Czy jest jakaś mama z Poznania?

[Katka]

cze pikne,
witam sie wieczorkiem,wreszcie znalazlam czas na kompaZaleglosci nie nadrobie..Skonczylsimy remont,posprzatalismy,poukladalismy,zostaly juz nam takie pierdoly,wiec sukcesywnie i to porobimy.
U mnie oki,choc moje cory podziebione i maz tez.
I tyle z nowosci ciekawosci u mnie.
Moje dziewczyny mie ie dlugi zamecza,musze byc caly czas przy nich i z nimi,obie maja taki okres teraz.
Pozdrawiam

 

[jarzebinka]

witam ...

i juz moge sie pochwalić, od wczoraj jesteśmy właścicielami mieszkanka na Grunwaldzie, na chwilę obecną mieszkamy u znajomych........ ale mam nadzieję,że nie potrwa to długo i wprowadzimy sie juz do siebie ........ a potem ZAPRASZAM NA PARAPETÓWKE ..........

Katka, jak miło :-) i zdrówka życzę ....

Iwonka, ja zaczęłam sadzać małego na nocnik w momencie jak juz potrafiłam mu wytłumaczyć, a on mógł juz zrozumieć, co to nocnik i co tam sie robi, wcześniej nie widziałam poprostu sensu sadzania dla zasady, aby mały sobie posiedział bo soś w tym jest jak pisze Słowiczek,że zabierasz dziecku dzieciństwo i co będziesz z małą siedziała i czekała aż cos zrobi, to czasem może trwać wieki, a i tak nie wiem, czy taki maluch pokojarzy o co chodzi, bo sam z siebie to na pewno nie posiedzi jak tyle ciekawych rzeczy do okoła......

 

[kubala]

hello

dzisiaj piękne sonko na przywitało
a ja dzisiaj mam rozmowe o pracę... w sumie to tak do końca nie jestem nią zainteresowana, bo poki co to chyba w obecnej mam dobrze... ale jestem ciekawa jak taka rozmowa wygląda... nigdy nie byłam a chyba dobrze zdobywac doswiadczenie. Sama nie wim czy isc czy nie...

iwonka - co do basenow to my bylismy na dwoch... na wildzie i na drodze debinskiej... i tu i tu podobne warunki na wildzie chyba wiecej przewijakow i wiecej miejsca w szatni ale szafki malutkie tu i tu
Generalnie ja juz bym drugi raz nie poszła z tak małym dzieckiem na basen... pełno tam zarazków

jarzebinka - to gratuluje Super :-) Zycze szybkiego zamieszkania pod nowym dachem

katka - zroweczka kochana!

 

[słowiczek]

Jarzębinka GRATULACJE!!!!NIe ma to jak własne M.

Chorowitkom zdrówka!!!

A u nas dalej chorobowo. Łukasz ma mega biegunkę...:-(
Niech to szlag trafi...

Ale za to o serducho jego jestem spokojniejsza. Sam dr Wojtalik będzie go badał. :-)

 

[PINKA25]

hejo

u nas tez piekne słonce ale pogoda mroźna jak narazie ja dzis znów musze do miasta naginac a tak mi sie nie chce bo zaplanowałam sobie porzadki w szafach na dzis trzeba nie potrzebne ciuchy powywalac bo miejsca mi juz brakuje......

Jarzebinka- ale fajowo ze ci sie udało super a na jakiej ulicy dokładnie???
Iwonka- kiedys pisałas jak czest jestem w Polsce to tak srednio raz na 6-m-c a czasami i rzadziej;-)
Słowiczek- trzymam kciuki za synka by wszystko było ok z serduszkiem a przepraszam ze pytam moze nie doczytałam co twojemu małemu jest z rączką??

Musze sie pochwalic bo moje dziecko znów sie czegos naumiało a mianowicie
- umie wydmuchac nosek w chusteczkę
-wejdzie sama na łózko
-wchodzi po schodach
- jak tanczy to obraca sie w kółko i macha raczkami
- pokazuje gdzie ma oczko nosek itp....
- robi ajka( głaszcze po buzi)
-układa magnesiki na lodówce....
to chyba tyle...................;-)

lece zmyc podłoge bo mała jajo jadła i wtarła mi co nieco w panele

 

[słowiczek]

PINKA młody ma generalnie wadę lewej dłoni, nie ma wykształconych w pełni palców.
Jeżeli masz ochotę to poczytaj sobie naszą historię, którą pisałam w tym wątku.
https://www.babyboom.pl/forum/dzieci-urodzone-w-sierpniu-2005-f54/poczatek-2151/
a zdjęcie rączek wkleję na zamknietym.

Gratulacje dla małej za niezwykłe umiejętności. Mała zdolniacha!!!!

 

[jarzebinka]

Pinka, mieszkanko, przy Marcelińskiej, a dokładnie na ul. Poranek, czyli wieżowiec za Biedronką ..... więc po krzesełko nadal będziesz miała bliziutko ..... i gratulacje dla małej za nowe umiejętności

 

[NataK]

Hej Dziewczyny;-)
Juz tak dawno mnie tu nie było, ze nie wiem czy mnie tu jeszcze przyjmiecie Mam troszkę kłopotow w zyciu rodzinnym i jakąs taką malutką depresję przez to wszystko, ale podczytuję Was ukradkiem, tylko na pisanie zero natchnienia
U nas generalnie ok. od powrotu z Pl na poczatku czerwca cały czas mam gosci, najpierw siostra z chłopakiem, potem druga z synem, a teraz jest tu mama, ale wylatuje 7 pazdziernika i znow zostanę sama na placu boju :-( Kuba śmiga juz sam, zacząl dokladnie w wieku 13 miesięcy, coraz więcej mówi, stawia sie czasem i buntuje, ale radzę sobie jakos z jego fochami, choc niekiedy cierpliwosci brak.Staram się nadrobic zaległosci na BB, ale nie jest łatwe, więcej piszę na "sierpniowych 2007", ale i Was nie chcę opuszczać, bo Poznań noszę głęboko w serduszku i byc moze juz niedługo wrócę do Wielkopolski, zobaczymy jak się to wszystko potoczy ;-) Serdecznie Was wszystkie pozdrawiam :-)

 

[PINKA25]

Ja juz po zakupach mała nakarmiona i ja mam sajgon w chacie taki jaki miałam nie mam weny na nic:-----(tak jakos do dupy sie czuje

Słowiczek- przeczytałam twoja historie i sama nie wiem co powiedziec
pewnie juz to za akceptowałaś i teraz juz nie jest to taki problem dla ciebie jak kiedys i dobrze bo tak jak wszystkie dziewczyny ci pisały masz cudnego synka i to najwazniejsze

 

[iwonkablaz]

Hejka
Jarzebinka - no to gratulki że mieszkanko juz twoje, teraz oby szybciej na swoje i bedzie git czekamy na parapetówe z niecierpliwoscia ;-) no a na nocniczku razcej nie bede sadzala na pol godziny czekając na siuśki czy kupke, raczej chodzilo mi o małe zapoznanie z nocnikiem, czyli posadzenie, pokazanie, jak sie spodoba i cos z tego bedzie to spoko, jak nie to nie, nocnik poczeka
Pinka - super Wikunia już taka fajna i tyle umie :-) nie moge sie doczekac aż moja Natka opanuje takie sukcesy ;-):-)
Kubala - no ale chyba muszą jakoś dbać o te baseny skoro takie małe dzieci przyjmują Czyli nie polecasz tych dwóch basenów?
Słowiczku - jesteś dzielną mamą :-)
my dwa dni same, mąż pojechał do wawy na jakies spotkania z pracy, ja szukam niani na dwa dni i jak narazie nie znalazłam nikogo o żłobkach nie ma mowy bo kolejki na za rok ehh