spi.
pozdrawiam

 

[sikoreczka79]

Hehe! Każdy sposób jest dobry Cieszę się że jakoś dajecie radę na obczyżnie
Mój mały ostatnio okropnie chce pomagac:-) Postanowiłam więc zacisnąc zęby i dawac mu drobne zajęcia Wczoraj odkurzał dywany a potem prawie sam zrobił sałatkę. łoj długo to trwa ale skoro ma zapał to niech się wykarze