reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy dwulatek powinien spać w ciągu dnia?

Dołączył(a)
31 Październik 2006
Postów
1
Jestem mamą dwulatka, który od dwóch tygodni nie sypia w ciągu dnia. Wcześniej potrafił przespać od 1,5 do 3 godzin w ciągu dnia. Zaznaczam, ze wstaje mniej więcej o godzinie 6,30 (wg czasu zimowego), bez wzgledu na to czy spi czy nie w ciagu dnia, a chodzi spać i tu jest różnica wczesniej pomiędzy 21 - 22 (czas usypiania do 1 ha) a teraz pomiędzy 19:30 - 20:30 (czas usypiania do 10 min). Po przeliczeniu ilości przespanych godzin w ciagu doby, wychodzi mniej więcej na to samo, nie wiem tylko czy to jest normalne zachowanie takiego malucha.
 
reklama
Z maluchami jest różnie - niektóre dwulatki, a nawet młodsze dzieci, rezygnują ze spania w dzień, najczęściej na rzecz wcześniejszego zasypiania wieczorem. U nas ostatnio były też szopki ze spaniem w dzień - Filip zwykle zasypiał w dzień na jakieś dwie godziny od 12, 12.30. Ale miewa ostatnio takie dni, że nie śpi w dzień wogóle....widzę jednak, że jest mu to jeszcze potrzebne, bo w takie dni pada jak zabity przed 18.00 i śpi do 5.30 (naogół budzi się o takiej porze lub trochę wcześniej), ale noc jest wtedy bardzo niespokojna - wiele razy się budzi. Jak zaśnie w dzień - ostatnio około 14.00 - 14.30 to wieczorem zasypia około 20.00 (na nowy czas, w lecie zasypiał o 20.30), śpi o wiele spokojniej. Jeśli chodzi o sumę przespanych godzin w ciągu doby, to u nas jest podobnie - czy śpi w dzień, czy nie, na dobę wychodzi tyle samo. Wydaje mi się, ze nie masz powodu do zmartwienia - to raczej normalne. A może będzie tak, jak u nas - że Twój maluch jeszcze wróci do spania w dzień. Ale nic na siłę. Dzieciom w tym wieku często szkoda czasu na sen w dzień. Ciekawa też jestem, jak zasypia Twoje dziecko w dzień - bo u nas tragedia - nigdy nie umiał zasnąć w dzień w swoim łóżeczku. Dotąd zasypiał w wózku na spacerze, od kilku dni nie chce zasnąć w wózku i uparcie mi wysiada. Zasypia w domu u mnie na kolanach.... :baffled:
Dodam jeszcze, że mam koleżanke, której córka przestała spać w dzień jak miała trochę ponad rok. Za to kiedy teraz poszła do przedszkola, śpi w nim tak, jak inne dzieci, a wieczorem zasypia o przyzwoitej godzinie i bez problemów, choć przedtem róznie bywało.
pozdrawiam
nikita
 
oj te dwulatki:)
mój dwulatek całe szczęście jeszcze śpi, jemu to potrzebne a mi daje troche wytchnienia w ciagu dnia.
zdarzyło się kilka razy, ze za nic nie chciał spać ale to zwykle jak byliśmy gdzieś z wizytą lub były inne dzieci ale wtedy tak jak piszecie o 18 był nieprzytomny.
czasem bywa, ze nie pójdzie spać o tradycyjnej porze czyli własnie 12-13 ale usnie w samochodzie na 15-30 min. do domu niosę go nieprzytomnego a w domu on jak nowo narodzony i za nic nie pójdzie juz wtedy spać.
Oskar wstaje ok 7 a idzie spać ok 21. w dzień śpi od 1,5 do 3 godzin.
z usypianiem tez juz chyba przeszłam wszystko.
podejść do tego zeby spał sam było miliony. wiele razy juz się udawało i po tygodniu wracało to samo czyli to, ze Oskar nie uśnie bez mamy, a jak tylko go zostawiłam to się budził z płaczem.
teraz juz od dłuzszego czasu śpi w swoim pokoju, ma dorosłe łózko, ale usypianie to cały rytuał.
jeśli nie jest padnięty to też trwa ok godziny i czasem kosztuje trochę nerwów:)
zdarza się, jeszcze, ze w nocy przychodzi do nas ale jak go w porę wyłapię to zasypia bez płaczu.
na szczęście coraz mniej takich nocy.
a generalnie to uważam, ze ten sen jest potrzebny ale jeśli maluch nie chce to przeciez trudno go zmuszać. widocznie nie potrzebuje.
 
Mój synek ma 2,5 roku i jakies pół roku temu zrezygnował z dziennej drzemki i teraz przesypia w nocy 12 godz od 19 do 7 rano i mi to pasuje, na poczatku mieał tzw. kryzysy ale potem organizm sie dostosował i jest ok:-) szkoda tylko ze jego 11 miesięczny brat śpi juz tylko raz w dzien i to ok 1 godz - wiec o czasie wolnym mozna pomarzyć. Dobrze ze zostaja wieczory:-(
 
Moja corcia ma 2 latka i 3 miesiace. Wlasnie sie zastanawiam czy powinna spać w dzień. Zawsze usypiala sama bez problemow zrowno w dzien jak i na noc. Ostatnio jednak usypianie w dzien zajmuje jej 1-1,5 h. Mysle ze to strata czasu dla takiego malucha, kreci sie z boku na bok, pozniej zasypia juz chyba ze znuzenia. I jak tak sobie pospi to 2-3 h...wieczorem tryska energia i nie chce zasnac przed 23!!!:no: Wiec chyba korzystniej bedzie jesli przestanie spac w dzien, wykorzystamy ten czas na spacery i zabawe, za to wieczorkiem zasnie ok 20 ( mam nadzieje):baffled: ;-)
Co mi poradzicie?
 
Supersylvio u mnie jest podobnie tylko Krzyś jest młodszy ale ten sam "problem". Dziś właśnie był jeden z tych nielicznych dni kiedy po 1 godz przewracania się na łózku postanowiołam Go ubrac i nie przespał w dzień ani minutki i zasnął po 20. Normalnie to śpi w dzień (nawet do 3,5 godz.) ale potem jest problem z wcześniejszym zaśnięciem i też dopiero w okolicach 23 zasypia. Myślę, że Krzyś powoli sam dochodzi do tego, że nie będzie spał w dzień (coraz częściej zdarzają mu sie dni bez drzemki). Myślę, że4 jeśli dziecko nie chce już spać w dzień to nie ma co go kłaść na siłe.
 
hej

moj synek ma 1,5 roczku i tez zdarzaja nam sie dni bez drzemki..na poczatku go zmuszalam do snu kladac malego do lozeczka ale teraz jak widze ze caly dzionek chodzi rozbawiony to go nie klade..zasypia o 20 na szczescie sam w lozeczku i wstaje ok 7:tak:
 
moja corcia za mce konczy 2 latka ale do dzis prawie zawsze sypia az dwa razy w ciagu dnia.okolo 10-11 i okolo 15-16.jesli widze ,ze jest naprawde bardzo zmeczona to klade ja a jesli nie ma ochoty to nie spi.ale zazwyczaj raz dziennie sypia.w nocy nie spi super,kreci sie czy budzi z placzem ale przerobilam juz i przetestowalam czy jesli jej nie poloze w ciagu dnia to bedzie spala lepiej i nie ma reguly.mysle ,ze to sprawa indywidualna dzieci i maluchy same "decyduja"o tych drzemkach
pozdrawiam
 
Witajcie dziewczyny! jestem nowa na tym forum i znalazłam wasz temat, moja córcia ma 2,5 roku i naprawdę od dawna nie śpi w ciągu dnia, każdy dzieciaczek jest inny i nie ma czym się przejmować jeśli rośnie i zdrowo się rozwija.:tak:
 
reklama
Mikołaj ma 1,5 roku i też już nie śpi w dzień od jakiegoś miesiąca... On wogóle mało sypiał od początku... ok 10 miesiąca miał już tylko 1 drzemkę 40 minutową... i teraz się on zlikwidowała :-(
Jest bardzo żywym dzieckiem i myślę że w tym tkwi haczyk...

zasypia ok 20 , wstaje ok 6-7...
ten miesiąc temu z drzemką to kładł się 20 i wstawał o 5!

więc nie wiem co lepsze ;-)
 
Do góry